Podsekcja grzybiarska

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • granat862
    Kapitan Lagerowej Marynarki
    • 2004.12
    • 945

    Wczoraj spacerując po lesie znalazłem kilka podgrzybków, kozaków, i maślaków w sumie starczyło na zalewajke i na jajeczniczkę
    A jak w innych regionach, zaczął się już sezon grzybowy?
    Ostatnia zmiana dokonana przez granat862; 2008-08-31, 15:18.
    Szklanka wody nie jednemu człowiekowi juz zaszkodziła, natomiast szklanka Pilznera nigdy."

    Comment

    • jacer
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2006.03
      • 9875

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika granat862 Wyświetlenie odpowiedzi
      A jak w innych regionach, zaczął się już sezon grzybowy?
      Już jakiś tydzień temu.
      Milicki Browar Rynkowy
      Grupa STYRIAN

      (1+sqrt5)/2
      "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
      "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
      No Hops, no Glory :)

      Comment

      • Pancernik
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🥛🥛🥛🥛🥛
        • 2005.09
        • 9797

        Sezon się zaczął, ale bez szaleństw (nie licząc oszalałego ze szczęścia Kazika, który - jak to owczarek - biega po lesie od jednego do drugiego, zaganiając "stado").
        Trochę grzybów jest, ale zimne noce chyba je powstrzymują.
        U mnie na działce pod oknem trafiliśmy dwa prawdziwki "fi 100" i cztery maślaki takoweż.
        W lesie tyraliery ludzi (ładna pogoda, bliskość - za przeproszeniem - stolicy).
        W każdym razie na jajeczniczkę z grzybami wystarczy (choć wątroba wyje...), a i coś się da zamarynować/zasuszyć.

        Comment

        • angasc
          D(r)u(c)h nieuchwytny
          • 2006.04
          • 977

          Dołożę więc swój raport z Puszczy Kampinoskiej.
          Podobno pierwsze grzyby w tym roku pojawiły się w Puszczy już miesiąc temu. Tak przynajmniej mówili sprzedawcy na bazarze. Niewiele myśląc pogalopowałem do lasu. I obawiam się, że te bazarowe grzyby to chyba spod Czarnobyla były i świeciły w ciemności, bo ja ani sztuki nie znalazłem.
          Później byłem jakieś 2 tygodnie temu. Owszem, kilka sztuk zajączków i podgrzyzbków znalazłem, ale to tak raczej na otarcie łez.
          Dziś wybrałem się po raz kolejny. Było tego w sumie ze 20 sztuk. Podgrzybki i zajączki. Moim zdaniem to jeszcze za wcześnie. Niby coś się pokazuje, ale to jeszcze nie to.
          Natomiast zastanowił mnie znaczny wzrost gatunków niejadalnych. Głównie z rodziny Postbeerum Aluminium, a dokładniej :
          - puszkowce tyskie
          - zielonki lechowe
          - złotobłyski strongowe
          W dużych ilościach występują też przedstawiciele rodziny butelkowców, najczęściej pogorzałeczniki podmiejskie.
          Sporo jest również grzybów z gatunku petosis dwulitris, zwłaszcza petowiec cocacolus występuje w sporych ilościach.
          Poczekam jeszcze ze dwa tygodnie. Jak pogoda dopisze, to wypad do lasu nabierze sensu.

          Comment

          • becik
            Generał Wszelkich Fermentacji
            🥛🥛🥛
            • 2002.07
            • 14999

            Dziś otworzyłem sezon grzybiarski koło Mińska, sporo prawdziwków, podgrzybki, w śladowych ilościach maślaki i kurki. Ogólnie obiadek dobry
            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

            Comment

            • ewwa53
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2005.01
              • 170

              31.08 Kotlina Żmigrodzka - 2 kosze maślaków
              1.09 Bory Dolnośląskie, w biegu przy drodze leśnej (znalezione przez okno z samochodu) - 5 prawdziwków i 1 szary kozak. W tle w lesie tłum dziki i wyjący.
              Ogólnie wszystko albo dojrzewające, albo mocno dojrzałe, niewiele było małych grzybów.
              Pradziwki uduszone na maśle, z cebulką, pieprzem i odrobiną soli to jest to

              Comment

              • Kamień
                Porucznik Browarny Tester
                • 2007.07
                • 361

                Ja w weekend udałem się na grzybobranie do Lasu Łagiewnickiego. Cały las jest usiany grzybami. Szkoda tylko, że w znakomitej większości to grzyby niejadalne... Wnioskuje, że większość podgrzybków itp. wyzbierano... Aczkolwiek wróciłem do domu z koszem Lejkowców dętych. To mój pierwszy kontakt z tym grzybem, jednak utwierdziłem się w przekonaniu, że to strzał w dziesiątkę. Jest bardzo smaczny, a ja ciągle żyję .

