easy+albeertos biorą slub

[pieczarek]

To co przez długi czas było przedmiotem przypuszczeń i domysłów staje się faktem. W najbliższą sobotę, 28 czerwca 2003r. easy i albeertos biorą ślub. Czyli integrację wewnątrzforumową przenoszą na nowy, wyższy a jednocześnie dużo bardziej sformalizowany poziom.

Mówią, że kobieta gdy skończy 20 lat to doskonale już wie czego oczekuje od życia. Natomiat mężczyzna nawet po czterdziestce nie zawsze ma sprecyzowane plany życiowe, jest na etapie orientowania się w swoich możliwościach. Ponieważ przynajmniej połowa tej nowej "najmniejszej komórki społecznej" może być niewyrobiona życiowo proponuję, aby w tym temacie podsuwać im rady, jak ciekawie spędzić najbliższych kilkadziesiąt lat. Może jakieś poradniki do poczytania. Może garść przykładów z własnego życia. Już będziecie wiedzieli o co chodzi.

[Ahumba]

A co ja mogę radzić jak jestem dopiero 21 lat w szczęśliwym związku ?

[kangurpl]

Zawsze można poteoretyzować, w końcu polacy to się najlepiej znają na leczeniu innych i doradzaniu

[breslauer]

Niech założą mini-browar i otworzą przy nim knajpkę, niech to będzie takie kultowe miejsce, żeby mogły je prowadzić jeszcze ich dzieci i wnuki. Będą mieli zajęcie na dobre kilkadziesiąt lat.
A tak poza tym, jako małżonek z 1,5 rocznym stażem życzę im wszystkiego naj, naj ...
Najważniejsze, by mieli szacunek do siebie nawzajem i zrozumienie dla kolekcjonerskich pasji.

[Ahumba]

breslauer napisał(a)
Najważniejsze, by mieli szacunek do siebie nawzajem i zrozumienie dla kolekcjonerskich pasji. [/B]

... umieli ustępować w sprawach błachych i mieli tolerancję w stosunku do drobnych "ułomności" partnera.

[Ahumba]

słowa "easy" i "albertos" niech zastąpią jednym "easyalbertos"

[breslauer]

Ahumba napisał(a)
słowa "easy" i "albertos" niech zastąpią jednym "easyalbertos"

Albo "easybeertos", albo "albeasy", albo "albeerteasy"

[Cyrkonia]

a ja chciałabym wiedzieć jak się bierze ślub.......
pod pachę czy na plecy i się z nim wychodzi czy jakoś inaczej?


ja niedoświadczona w tej materii

[zythum]

Przyszła małżonka BIERZE sobie przyszłego męża i nie ma on nic do powiedzenia w tej materii. Tak bierze się ślub A tak w ogóle to wielkie GRATULACJE i uważajcie na pierwszą kukułkę którą usłyszycie

[Małażonka]

My z Ironem przytakujemy Zythumowi w kwestii gratulacji, a rad udzielać nie będziemy!

[djot]

Dołączam się do gratulacji. Oby jedna easy zbyt często nie tłukła szkła "na szczęście"

[djot]

korekta

miało być jednakk , a nie jedna

[grzech]

Nie wiem jak przyszła Pani Aalbertosowa, ale Moje Kochanie to ma planów za nas obojga. Gdzieś między wierszami udaje mi się przemycić jakiś piwny akcencik.
Aalbertos, uważaj. Sam w to nie wieżyłem, ale boleśnie przekonałem się na własnej skórze. Małżeństwo wyraźnie sprzyja wzrostowi masy ciała małżonka.
Wasz ślub uczczę subbotnikiem. Wlepili mi dodatkowy dyżur.
Dla Was oczywiście: .

[pjenknik]

a ja jako zatwardziały przeciwnik wszelkich formalności nie biorę ślubu i im też nie radzę.

[kiszot]

Familia Kiszotów życzy wam wszystkiego NAJ na nowej drodze życia.
ps.czekamy na małą gromadkę nowych forumowiczów