pjenknik napisał(a)
a ja jako zatwardziały przeciwnik wszelkich formalności nie biorę ślubu i im też nie radzę.
a ja jako zatwardziały przeciwnik wszelkich formalności nie biorę ślubu i im też nie radzę.
Ale skoro sprawa już przesądzona, to rzucę radę z pierwszej ręki: nigdy nie przestawajcie o siebie zabiegać, bo związek się posypie. Wiem co mówię, choć ślubu nie brałem...
Comment