Jak minął dzień?

[Aldach]

Gratulacje

[adam16]

Tylko pogratulować

[perłyfan]

Dziękuję chłopaki!!! Tadzio zdrowy, mama też, można wychylić piwko i odespać to wszystko.

[Pogoniarz]

Dziękuję chłopaki!!! Tadzio zdrowy, mama też, można wychylić piwko i odespać to wszystko.

Oj życie zmieni się zapewne o 180 stopni,niektórzy mówią ,że nawet o 360
Mnie dziś podnieśli ciśnienie,telefon z pracy ,że idę jutro na osiem godzin ,więc tak jak myślałem. Potem,że na 12 ,następnie ,że na 24 No super, szczególnie,że w poniedziałek kolejne 24 h.Super weekend z Rodzinką

[sopista]

Dziś byłem 12 godzin (a nawet więcej). Ale nową stację metra Słodowiec przyjąć trzeba. Na pocieszenie jutro też do pracy. Ale na 8 godzin (oby!!!! bo mamy czas do poniedziałku do 4-tej rano). Na drugie pocieszenie właśnie nalałem sobie szklaneczkę (naprawdę tylko jedną) "wódki na rudych myszach". Zdrowie "współtowarzyszy pracy weekendowej" w różnych częściach naszego pięknego kraju.

[anteks]

dzisiaj byłem w pracy 12 a jutro 24

[ART]

wspólczuję tyle razy chodzić do roboty dziennie

[anteks]

wspólczuję tyle razy chodzić do roboty dziennie

robota to głupota -praca uszlachetnia

[JAckson]

Przeziębienie mnie atakuje.
Jutro chyba idę po zwolnienie lekarskie.
Ale Glob smakuje całkiem dobrze pomimo kataru

[wojtomasz]

Jakie to łatwe iść do pracy, ja muszę jechać 550km, a potem hotel, praca, hotel, czasami lotnisko, pub itd. Ale wirusy jakoś mnie latoś (wiosną?) omijają.

[kiszot]

Ja dzisiaj zrobiłem porządek z różą i zamontowałem nowa pergolę.Nareszcie można przechodzic pod różą do ogródka.

[adam16]

A ja się dziś potężnie wku..... w robocie!

[Aldach]

A ja się dziś potężnie wku..... w robocie!

To raczej nic nowego Za każdym razem jak rozmawiamy jesteś potężnie wku..... na robotę

[mark33]

To raczej nic nowego Za każdym razem jak rozmawiamy jesteś potężnie wku..... na robotę

A ja mam dziś wolne za pracę w niedzielę, ale nie o tym chciałem.

Pierwszy raz w życiu przypaliłem zupę na śmierć do wylania poszła.
Fakt, że to żurek ale wyluzowałem chyba zbyt mocno. Gotuje się nowy na golonku tym razem nie przypale.

[Pogoniarz]

Dość sympatycznie;kole ósmej byłem już w domu po pracy i teraz w poniedziałek dopiero się tam wybieram ;jutro giełda,spotkania z piwnymi ryjkami,wyjazd do niemiaszków i oczywiście mnióstwo piwa ,do tego wszystkiego nasze Maleństwo staje " na głowie" by chodzić i nieźle Jej to poraczkowaniu zaczyna pomalutku wychodzić