My poszliśmy ostatnio do kina na Jasminum i Westa była zachwycona,ja troszkę mniej,ale film mi się naprawdę podobał.Dowcipne dialogi,świetna gra aktorów, wyraźne przekazy do widzów.
Polskie dzieło,a obyło się bez przekleństw-normalnie dziwnie się oglądało ,ale jak akcja toczy się głównie w klasztorze to raczej nie powinno to dziwić.Polecam na ukojenie nerwów i lekką zadumę,choć i pośmiać się też można
Ostatnia zmiana dokonana przez Pogoniarz; 2006-05-30, 09:12.
Wreszcie udało mi się obejrzeć "Dzienniki motocyklowe", film produkcji argentyńsko--francusko-niemiecko-peruwiańsko-amerykańsko-angielsko-chilijskiej...uffff.
Film nakręcony na podstawie dzienników Ernesto Guevary opowiadający o podrózy przez całą Amerykę Południową, którą podjął wraz ze swoim przyjacielem ze studiów.
Obraz nie jest lekki ale jak dla mnie, bardzo dobry.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Po latach obejrzałem film z dwiema największymi(najbardziej wpływowymi) gwiazdami polskiej sceny (politycznej) .
Moje dzieciaki(5lat) zaskoczyły mnie swoją reakcją co chwila rechotały ze śmiechu .
"O dwóch takich co ukradli księżyc" nadal śmieszy dzieci.
Ostatnia zmiana dokonana przez CIESLE; 2006-06-11, 07:14.
Czy ktoś z forumowiczów - najlepiej z Górnego Śląska - dysponuje dostępem do telewizyjnego kanału ALE KINO? I czy mógłby mi nagrać film NAZAJUTRZ? Chodzę już jakiś czas za tym filmem, pamiętając iż oglądałem go w "głębokim dzieciństwie" i że zrobił na mnie wtedy ogromne wrażenie. Teraz chcę sprawdzić jak zadziała na mnie po latach.
Pomożecie???...
Film leci 05.07.2006 o godz 21:50.
Ostatnia zmiana dokonana przez adam16; 2006-07-03, 22:54.
Chodzę już jakiś czas za tym filmem, pamiętając iż oglądałem go w "głębokim dzieciństwie" i że zrobił na mnie wtedy ogromne wrażenie. Teraz chcę sprawdzić jak zadziała na mnie po latach.
.
Hehe, no to masz dokładnie to samo co ja, też chcę sprawdzić Nagrywam dzisiaj, copy masz jak w banku
Marusiu, też jestem w kolejce po nagranie filmu .
Obejrzałem go, gdy nie byłem już dzieckiem. Był prezentowany bodaj w 1984r. w reżimowej telewizji pod mało zręcznym tytułem, kalką językową "Dzień po".
Zapamiętałem go jako artystyczną chałę z politycznym uzasadnieniem. Nie ma nic gorszego jak film "słuszny" i zrobiony źle. Pamiętam, że powaliła mnie na ziemię końcowa scena wręczania jakiegoś jabłka czy pomarańczy. Ciekaw jestem czy upływ czasu coś zmienił w mojej ówczesnej ocenie filmu.
Wówczas największe wrażenie na ludziach zrobił obraz codziennego życia Amerykanów. W Polsce szaro, wojskowo, sklepy puste. A Amerykańce gwałtownie robią sobie zapasy żywności w obliczu ataku nuklearnego. Widok pełnych sklepów był strasznie stresujący i poniekąd mocno antykomunistyczny.
A mi ten film kojarzy sie głównie z ojcem, który wrócił po wywiadówce do domu właśnie w czasie jego trwania
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika pieczarek
Był prezentowany bodaj w 1984r. w reżimowej telewizji pod mało zręcznym tytułem, kalką językową "Dzień po".
Zapamiętałem go jako artystyczną chałę z politycznym uzasadnieniem.
No widzisz, dlatego ja i Adam chcemy skonfrontować swoje ówczesne wrażenia, podejrzewam, że właśnie też jako chałę odbierzemy to teraz, ale jest to jedna z chał z dzieciństwa, która w dodatku nie jest wałkowana kilka razy w roku w TV, co już na starcie czyni ją mniej chałowatą
Witam po przerwie .
Z tego filmu pamiętam tylko kiepskie efekty specjalne oraz dowcip
opowiadany w kolejce przez chłopaczka który twierdzi że jego babcia nie wie czym ludzie będą walczyć w III wojnie światowej ale w IV ludzie będą walczyć kijami i kamieniami .
nie wie czym ludzie będą walczyć w III wojnie światowej ale w IV ludzie będą walczyć kijami i kamieniami .
Autorzy filmu oczytani widać To słowa M. Twaina.
Film zaczyna coraz bardziej kusić: jakie emocje i erudycja
Młode koty mają adhd, niestety.
Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.
Witam
Jakiś czas temu uwarzyłem witbier-a ale po fermentacji burzliwej zaówarzyłem że na jego powierzchni pojawiła się smuga, jakby coś tłustego. Wygląda jak delikatny korzuch bezbarwny. Czasem jak zbyt długo parzy się herbatę pojawia się coś takiego na powierzchni. Piwo jest już...
Dzisiejszy wpis to jeden z dziwniejszych browarów jakie kiedykolwiek odwiedziłem. Nowoczesny i obszerny kompleks browaru, wraz z restauracją, położony jest prowincji niemal na z dala od wszystkiego. Ghindești, liczące ok. 1650 mieszkańców (za Wikipedią), to jedno z najmniejszych miast w kraju....
Minibrowar, a raczej firmowy pub browaru Kazan schowany w jednej z bocznych uliczek w centrum Sofii.
W mikro lokalu jest bar z miejscem na konsumpcję piwa dla kilku osób przy blacie, oraz na antresoli. Tam również tylko kilka miejsc przy blacie.
Lokal ze swojską atmosferą, urządzony...
Comment