Jak minął dzień?

[Pogoniarz]

u Pogoniarza coś miauczało ... a w starym to chyba nic...

Teraz mruczy,nie miau(ł)czy
Mnie szybko minął, jak zwykle koteczki zaczynają gmyrać w kuwecie kole piątej rano,lizać i łazić po nas.Nie ma rady czas podjąć radykalne kroki i na noc eksmitować je do jednego z pokoików.
Westa już porządnie zabrzuszona i musi łapać sporo snu -mnie też on się przyda.
Jeny kablówka jest,internet już jest,część mebelków zamówionych,w niedzielę nastąpi dokończenie wykończenia
Teraz tylko trza trzepać kasiorę na resztę udogodnień ,ale przede wszystkim dbać o Westę

[kot_z_cheshire]

Nie wiedziałam, że tyle portów piska

[Cez]

dobrze, że nie portków

[adam16]

Dziś dowiedziałem się że mam pracowac i w Wielką Sobotę w Pierwsze Święto

[kiszot]

A mi się udało zrobić oświetlenie przed i za drzwiami.

[JAckson]

Wczoraj się okazało, że listonosze przynoszą zwrot nadpłaconego podatku wprost do domu. Rewelacja Z radości pozwoliłem zachować panu listonoszowi 86gr

[kony]

Wczoraj się okazało, że listonosze przynoszą zwrot nadpłaconego podatku wprost do domu. Rewelacja Z radości pozwoliłem zachować panu listonoszowi 86gr

Kurde balans, a ja dopiero dzisiaj się wziąłem za PITy.Właśnie skończyłem i mam juz dosyć na cały dzień. Narobiło się tego: PIT 37,PIT D, PIT-2K i 2xNIP3. Dobrze, że tylko tyle. Teraz tylko jeszcze trzeba to dostarczyć i czekać na przelew

[Wujcio_Shaggy]

Wczoraj się okazało, że listonosze przynoszą zwrot nadpłaconego podatku wprost do domu. Rewelacja Z radości pozwoliłem zachować panu listonoszowi 86gr

A poczta już nie potrąca opłaty za przekaz?

[ART]

Wczoraj się okazało, że listonosze przynoszą zwrot nadpłaconego podatku wprost do domu. Rewelacja Z radości pozwoliłem zachować panu listonoszowi 86gr

STOP KURUPCJI

[cukierniczka]

Wczoraj się okazało, że listonosze przynoszą zwrot nadpłaconego podatku wprost do domu. Rewelacja Z radości pozwoliłem zachować panu listonoszowi 86gr

O ile wiem jak pieniądze z US przynoszą do domu, to US powienien potrącać sobie jakieś koszty "za obsługę"?
Zabrali coś?

[JAckson]

O ile wiem jak pieniądze z US przynoszą do domu, to US powienien potrącać sobie jakieś koszty "za obsługę"?
Zabrali coś?

Zabrali, ale nie pamiętam ile.

[Gwiazda]

Wczoraj się okazało, że listonosze przynoszą zwrot nadpłaconego podatku wprost do domu. Rewelacja Z radości pozwoliłem zachować panu listonoszowi 86gr

Pan listonosz pewnie jeszcze za to baluje

[jerzy]

Niby nic wielkiego dziś nie zrobiłem: wizyta w szpitalu u biegłych sądowych, w sądzie po jeden papierek, przedłużenie ubezpieczenia samochodu, kriokomora z chwilą ćwiczeń po niej, szybkie małe zakupy. I tylko tyle na cały dzień. A jednak do domu wróciłem wykończony, po prostu agonia...
Starość nie radość, fakt, ale dlaczego już?!

Potem wpadł jeszcze kumpel na piwo, ale to już był odpoczynek.

[Aldach]

Wysłałem wczoraj 50 kobiet do Hiszpanii. Teraz mam nadzieję, że przez najbilższe dwa miesiące niczego o nich nie usłyszę.

[kiszot]

Wysłałem wczoraj 50 kobiet do Hiszpanii. Teraz mam nadzieję, że przez najbilższe dwa miesiące niczego o nich nie usłyszę.

Handel żywym towarem jest zabroniony.