Podsekcja grzybiarska

[mr-perez]

A ja dzisiaj 2 torby podgrzybków i zajączków przywiozłem z lasu. Sporo było ładnych, świeżutkich podgrzybków. Chyba po deszczu bo u nas wczoraj przypadało trochę.

Znalazłem dzis bardzo podobnego grzyba do podgrzybka , tylko ogonek miał grubszy na dole. Dobrze , że spróbowałem ... bardzo gorzki , to chyba szatan . Wie ktos coś o takich? Kapelusz to identyczny jak podgrzybek miał.

[kot_z_cheshire]

No cóż, raczej byś sie po nim najlepiej nie czuł....

szatan

[becik]

"(...) Znalazłem dzis bardzo podobnego grzyba do podgrzybka , tylko ogonek miał grubszy na dole. Dobrze , że spróbowałem ... bardzo gorzki , to chyba szatan . Wie ktos coś o takich? Kapelusz to identyczny jak podgrzybek miał.

szatan, w tym roku sam ich duzo znalazłem, zatruć na smierć się nie zatrujesz, sa niejadalne tylko ze względu na ich mocną gorycz, maja lekko zaróżowione sitko pod kapeluszem

[Pogoniarz]

szatan, w tym roku sam ich duzo znalazłem, zatruć na smierć się nie zatrujesz, sa niejadalne tylko ze względu na ich mocną gorycz, maja lekko zaróżowione sitko pod kapeluszem

Ja by mieć pewność biorę na język i efekt jest straszny Wrrr.
Ostatnio byłem w okolicach działki z godzinkę i widziałem ,że łazili po okolicy .Udało mi się zebrać pół reklamówki.Przed meczem w sobotę nastąpi mam nadzieję powtórka z rozrywki

[Wielki_B]

Przy Waszym gadaniu o grzybach, przypomniało mi się, jak to starszyzna wysłała mnie po grzyby do lasu, kiedy jako młody żołnierz byłem w wojsku (1986-88). No i po pół godzinie przyniosłem cały plecak pieknych prawdziwków - tak mi sie wydawało.

A to były szatany...

Dostałem tak w tyłek, że choć grzybiarzem nie jestem, to do dzisiaj wiem, że:
- nóżka szatana jest rdzawa,
- jest on piękny i nierobaczywy, bo prócz "kota" żadne robactwo sie go nie tknie,
- w razie wątpliwości: skosztować nalezy przed włożeniem do koszyka/plecaka

PS. Może jest tu ktoś, kto tam służył? - JW-1203 w Bieszkowicach k. Wejherowa (Obrona Powietrzna Kraju).

[mr-perez]

szatan, zatruć na smierć się nie zatrujesz

Uff!! Całe szczęście , że nie na śmierć . W sobotę znalazłem identycznego jak ten z fotki. Ale ten dzisiaj to był wykapany podgrzybek, jednak po spróbowaniu już nie miałem wątpliwości.

Wziąłem jednego szatanka do domu, może teściowa się skusi, ona tak lubi grzybki

[becik]

Wczoraj Becikowa zauważyła pod Halą Mirowską faceta sprzedającego kozie brody, nim się zastanowiła i zdecydowała gośc zniknął gdzieś z grzybami przed strażą miejską...
Tym bardziej, ze jest to gatunek chroniony, ponoć bardzo dobry ale nie miałem okazji spróbowac jeszcze, tak wygląda:

http://grzyby.strefa.pl/Sparassis_crispa.html

[yemiołka]

Wczoraj Becikowa zauważyła pod Halą Mirowską faceta sprzedającego kozie brody, nim się zastanowiła i zdecydowała gośc zniknął gdzieś z grzybami przed strażą miejską...
Tym bardziej, ze jest to gatunek chroniony, ponoć bardzo dobry ale nie miałem okazji spróbowac jeszcze, tak wygląda:
http://grzyby.strefa.pl/Sparassis_crispa.html

ups,chroniony? a jam go pożarła niedawno, jedną sztukę w milickich wyszarpaliśmy...
a do tego całe mnóstwo różności - pyszności...
haha, i jak się ten koziołek cudnie nazywa: Siedzuń sosnowy (szmaciak gałęzisty)
iście bajkowo

[Pogoniarz]

My w sobotę i niedzielę przeszliśmy się na spacer po lesie i wiadomo od razu pokukałem czy są grzyby.Nazbieraliśmy głównie maślaki,ale i sporo podgrzybków i kozaków.Na naszej działce Westa trafiła prawdziwka,ja maślaki,koźlaki i podgrzybki-w sumie ze 20 sztuk.W lesie ściółka jest strasznie sucha.

[ART]

z nieukrywnym niepokojem obserwuję, że niektóre osoby, które wpisały się w tym temacie - zniknęły z Forum

[mr-perez]

z nieukrywnym niepokojem obserwuję, że niektóre osoby, które wpisały się w tym temacie - zniknęły z Forum

Jestem , jestem . Chociaż w kiepskim stanie , ale to nie efekt grzybów .

[Gwiazda]

A umnie w domu znowu fajnie pachnie grzybami
Macie jakieś doświadczenia w suszeniu grzybów w piekarniku??? Boję się je wieszać i suszyć tradycyjnie, bo już mi sie kiedyś popsuły.

[Gwiazda]

A, zapomniałabym. ury przytargał z z miną zwcięzcy Sarniaka z lasu. Dopiero w domu sprawdził, że jest po ścisłą ochroną.
Puścić faceta do lasu...
Mam nadzieję, że przynajmniej jest smaczny

[cielak]

Wczoraj byłem na grzybach w Łódzkim. Koło Osjakowa. Szok grzybowy!!! Prawdziwki, podgrzybki, i pierwszy raz w tym roku kurki. Ogrom!! Nazbierałem trzy koszyki i jak je wysypałem do skrzynki po jabłkach to była pełna. Mam pełną zamrażarkę prawdziwków i "tony" suszonych grzybków. To koniec w tym roku.

[peter007]

Czy w tym roku ktoś może już się czymś pochwalić? W moich okolicach jak na razie nie warto marnować czasu na grzybobranie. Ja już nawet zakupiłem atlas grzybów co by zacząć wyłapywać także te gatunki, które do tej pory uważałem za niejadalne