Jak minął dzień?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • garfunkel
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2005.04
    • 1068

    Wróciłam ze szpitala po wycięciu wyrostka, a tu wakacje...

    Comment

    • JAckson
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🍼🍼
      • 2004.05
      • 6123

      Wróciłem po 3 tygodniach urlopu, a tu wakacje
      MM961
      4:-)

      Comment

      • garfunkel
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2005.04
        • 1068

        Czyli ja ma "wolne", a Ty nie? niby tak to jest?
        Pociesza mnie choć, że za oknem pada, ale na rower - to wolno za jaki miesiąc po operacji wsiadać? wie kto?

        Comment

        • Pancernik
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛🥛🥛
          • 2005.09
          • 9789

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika garfunkel Wyświetlenie odpowiedzi
          Czyli ja ma "wolne", a Ty nie? niby tak to jest?
          Pociesza mnie choć, że za oknem pada, ale na rower - to wolno za jaki miesiąc po operacji wsiadać? wie kto?
          Kiedyś-kiedyś moja ówczesna "narzeczona" miała wyciętą " kiszkę" 22.XII, a na Sylwestra wywijała, jak szalona, zakąszając bigosem . I nic jej nie było, oprócz urokliwej blizny... Ech, młodość...

          Comment

          • JAckson
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🍼🍼
            • 2004.05
            • 6123

            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika garfunkel Wyświetlenie odpowiedzi
            Czyli ja ma "wolne", a Ty nie? niby tak to jest?
            Pociesza mnie choć, że za oknem pada, ale na rower - to wolno za jaki miesiąc po operacji wsiadać? wie kto?
            No niestety ja już w pracy. Na szczęście dzień mija spokojnie.
            Zdrowia życzę
            MM961
            4:-)

            Comment

            • kiszot
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              🍼🍼
              • 2001.08
              • 8109

              Jeszcze nei minął ale cały dzień iod rana grzebię w kabelkach.Teraz mam przerwe ale zaraz spadam dalej bo w piwnicy mam ciemno i muszę trochę elektryczności podciągnąć.
              Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
              1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

              Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
              Mein Schlesierland, mein Heimatland,
              So von Natur, Natur in alter Weise,
              Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
              Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

              Comment

              • kiszot
                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                🍼🍼
                • 2001.08
                • 8109

                Teraz bawię się w dekarza.Dzisiaj zagruntowałem dach a w sobotę biorę się za krycie papą.Trzymajcie kciuki bo robię to pierwszy raz w życiu.
                Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                So von Natur, Natur in alter Weise,
                Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                Comment

                • granat862
                  Kapitan Lagerowej Marynarki
                  • 2004.12
                  • 945

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot Wyświetlenie odpowiedzi
                  Teraz bawię się w dekarza.Dzisiaj zagruntowałem dach a w sobotę biorę się za krycie papą.Trzymajcie kciuki bo robię to pierwszy raz w życiu.
                  Czym gruntowałeś?
                  Będziesz smołował czy pap termozgrzewalna z palnikiem pójdzie w ruch?
                  Szklanka wody nie jednemu człowiekowi juz zaszkodziła, natomiast szklanka Pilznera nigdy."

                  Comment

                  • kiszot
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🍼🍼
                    • 2001.08
                    • 8109

                    Gruntowałem Izolbetem i podobnym będę smołował albo raczej lepikował.
                    Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                    1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                    Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                    Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                    So von Natur, Natur in alter Weise,
                    Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                    Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                    Comment

                    • granat862
                      Kapitan Lagerowej Marynarki
                      • 2004.12
                      • 945

                      Z praktyki wiem że czeka cię niemiła przeprawa, osobiście wole kłaść nieco droższą, ale wygodniejszą pape termozgrzewalną.

                      Ps. Uważaj jak sie będziesz pochylał nad kotłem, znajomy tak utopił w lepiku telefon
                      Szklanka wody nie jednemu człowiekowi juz zaszkodziła, natomiast szklanka Pilznera nigdy."

                      Comment

                      • mark33
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2005.04
                        • 3283

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika granat862 Wyświetlenie odpowiedzi
                        Ps. Uważaj jak sie będziesz pochylał nad kotłem, znajomy tak utopił w lepiku telefon

                        Lekko osuszyć i na allegro

                        Sorry nie mogłem się powstrzymać.

                        Comment

                        • slavoy
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          🥛🥛🥛
                          • 2001.10
                          • 5055

                          Dzień zaczął się późno, kole jedenastej. Średnia aura, ale do wytrzymania. postanowiliśmy na obiad przejechać się do Sobótki pod browar na smażoną rybkę. Przed wyjazdem przypomniało się Marusi, że dziś we Lwówku Śląskim odbywa się Lato Agatowe, więc zmiana planów była szybka - pofestynujemy się trochę, machniemy coś z grilla, a ja to popiję Ciechanem. No i pojechalimy. Na wysokości Legnicy zaczęło lać i tak już do Lwówka. Moknąc pogapiliśmy się trochę na kamienie, pogaworzyliśmy z prezesem Jakubiakiem, panią Ireną i Chemmobile, ja chlapnąłem parę Ciechanów, Marusia zasiadla za sterem. W strugach deszczu po śliskiej drodze wyjechaliśmy w stronę Złotoryi... i żesz...k#$%^.... trzykrotna pionowa karuzela.
                          Attached Files
                          Dick Laurent is dead.

                          Comment

                          • peter007
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2004.06
                            • 2820

                            No a jak zdrówko po takich fikołkach?
                            Jeśli ci się wydaje, że mnie rozumiesz to masz racje - wydaje ci się

                            Comment

                            • żąleną
                              D(r)u(c)h nieuchwytny
                              • 2002.01
                              • 13239

                              Spoko, za miesiąc pojawi się na otomoto jako bezwypadkowy, właściciel niepalący.

                              A na poważnie - rany Julek, żyjecie???

                              Comment

                              • kiszot
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                🍼🍼
                                • 2001.08
                                • 8109

                                Niezła jazda była.

                                A ja położyłem papę i jak na razie nie przecieka ale lepienie lepikiem to istne cholerstwo.
                                Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                                1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                                Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                                Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                                So von Natur, Natur in alter Weise,
                                Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                                Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X