Ja po cichu marzę, że wygram w totka i poza tym, że zostanę bogatym nierobem to pogrzebałbym się trochę w mojej ukochanej hydrobiologii - ekologii ewolucyjnej ale na razie zarabiam na możliwość picia piwa wyłączając i włączając Wam internet kiedy chcę A poważnie to robię to czego zawsze nienawidziłem i czego jeszcze kilka lat temu nie miałem w najczarniejszych planach czyli gnę kark przed różnymi dupkami bo muszę coś jeść
Skąd wasza profesja
Collapse
X
-
To inaczej miało być, przyjaciele,
To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!
Rządzący światem samowładnie
Królowie banków, fabryk, hut
Tym mocni są, że każdy kradnie
Bogactwa, które stwarza lud.
-
-
A ja jestem obciążony zawodem genetycznie, i mam w planie obciążyć nim dzieci.
Comment
-
-
Od czego by tu zacząć
Zawód wyuczony - lekarz. Kilkupokoleniowe obciążenie genetyczne. Dziś raczej hobby...
Fotografia - od 8 do 25 roku życia hobby, dziś zawód.
Grafik komputerowy - praca/hobby
Kierowanie galerią fotografii - hobby, ale na etacie
Dziennikarstwo - hobby/praca
Nauczyciel - żyć trzeba...
Piwosz - hobby, niestety nie na etacie
No i po takim wstępie to już bardzo ciężko załapać skąd moja profesjaDziku
Comment
-
-
Sprzedawałem oranżadę , potem kiosk "Ruchu" , potem sklep muzyczny (właśnie taki ambitny - kicha , ludzie pytali się przeważnie o Sabrinę) , potem handel ciuchami , następnie miałem PIWIARNIĘ ,później taksówka , wkońcu pływanie - przez trzy lata , potem znów taksówka. Zawód? Obserwator.Andro z wyspy jednej takiej.
http://www.bahama.uznam.net.pl/
Comment
-
-
Zupełnie nieprofesjonalnie prowadzę "Przytułek u Marusi", a w dzień zmieniam skórę na poważną panią z banku i w obu rolach czuję się dobrze. Do banku trafiłam przypadkiem i tak już zostało, ale w sumie nie żałuję, choć prawdopodobnie zmienię kiedys pracę na inną. Przytułek prowadzę zamierzenie, ale pewnikiem będę go musiała zmienić tez na większy, bo się brać forumowa niekontrolowanie rozrasta
Comment
-
-
W klasie maturalnej stwierdziłem z bólem że jedyny przedmiot jaki mogę zdać na egzaminach wstępnych to angielski... Ale po dzisiejszej wizycie niejakiego Todda z East Manhattan jednak muszę przyznać że 5 lat anglistyki przydaje się czasami żeby od ciasta od Bliklego przejść do Mocnego Warszawiaka
Comment
-
-
nie wypalił wyjazd na praktykę do Niemiec i trzeba było szybko w kilka dni znaleźć jakąś praktyke zastępczą. znalazłem i tak już zostałoWspieraj swój Browar! I Ty możesz zostać PREMIEREM!
"do ciężkiej pracy jestem za lekki,
do lekkiej pracy jestem za ciężki"
Comment
-
-
celt_birofil napisał(a)
Po studiach biblioteka, a od 2000 roku "Pracownik Książnicy Beskidzkiej, oddelegowany do Regionalnego Centrum Informacji Europejskiej"
Prawie jak Piwo
SZCZECIN
Comment
-
-
Andro napisał:
potem sklep muzyczny (właśnie taki ambitny - kicha , ludzie pytali się przeważnie o Sabrinę)
Ja oczywiście zdaję sobie sprawę że ten mój wymarzony "ambitny" sklepik muzyczny byłby niedochodowy, dlatego najpierw konieczne jest spełnienie marzenia Zythuma - wygrać jak najwięcej w totka, więc mój sklepik pozostanie raczej w sferze marzeńbigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
Rock, Honor, Ojczyzna
Comment
-
-
Ahumba napisał(a)
Był rok 1981. Odbywałem sobie służbę zasadniczą i stwierdziłem, że jest to jedyny sposób aby w miarę szybko a nie za 20 lat dostać mieszkanie.Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)
Comment
-
Comment