Mój dziesiejszy dzień był tak bogaty w przeróżne absurdy, iż z powodzeniem mogę powiedzieć, że w którymś momencie normalnie ocipiałam z nadmiaru zjawisk dobijających ... i wszystko to w miejscu pracy... nadal nie mogę wyjść z "podziwu" dla kolesia, który klękal, żeby powąchać kolano swej ukochanej. Chyba nastał jakiś nowy trend jeśli chodzi o opryskiwanie miejsc na ciele, na których człowiek sprawdza preferencję danego zapachu
Jak minął dzień?
Collapse
X
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kot_z_cheshireCudna, leniwa, rozkoszna sobota...Mniam
Comment
-
-
^%$^%$#$%^%^&!
Jeszcze nie minął, ale niewykluczone, że stopień frustracji nie pozwoli mi się już odezwać:nosz, k****, kto wymyślił listy motywacyjne co? Mam wrażenie, że to jakiś debilizm...Może kolejne kilka wyślę na zasadzie wklejenia: "Litwo, ojczyzno moja?"
Do d****.Młode koty mają adhd, niestety.
Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.
Comment
-
-
Ja natomiast zaczynam czuć lęk przed korkami w mieście. Jestem dość cierpliwy, ale sytuacja na wrocławskich drogach zaczyna mnie łamać. Jeszcze w radiu ciągle informacje - całe miasto zakorkowane. Dzisiaj to chyba szczyt. Ale pewnie będzie jeszcze gorzejMM961
4:-)
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika JAcksonJa natomiast zaczynam czuć lęk przed korkami w mieście. Jestem dość cierpliwy, ale sytuacja na wrocławskich drogach zaczyna mnie łamać. Jeszcze w radiu ciągle informacje - całe miasto zakorkowane. Dzisiaj to chyba szczyt. Ale pewnie będzie jeszcze gorzej
Comment
-
-
Zapraszam do Poznania Będziecie śmigać aż miło....(ironia to była).
Już wiem, listy motywacyjne są czytane w 1. kolejności. Wkleję "Inny świat"Młode koty mają adhd, niestety.
Aksjomat Cole'a - suma inteligencji na planecie jest stała, liczba ludności rośnie.
Dysleksja i żyrafy nie istnieją.
Jaszczomb jaszczombowi pudla nie wydudla.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MarusiaWracałam dziś do domu od 17.00 do 18.00. A to jest, k.... tylko 8 km!!!!
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kot_z_cheshireJuż wiem, listy motywacyjne są czytane w 1. kolejności. Wkleję "Inny świat"
2 najciekawsze przypadki ostatnich tygodni:
- facet, który ściągnął wszystko z netu do tego stopnia, że zapomniał o takiej drobnostce, jak płeć i pisać np. nazywam się Zdzichu Kowalski i uważam, że jestem najlepszą kandydatką... itd.
- kobieta, która pisała, że jest dojrzałą, doświadczoną kobietą, wymieniała liczne zakłady pracy, powtórzyła, że ma nadzieję, że jej zaawansowany (czy coś w tym stylu) wiek nie będzie przeszkodą, a w cv i innych dokumentach rok urodzenia: lata 80. XX wieku
A tak w ogóle, to mnie dni mijają beznadziejnie...Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...
Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika MarusiaWracałam dziś do domu od 17.00 do 18.00. A to jest, k.... tylko 8 km!!!!Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D
Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
Mein Schlesierland, mein Heimatland,
So von Natur, Natur in alter Weise,
Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
Wir sehn uns wieder am Oderstrand.
Comment
-
-
Wersja z rozmowy kwalifikacyjnej: "To tak co parę miesięcy będziemy podwyższać pensję o 100-150 zł".
Wersja po 7 miesiącach pracy: "W trakcie pierwszego roku pracy nie ma żadnych podwyżek, ale proszę się przejść po działach, może dadzą jakąś umowę zlecenie".
To nawet na mordkę żadną nie zasługuje...
Akurat jak baaardzo potrzebuję pieniędzy bastion ostatniej nadziei padł.Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...
Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.
Comment
-
-
Bardzo..........minął Zamek w drzwiach wejściowych wywinął m,i taki kawał,że musiałem rozwalić połowe drzwi żeby dostać się do domu.No i oczywiście straciłem ostatni dzień urlopu na doprowadzeniu drzwi do stanu jako tako.Jutro od rana ciąg dalszy łatania.
p.s. zamek oczywiście po wyjęciu z drzwi zaczął działać.Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D
Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
Mein Schlesierland, mein Heimatland,
So von Natur, Natur in alter Weise,
Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
Wir sehn uns wieder am Oderstrand.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jerzyPrzyznaj się kiszot - rozwaliłeś po pijaku drzwi kopniakiem, bo nie mogłeś trafić kluczem do dziurki...Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D
Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
Mein Schlesierland, mein Heimatland,
So von Natur, Natur in alter Weise,
Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
Wir sehn uns wieder am Oderstrand.
Comment
-
Comment