Jak minął dzień?

[kot_z_cheshire]

A by to cholera...Włażę na pocztę.fm...a tam nad loginem wielkie ślepia....czarne włosy i pytanie czy się boję...Bo Klątwę 2 reklamują. Reklamówka mi nie przeszkadza, ale to jeden z tych filmów, których nie obejrzałam do końca i nie spałam ze strachu po nocach. Niniejszym, chciałam podziękować Interii za nieprzespaną nockę.
Nosz w mordę..Każdy mogą reklamować..ale nie horrory Klątwa i Ring do cholery!

[Pogoniarz]

Zaczął się beee.Podpisywanie obiegówki,szukanie ludków ,którzy by to zrobili,łażenie w gradobiciu,zamawianie fachowców od przeprowadzek, rozmowy o notariuszu,zakupienie sieciówki na komunikację miejską,pakowanie,sprzątanie,spisanie umowy z wynajmującymi, wracająca rujka kotki "miju" ,przegrana "ptasich" sierot,ale nic to najważniejsze jest to ,żepo raz pierwszy poczułem kopnięcie naszej Paulinki

[cyborg_marcel]

po raz pierwszy poczułem kopnięcie naszej Paulinki

Chciałam coś tam napisać o moim dniu, ale w takiej sytuacji, to wypada mi tylko napisać: Wasze zdrowie, Westo, Pogoniarzu i wkrótce Paulinko

[peter007]

Od wczoraj zachodzę w głowę co zrobić. Iść do lepiej płatnej pracy (dużo lepiej) i tyrać 7 dni w tygodniu od rana do późnego wieczora czy zostać w obecnej. Na takim rozmyślaniu minął mi wczorajszy dzień, minie dzisiejszy i tak do piątku, bo właśnie do tego dnia mam podjąć decyzję

[JAckson]

Od wczoraj zachodzę w głowę co zrobić. Iść do lepiej płatnej pracy (dużo lepiej) i tyrać 7 dni w tygodniu od rana do późnego wieczora czy zostać w obecnej:

A znajdziesz jeszcze czas w tygodniu na wydawanie zarobionej kasy?

[peter007]

A znajdziesz jeszcze czas w tygodniu na wydawanie zarobionej kasy?

No właśnie o to chodzi, że nie bardzo. Decyzja byłaby łatwiejsza, gdyby chociaż ta niedziela była wolna (podobno ma być wolna po 3-4 miesiącach). Z drugiej strony mam już dość pracy w systemie czterobrygadowym. I po jednej i po drugiej stronie jest sporo minusów, a plusów trudno się gdziekolwiek doszukać

[kot_z_cheshire]

Trzeci dzień grypy..Gardło, kaszeł i największe nieszczęście: zatoki. Ale ogólnie dzień minął uroczo: już zaczynam normalnie funkcjonować. Przez ostatnie dwa dni nie funkcjonowałam w żaden sposób. Mam również cichą nadzieję, że dzisiaj uda mi się wyspać tak jak lubię, a nie siedząc opartą o poduszki z łapkami na brzuchu i z chusteczkami w w nich. Czułam się jak na katafalku.

[Marusia]

Mi dzionek minął jak zwykle, gdy niby mam mieć mało roboty: czyli zap... cały dzień teraz jeszcze piwo trzeba zlać na cichą

[cyborg_marcel]

Dzisiaj jest najgorszy dzień w tym ku..wskim roku. Ale spoko - wiem, że piątek i sobota będą jeszcze gorsze. {krwista, rozwalona na murze mordka}

[adam16]

Coś za często oglądam białe fartuchy. Dziś zaliczyłem stomatologa. Ulala...

[kot_z_cheshire]

Coś za często oglądam białe fartuchy. Dziś zaliczyłem stomatologa. Ulala...

Ale zęby Ci zostawił i nie "memłasz"?

[adam16]

Ale zęby Ci zostawił i nie "memłasz"?

Zostawił, zostawił. Nie pozwoliłbym, nie zostawić

[ZIOMEK2]

Coś za często oglądam białe fartuchy. Dziś zaliczyłem stomatologa. Ulala...

Czy byłeś u mojej kuzynki bo ona mi nic nie mówiła ?

[cyborg_marcel]

Coś za często oglądam białe fartuchy. Dziś zaliczyłem stomatologa. Ulala...

Kurka, Adam, jak tak dalej pójdzie, to zacznę myśleć, że jesteś fetyszystą od fartuchów lekarskich.

[cyborg_marcel]

Dzisiaj w mój grafik wpisały się dwuipółgodzinna rozmowa kwalifikacyjna i piętnastominutowe zakochanie się.
Jutro w grafiku mam 4 kościoły, 1 bazylikę, 1 katedrę, 1 cerkiew, 2 place, no i 1 piwo.