USA bez prądu

[celt_birofil]

Jak niewiele było trzeba, aby ok.50 mln ludzi zostało pozbawionych prądu. W jednej z rozgłośni skomentowali to tak: w przyszłości wystarczy jeden haker z w miarę dobrym komputerem...

[pieczarek]

Nie demonizuj Celcik. W czasach gdy w USA nie było w ogóle prądu elektrycznego (a także wówczas gdy był niedostępny poza kilkoma największymi miastami) roczna stopa wzrostu PKB wynosiła ok. 20%. Durnowate zmiany amerykańskich przepisów podatkowych (np. wprowadzenie podatku dochodowego) zmniejszyły stopę wzrostu do średnio 3%. Jak wyraźnie widać, zagrożeniem dla USA są przede wszystkim durnowate podatki, a nie haker z laptopem.

[breslauer]

No to za 9 miesięcy kliniki położnicze przeżyją prawdziwe oblężenie.

[Seler_32]

Wy tu się losem USA martwicie, a niedaleko stąd, cała Gruzja bez prądu - taką ciekawostkę podano w Teleekspresie. Czyżby Gruzini nie chcieli być gorsi?

[celt_birofil]

Ale Gruzinów to nie zdziwiło. U nich podobno często wyłączają

[Seler_32]

... i jakoś nikt nie robi z tego sensacji.
A tak na poważnie, to dowiedziałem się z Wiadomości, że Polska (vel 4 mocarstwo) ma bardziej nowoczesną sieć energetyczną niż USA. Krzepiące, niedość że najlepsza TV europejska, to jeszcze prąd do naszych odbiorników dostarcza jedna z najlepszych sieci.