Jak minął dzień?

[adam16]

Od rana w robocie, 8 godzin nawijania non stop. Na koniec już nie mówiłem tylko skrzypiałem. No i teraz mam zwolnienie lekarskie do niedzieli.

[grzech]

Od rana w robocie, 8 godzin. Mało mówiłem, za to dopadła mnie grypa. Nie mam zwolnienia. A w sobotę i niedzielę muszę być w pracy.

[Pogoniarz]

Mnie też dopadło grypsko i w tamtym tygodniu wziąłem cztery dni urlopu ,by nie stracić około 200zł z tytułu ewentualnej wizyty u lekarza i oczywiście zwolnienia
Dzisiaj przenosiłem się znowu gdzie indziej w pracy(jak kilkunastu innych pracowników w inne miejsce) i miałem mieć dzień luźny,a wyszło,że byłem niezbędny i musiałem ostro tyrać ; tylko część ciuchów i nie tylko ciuchów zmieniło szafkę
Znowu zmiana sytemu pracy, inne miejsce ,czy to się kiedyś skończy...chyba jak zmienię zakład pracy
Do tego pretensje ,że dzisiaj nie chcę przyjść w nadgodzinach do pracy na nockę.Mam w d... 135 zł,wolę odpocząć,pobyć z Rodziną-to jest bezcenne

[e-prezes]

Moja kobieta dziś wylądowała w szpitalu, więc walentynki, nie licząc porannego odprowadzania dziecka do przedszkola spędziliśmy "na telefonie".

[JAckson]

Wczoraj byłem z żoną na pierwszym plenerowym piwie w tym roku. Intensywnie czuć było wiosnę

[Basik]

Właśnie się dowiedziałam, że zdałam b. trudny egzamin, więc minął dobrze

[JAQBA]

Właśnie się dowiedziałam, że zdałam b. trudny egzamin, więc minął dobrze

Gratulacje !!!

[Basik]

Gratulacje !!!

Dziękuję ślicznie i dzięki za sobotę Ciężko było w niedzielę, ale przynajmniej nie stresowałam się wynikami

[adam16]

Koszmar

Po dzisiejszym dniu normalnie rozumiem klientów narzekających na TP. Tak koszmarnych spraw z winy firmy jak dziś i to w takiej ilości jak, jeszcze nie miałem. Ale tak to jest jak sie wywala stałych pracowników i ich obowiązki przejmują pracownicy zewnętrzni albo czasowi (tzw partnerzy - 100% tych zawalonych spraw było prowadzonych przez takich "partnerów". Normalnie, nóż się w kieszeni otwiera.

[abernacka]

W dniu wczorajszym powóciliśmy z wycieczki po Saksonii-Anhalt obfitującej w wizyty siedemnastu browarach, piwne zakupy (Koźlaki i pszenice wszelkiej maści). Fotki i relacja już wkrótce jak tylko ochłonę

[Pogoniarz]

W dniu wczorajszym powóciliśmy z wycieczki po Saksonii-Anhalt obfitującej w wizyty siedemnastu browarach, piwne zakupy (Koźlaki i pszenice wszelkiej maści). Fotki i relacja już wkrótce jak tylko ochłonę

Dobra ,dobra piliście przecież Bosmana Jeszcze troszkę i będzie powtórka

[perłyfan]

Uffff....Właśnie wróciłem ze szpitala i natychmiast chwalę się że o godz 0.30 narodził się mój synek Tadeusz. Jestem jeszcze chyba w szoku... trochę chyba też do mnie to nie dociera...

[sergioP]

Gratulacje i pozdrowienia dla Mamy i Tadeusza

[kiszot]

Moje gratulacje.

[Pogoniarz]

Uffff....Właśnie wróciłem ze szpitala i natychmiast chwalę się że o godz 0.30 narodził się mój synek Tadeusz. Jestem jeszcze chyba w szoku... trochę chyba też do mnie to nie dociera...

Skąd ja znam takowe uczucie hehe.Gratulacje