Przy piwie... o nałogach

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • marcopolok
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2001.10
    • 2334

    #16
    żąleną napisał(a)
    Witam w klubie.

    Sesemesy wysyłam od znajomych do znajomych. Co jakiś czas Slavoy każe mi kupić sobie komorę, ale póki co dzielnie się opieram.

    To jak się cholera opierasz to gub się z Zythumem
    bez brody...

    Comment

    • żąleną
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2002.01
      • 13239

      #17
      Już ja dobrze wiem jak się zgubić, w Żywcu przećwiczyłem kilka opcji.

      Niniejszym radzę jedno z dwojga: gubić się
      1. z kimś, kto ma komorę (może być gazowa, przyciąga uwagę)
      2. z piwem w plecaku

      Comment

      • kamyczek77
        Porucznik Browarny Tester
        • 2001.09
        • 458

        #18
        A ja się ostatnio uzależniłam od internetu.Tak drążę wyszukiwarki i zaułki sieci,że nie mam czasu na Forum Browaru
        Od piwa z puchy bolą nas brzuchy!!!

        Comment

        • adam16
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2001.02
          • 9865

          #19
          kamyczek77 napisał(a)
          A ja się ostatnio uzależniłam od internetu.Tak drążę wyszukiwarki i zaułki sieci,że nie mam czasu na Forum Browaru
          Mam to samo. I nie wiem cieszyć się z tego czy nie
          Browar Hajduki.
          adam16@browar.biz
          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

          Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

          Comment

          • alph
            Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
            • 2003.03
            • 195

            #20
            żąleną napisał(a)
            Już ja dobrze wiem jak się zgubić, w Żywcu przećwiczyłem kilka opcji.

            Niniejszym radzę jedno z dwojga: gubić się
            1. z kimś, kto ma komorę (może być gazowa, przyciąga uwagę)
            2. z piwem w plecaku

            Najlepiej żeby jedno i drugie. Gdyby jakiś silny kolega miał piwo w plecaku i komorę i zgubił się z nami (że tak powiem PT). To moglibyśmy mu najpierw ulżyć w nieszczęściu i upić mu z plecaka. A po szczęśliwym ulżeniu można sms-ami z komory znaleźć innych zgubionych i im też ulżyć. Komorę można wykorzystać trojako conajmniej:
            1. Do intymnego spijania piwa (żeby było więcej na głowę)
            2. Można rozpylić piwo w formie gazu i się sztachać (zalecane przy małej ilości piwa w stosunku do ilości zgubionych się). Puryści spożycia piwa się oburzą, ale przypominam że jest to środek ratunkowy stosowany "in an emergency".
            3. Wysłać sms z komory lub jej dachu aby był większy zasięg. Z dachu można się też (w wypadku padu baterii) nieco rozejrzeć i odnaleźć innych zgubionych (poznajemy ich po plecaku i po staniu na komorze).
            Przepraszamy...Podpis w trakcie tworzenia...

            Comment

            • celt_birofil
              † 2017 Piwosz w Raju
              • 2001.09
              • 4469

              #21
              FORUMOHOLIZM

              A wracając do nałogów - odsiedział człowiek 7 godzin w pracy i nie ma ochoty iść do domu (w którym nie ma internetu )
              Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

              Comment

              • kopernik
                Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                • 2002.11
                • 204

                #22
                Odp: FORUMOHOLIZM

                celt_birofil napisał(a)
                A wracając do nałogów - odsiedział człowiek 7 godzin w pracy i nie ma ochoty iść do domu (w którym nie ma internetu )
                zostań w pracy po godzinach, a szefowi powiedz że jesteś praco...piwoszem

                Comment

                • Himen
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2003.06
                  • 129

                  #23
                  Odp: FORUMOHOLIZM

                  celt_birofil napisał(a)
                  A wracając do nałogów - odsiedział człowiek 7 godzin w pracy i nie ma ochoty iść do domu (w którym nie ma internetu )


                  To fajna praca jak można buszować po sieci.

                  Comment

                  • pjenknik
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2001.08
                    • 3388

                    #24
                    Ja specjalnie sobie w pracy postawiłem sieć dla potrzeb browar.biz
                    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                    Comment

                    • kamyczek77
                      Porucznik Browarny Tester
                      • 2001.09
                      • 458

                      #25
                      A mi wmawiał,że jest to niezbędne wyposażenie gabinetu
                      Od piwa z puchy bolą nas brzuchy!!!

                      Comment

                      • ppns
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2002.10
                        • 1737

                        #26
                        kamyczek77 napisała
                        A mi wmawiał,że jest to niezbędne wyposażenie [..]
                        A to ci szelma
                        piwoppns@wp.pl

                        Comment

                        • celt_birofil
                          † 2017 Piwosz w Raju
                          • 2001.09
                          • 4469

                          #27
                          ppns napisał(a)
                          A to ci szelma
                          Akurat w tej sprawie Szelma jest niewinna
                          Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

                          Comment

                          • celt_birofil
                            † 2017 Piwosz w Raju
                            • 2001.09
                            • 4469

                            #28
                            Co dla palaczy
                            Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

                            Comment

                            • celt_birofil
                              † 2017 Piwosz w Raju
                              • 2001.09
                              • 4469

                              #29
                              Czy nam też to grozi?

                              Objawy E-mailoholizmu

                              1. Budzisz się o godzinie 3 w nocy, żeby pójsc do łazienki i wracajac zatrzymujesz się przy komputerze, by sprawdzić pocztę.
                              2. Nazywasz swoje dzieci Eudora, Aol i Kropkakom.
                              3. Wyłączasz modem i masz to uczucie strasznej pustki, jakby cię właśnie rzuciła dziewczyna.
                              4. Spędzasz większą częsć podróży samolotem z modemem na kolanach, a dzieckiem w schowku na bagaż podręczny.
                              5. Śmiejesz się z ludzi majacych modem 14,4 kb/s.
                              6. Piszac tekst na dowolny temat, wstawiasz "com" po każdej kropce.com
                              7. Nie możesz zadzwonić do mamy, bo ona nie ma modemu.
                              8. Mówisz taksówkarzowi, że mieszkasz na http://19.Odrodzenia/dom.php
                              9. Przekręcasz głowę o 90 stopni, kiedy się usmiechasz.
                              10. Po przeczytaniu tej wiadomosci natychmiast wysyłasz ja do przyjaciela (a nawet kilkuset).
                              Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

                              Comment

                              • grzechu84
                                Kapral Kuflowy Chlupacz
                                • 2003.10
                                • 94

                                #30
                                Nie popadłem w E-mailoholizm(choc wysłałem jego objawy do pzyjaciół ) . Wracając do tematu to ja na całe szczęście nie popadłem w żaden nałóg. Może sobie nieźle popijam piwko, kopce papieroski i siedze dużo przy kompie ale to nie znaczy, że jestem uzależniony. Nie wytrzymał bym tylko bez mojej dziewczyny, ale to przyjemne uzależnienie.
                                Grzechu84 - PIWOfan

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X