Co małżeństwo robi z mężczyzny

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Małażonka
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.03
    • 4602

    #16
    Połamane nóżki i długie wylegiwanie się w łóżku pewnie wpływu nie miało?

    Comment

    • iron
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2002.08
      • 6717

      #17
      zythum napisał(a)
      Znacznie rzadziej chodzę do knajpy, znacznie rzadziej chodzę na koncerty, poszedłem na ustępstwa z systemem, przytyłem 12 kg. Ciekawe tylko czy to wyłączny wpływ mojej Miłki.
      Po prostu ty już stara d... jesteś

      A jak mnie zmieniła zmiana stanu cywilnego?
      Bo ja wiem - takie rzeczy chyba powinny oceniać osoby z poza układu - znające daną personę jeszcze przed desperackim krokiem zawarcia małżeństwa i utrzymujące z nią kontakt po wypowiedzeniu sakramentalnego "tak".
      bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
      Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
      Rock, Honor, Ojczyzna

      Comment

      • żąleną
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2002.01
        • 13239

        #18
        Biorąc pod uwagę niektóre zdjęcia i opowieści z przeszłości, wiele się nie zmieniłeś.

        Comment

        • strzelczyk76
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2003.11
          • 823

          #19
          Parafrazując pewnego znanego, martwego polityka amerykańskiego:
          NIE PYTAJ CO ŻONA MOŻE ZROBIĆ Z TOBĄ, ALE CO TY MOŻESZ ZROBIĆ Z ŻONĄ
          NORMALNOŚĆ



          Browar "nadRzeczny" warzy od 2003 r.

          Comment

          • StaryKocur
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2002.01
            • 1521

            #20
            Widocznie próbował zrobić coś z żoną i dlatego jest martwy.
            Piwo pite z umiarem
            nie szkodzi w żadnych ilościach.

            Comment

            • Pudlarz
              Kapitan Lagerowej Marynarki
              • 2002.01
              • 650

              #21
              Nie dlatego jest martwy ale żonę zdradzał
              Dobre piwo nigdy nie jest złe
              http://www.janczech.stary.sacz.pl
              (galeria ekslibrisów)

              Comment

              • Cordel
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2001.09
                • 1087

                #22
                Co małżeństwo robi z mężczyzny? Odpowiadam-Jeszcze lepszego mężczyznę...
                "Mam powody
                Powstrzymywać się od wody.
                Od wody mnie w brzuchu kole:
                Pijam tylko alkohole."
                Jan Lemański

                Comment

                • easy
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2003.04
                  • 204

                  #23
                  HMMM...

                  Co małżeństwo robi z mężczyzny..?
                  Albeertos nie przytył, ale też nie schudł za bardzo. Nasze małżeństwo trwa tak krótko, że jeszcze nie widzę jakichś wyraźnych zmian. U niego... bo u siebie owszem, ale to osobny temat.
                  Co do autora tematu, to po obejrzeniu zdjęć z początków małżeństwa raczej nie zgadzam się ze stwierdzeniem:
                  I wzięła se chłopa jak niedźwiedzia,
                  W tygodniu zrobiła z niego śledzia,
                  A w drugim zrobiła z niego szczura,
                  A w trzecim została sama skóra.
                  Pozdrowienia dla Was, Autora i jego Małżonki!
                  Przyciągam piwne magnesy... :-)

                  Comment

                  • slado
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2003.07
                    • 1072

                    #24
                    Małżeństwo robi z mężczyzny 1/2 szacownej instytucji.
                    O jej funkcjonowaniu nie można mówić w oderwaniu od "reszty"
                    Ale mi się zaraz dostanie za "resztę"...
                    dla wszystkich Małych i Dużych żonek!

                    Comment

                    • grzechu84
                      Kapral Kuflowy Chlupacz
                      • 2003.10
                      • 94

                      #25
                      Ja tu niestety nie mogę się wypowiedzieć. Nawet nie jestem jeszcze zaręczony. Dodam by nie zabrzmiało to dziwnie, że mam 18 latek. Mój czas jeszcze nadejdzie...a wtedy wrócę na forum, odgrzebię ten temat i dodam swój wpis.
                      Grzechu84 - PIWOfan

                      Comment

                      • żąleną
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2002.01
                        • 13239

                        #26
                        Tak sobie pomyślałem, że wszystkie wypowiedzi w tym temacie są bez znaczenia, bo już jego tytuł zawiera w sobie dość wyraźnie nacechowaną odpowiedź...

                        Comment

                        • StaryKocur
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2002.01
                          • 1521

                          #27
                          slado napisał(a)
                          Małżeństwo robi z mężczyzny 1/2 szacownej instytucji.
                          Jak mawiał boski Borewicz "Z instytucją bardzo ciężko się dogadać"
                          Piwo pite z umiarem
                          nie szkodzi w żadnych ilościach.

                          Comment

                          • Pinio74
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.10
                            • 3881

                            #28
                            Cordel napisał(a)
                            Co małżeństwo robi z mężczyzny? Odpowiadam-Jeszcze lepszego mężczyznę...
                            Wypisz wymaluj słowa mojej żony, znacie się?
                            BIRRARE HUMANUM EST

                            Comment

                            • LETO
                              Kapral Kuflowy Chlupacz
                              • 2003.10
                              • 74

                              #29
                              Co prawda mój staż małżeński to dopiero 1,5 roku ale już po 6 miesiącach od ślubu nie mogłem się dopiąć w kamizelce od ślubnego garnituru
                              Na całe szczęście wróciłem do normy
                              LETO

                              ...:::TresPiwowares:::...

                              Comment

                              • kamyczek77
                                Porucznik Browarny Tester
                                • 2001.09
                                • 458

                                #30
                                Jestem zadeklarowaną przeciwniczką małżeństwa.Nie,nie,nie bijcie
                                Na przykładzie znajomych i rodziny widzę,że małżeństwo nie wszystkim służy.Ja i tak jestem szyją tego całego "interesu",ostatecznie pPjenknik może być głową
                                Od piwa z puchy bolą nas brzuchy!!!

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X