Michalczewski przegrał!

[Cordel]

Po dwunastu rundach walki Michalczewski przegrał na punkty z Julio Cesarem Gonzalezem, mimo że przeciwnik ledwo się na nogach trzymał. Dla mnie to farsa. Jest tak jak z korzeniowskim lata temu, mimo,że dobry, to za szybko ważył się wygrać.

[kuntersztyn]

prawda jest taka, ze Darkowi nie raz sprzyjalo szczescie (czasem sedziowie) -tym razem ci ostatni go troche skrzywdzili ...i rekord poszedl sie pie.....szkoda, ale to taki niewymierny sport...wypijmy szklaneczke za naszego mistrza

[arzy]

Bardzo podobał mi się postawa Darka po przegranej. Nie płakał, nie lamentował tylko z godnością przyjął werdykt sędziów i pogratulował Gonzalesowi wygranej, a na koniec podziękował publiczności.
Darek to człowiek z klasą.
Zdrowie Darka

[mwa]

Nic nie wiedziałem o walce. Czy leciało to w telewizji i kiedy będzie powtórka

[danoc]

Powtórka będzie o 12.20 na TVN.

[perłyfan]

Ja PIE......!!!Ale lipa, tak czułem ze Gonzales jest mocny i może być ciężko. Starałem sie nawet nie myśleć o porażce Darka. No cóż trudno!!! Dostarczył nam i tak sporo przyjemnych wrażeń. Dzisiaj ZDROWIE DARKA M.!!!! Tak ma być

[Pogoniarz]

Już przed walką Tiger nie "był sobą".Mówił,że będzie mu wstyd przed rodziną jak przegra.
Co do samej walki,Gonzales dzięki większemu zasięgowi ramion stopował Darka prostymi, których sporo doszło do celu.Według mnie Darek wygrał 4 rundy,6 Gonzales,a dwie były remisowe.Błędy popełniał sędzia ringowy,pozwalając na bardzo niskie opuszczanie głowy przez Gonzalesa i Darek miał problem z trafieniem go,ale jak trafił to mocno.Rywal bił też haki,Michalczewski tego nie robił,a w ten sposób może "wyprostowałby" przeciwnika.
W sumie nie była to porywająca walka.Podpisuję się pod tym co napisał arzy.

[Mafar]

Ja wiedziałem od początku że będzie coś nie tak.Mazurek Dąbrowskiego był grany podobnie jak w Korei i co było , wszyscy wiedzą

[Ja2ger]

Dwaj sędziowe z Ameryki - chcieli żeby pas był chociaż na ich kontynencie

[mwa]

Jak widziałem powtórkę walki to jestem zaskoczony wynikiem, tak jak zaskoczony był Gonzalez (on to do przesady).
Jeśli chodzi walkę o odebranie pasa to musi być to wyraźnie widoczne, że klijent jest lepszy i powalił gościa na kolana.
A jeśli chodzi o amerykaów to pewnie nie chcieli, by Darek pobił rekord Rockiego (czy dobrze to wymyśliłem ).

[sponsor]

Strasznie szkoda, że Michalczewski przegrał i z rekordu nici ale tak to już bywa w tym sporcie. Sędziowie rzeczywiście się nie popisali. Jeśli teraz będą wygrywać ci którzy unikają walki i kulą się po pierwszym ciosie przeciwnika to mam gdzieś ten sport i zaczynam oglądać golfa !!!
Pozostaje mieć nadzieję, że w ramach rewanżu Michalczewski zleje porządnie Gonzaleza i nie pozostawi sędziom wątpliwości co do tego kto jest prawdziwym mistrzem.

[perłyfan]

Nie od dziś tak jest w boksie. Kontrowersyjne werdykty są teraz na porządku dziennym. Szkoda, że tak dotkliwie nas to dotyka. Teraz jakoś przeżyłem ale krew mnie zalała jak parę miesięcy temu oszukano Zegana. On zlał przeciwnika wyraźniej niż Darek. Niestety dzisiejszy boks to chyba układy i kasa,kasa,kasa. A najbardziej rozbawiła mnie wypowiedź Rocchigianiego - "Michalczewski przegrał wszystkie rundy...".Koleś nie może przeboleć, że nic wielkiego nie osiągnął a od Darka wyłapał dwa razy

[perłyfan]

Muszę sprostować, bo dopiero zajarzyłem ironiczny ton wypowiedzi Rocchigianiego...hehe, ale fakt, ze wybitny nie był

[robox]

mwa napisał(a)
... by Darek pobił rekord Rockiego

Szkoda, że nie wyrównał rekordu Rocky Marciano .

[slado]

Patrząc na ilość zadawanych, celnych ciosów to jednak Gonzales wypada korzystniej. To że miał mniej ducha walki i słabszą kondycję było wyraźnie widać. Oceny sędziów niestety opierają się na statystyce, a ta nie była korzystna dla Darka. Miał Michalczewski wolę walki a nawet determinację by coś w tej walce uczynić. Szkoda że tylko że na woli się skończyło.
Oczywiście Gonzales powinien być upomniany za nisko opuszczaną głowę i to upomnienie z karnymi punktami. Być może wówczas werdykt końcowy byłby inny.
Ehhh, co tam.
za Darka !