                Comment

                • jacer
                  Pułkownik Chmielowy Ekspert
                  • 2006.03
                  • 9875

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Kamień Wyświetlenie odpowiedzi
                  To mój pierwszy kontakt z tym grzybem, jednak utwierdziłem się w przekonaniu, że to strzał w dziesiątkę. Jest bardzo smaczny, a ja ciągle żyję .
                  Haluny były?
                  Milicki Browar Rynkowy
                  Grupa STYRIAN

                  (1+sqrt5)/2
                  "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                  "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                  No Hops, no Glory :)

                  Comment

                  • granat862
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2004.12
                    • 945

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Kamień Wyświetlenie odpowiedzi
                    Szkoda tylko, że w znakomitej większości to grzyby niejadalne...
                    Wsztstkie grzyby są jadalne
                    Szklanka wody nie jednemu człowiekowi juz zaszkodziła, natomiast szklanka Pilznera nigdy."

                    Comment

                    • pieczarek
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2001.06
                      • 5011

                      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika granat862 Wyświetlenie odpowiedzi
                      Wsztstkie grzyby są jadalne
                      Część tylko raz.

                      Comment

                      • becik
                        Generał Wszelkich Fermentacji
                        🥛🥛🥛
                        • 2002.07
                        • 14999

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Kamień Wyświetlenie odpowiedzi
                        Aczkolwiek wróciłem do domu z koszem Lejkowców dętych. To mój pierwszy kontakt z tym grzybem, jednak utwierdziłem się w przekonaniu, że to strzał w dziesiątkę. Jest bardzo smaczny, a ja ciągle żyję .
                        Uwielbiam te grzyby, u nas zwane potocznie są cholewami, najlepsze są z pierogami (przynajmniej dla mnie). Od lat niestety nie mam mozliwosci posmakowania ich bo jedyne miejsce jakie znałem z tymi grzybami (lasy chojnowskie) obecnie jest juz puste....
                        Muszę zobaczyć gdzie jest ten Las Łagiewnicki
                        Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                        Comment

                        • Gopher
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2007.10
                          • 450

                          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
                          Uwielbiam te grzyby, u nas zwane potocznie są cholewami, najlepsze są z pierogami (przynajmniej dla mnie). Od lat niestety nie mam mozliwosci posmakowania ich bo jedyne miejsce jakie znałem z tymi grzybami (lasy chojnowskie) obecnie jest juz puste....
                          Muszę zobaczyć gdzie jest ten Las Łagiewnicki
                          A na lubelszczyźnie zwane są kominkami. Zapraszam do lasów Roztocza to istne zagłębie kominkowe.
                          Ostatnia zmiana dokonana przez Gopher; 2008-10-03, 09:01. Powód: orto.
                          Lengyel, magyar – két jó barát, együtt harcol, s issza borát

                          Comment

                          • Pancernik
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            🥛🥛🥛🥛🥛
                            • 2005.09
                            • 9797

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
                            Uwielbiam te grzyby, u nas zwane potocznie są cholewami, najlepsze są z pierogami (przynajmniej dla mnie). Od lat niestety nie mam mozliwosci posmakowania ich bo jedyne miejsce jakie znałem z tymi grzybami (lasy chojnowskie) obecnie jest juz puste....
                            Muszę zobaczyć gdzie jest ten Las Łagiewnicki
                            Uff..., dobrze, że te grzyby mają jakąś inną nazwę, bo za "lejkowca dętego" to pewnie można nie raz w lejek dostać... .
                            A Las Łagiewnicki był za moich czasów (nie wiem, jak teraz) największym tzw. lasem miejskim w Europie i jest do odnalezienia na mapie Łodzi.

                            Comment

                            • Kamień
                              Porucznik Browarny Tester
                              • 2007.07
                              • 361

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika becik Wyświetlenie odpowiedzi
                              najlepsze są z pierogami
                              To wspaniale, bo takie ma być ich przeznaczenie i w tym celu wybrałem się na grzyby
                              Miło mi słyszeć, że ktoś jednak te grzyby zbiera, bo wcześniej nikogo takiego nie spotkałem . Mało tego, nigdy wcześniej tych grzybów nie widziałem na żywo, tylko o nich czytałem. Jestem pewien, że decydującym czynnikiem jest siedlisko - zawsze zbierałem grzyby w borze sosnowym, lub czymś w tym stylu a w Lesie Łagiewnickim sosny trzeba by ze świecą szukać.

                              Comment

                              • pirackamuza
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2004.12
                                • 1908

                                No to polecam okolice Wirtów... lejkowce lejkowcami (fakt, że są super!), ale strzępiaka można trafić i to takiego ponad kilo...
                                Pozdrawiam grzybnych znawców.
                                Toruń przeprasza za Radio Maryja
                                www.bobofruty.pl

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X