U mnie czas leci cholernie szybko.Sezon wędkarski rozpoczęty,a ryb za dużo nie ma!Chyba wszystkie karpiowate okazy wyruszyły na późne w tym roku tarło.Pogoń za szczupakiem dalej trwa...było już bardzo blisko do uzyskania pierwszej sztuki w tym roku,ale zębaty spiął sie.Tak łatwo nie popuszcze
Jak minął dzień?
Collapse
X
-
Korzystając z ostatków ładnej pogody wyskoczyłem na kolejny patrol browarowo - kolejowy. Tym razem odwiedziłem zaległy od wielu, wielu lat browar w Bagieńcu (6 km od Świdnicy) oraz pozostałości stacji w Bolesławicach (ta sama odległość), a potem zrobiłem sobie czasówkę około 15 km. Przy powrocie złapał mnie deszczyk. Właśnie udało mi się odzyskać siły i podnieść z pozycji horyzontalnej do siedzącej.Last edited by Krzysiu; 2005-05-03, 17:05.
Comment
-
-
A ja właśnie wróciłem z działki, gdzie przez 3 dni porządkowaliśmy z ojcem (karczowanie, piłowanie gałęzi, etc.) jeden z sadów. Nie próżnowałem również z piciem piwa - średnio wyszło na jeden dzień 5 litrów tego płynu (przede wszystkim własnej roboty i 4 kupne portery)."All the good things for those who wait"
Comment
-
-
U mnie weekend majowy był wypełniony prawie, że codzień (oprócz dzisiejszego dnia, który był kwintesencją zasłuzonego lenistwa). W sumie ponad 1000 km łącznie, pierwszego dnia, w sobotę kolejna trasa zamkowa: Krupe, Orłów Murowany, Szczebrzeszyn, Zamość, Rachanie, Kryłów, Uchanie, Sielec, Chełm-Bieławin, Stołpie: niedziela to grill na świeżym powietrzu, poniedziałek to VIII turniej rycerski na zamku w Iłży. Zabawa i widowisko pierwsza klasa.
Jutro niestety już szara rzeczywistość....Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl
Comment
-
-
Dziś wyjazd na pół dnia do Loecknitz ,zaliczyliśmy wszystkie sklepy z piwem i nie tylko,potem podjechaliśmy nad jeziorko w tejże miejscowości i po schłodzeniu piwek mogłem zacząć je w siebie pomału wlewać . Żeby nie głód pewnie zostalibyśmy do wieczora,a tak z 30 piwkami ,kilkoma winkami ,mocniejszymi trunkami ,oraz chemią i spożywczką trzeba było powrócić do domu .Miły dzionek
Prawie jak Piwo
SZCZECIN
Comment
-
-
Dzionek minął na wypadzie do Ostravy i Hlucina z miłościwie nam panującym 16.
Spacerek po Ostravie.Potem małe zakupy w jednym hiper a na koniec zimny Avar w Hlucinskim mini browarze.Niestety na miejscu nie było tmavego.Pani powiedziała,że warzą tylko do końca kwietnia,dziwne.Za to był zimniutki jasny Avar.I cudowny zapach ważącego się piwa.W drodze powrotnej było takie oberwanie chmury,że troszke zgubiłem drogę.Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D
Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
Mein Schlesierland, mein Heimatland,
So von Natur, Natur in alter Weise,
Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
Wir sehn uns wieder am Oderstrand.
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszotDzionek minął na wypadzie do Ostravy i Hlucina z miłościwie nam panującym 16.
Spacerek po Ostravie.Potem małe zakupy w jednym hiper a na koniec zimny Avar w Hlucinskim mini browarze.Niestety na miejscu nie było tmavego.Pani powiedziała,że warzą tylko do końca kwietnia,dziwne.Za to był zimniutki jasny Avar.I cudowny zapach ważącego się piwa.W drodze powrotnej było takie oberwanie chmury,że troszke zgubiłem drogę.Browar Hajduki.
adam16@browar.biz
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D
Comment
-
-
"Mam powody
Powstrzymywać się od wody.
Od wody mnie w brzuchu kole:
Pijam tylko alkohole."
Jan Lemański
Comment
-
-
Ja w tym tygodniu mam nocną zmianę, zacząłem już od soboty , ale i tak jestem zadowolony. Nie wyobrażacie sobie jaka to przyjemność pracować bez nadzoru, robić spokojnie to co zaplanowane i nie słyszeć co pół godziny "przerwij to i załóż gdzieś z boku to i to bo pilne" A co najważniejsze cały tydzień nie widzę KIEROWNIKA
Przespałem się do 13 potem wstałem i ugotowałem obiad. A że była ładna pogoda i Cielakowi obiecałem dobre piwko to wsiadłem na rowerek ( rometowski składak ) i puściłem się do Ediego koło Wschowy. Ode mnie jakieś 30km. w jedną stronę. Dostałem oba gatunki, chociaż oficjalnie jest w sprzedaży tylko plus. Wróciłem do domu. weszłem na chwilkę na neta i za chwilę wychodzę do pracy."Ma jednak kraj polski napój warzony
z pszenicy, chmielu i wody, po polsku
piwem zwany; a gdy nic nadeń lepszego
do pokrzepienia ciała, jest nie tylko rozkoszą
mieszkańców, lecz i cudzoziemców
wybornym smakiem"
Jan Długosz, Historie Piwne
Moja strona www w początkowym okresie budowy
Comment
-
-
I ja mam nocki, ale niestety, najprawdopodobniej jedne z moich ostatnich . Trzeba będzie oglądać mordkę szefa na bierzącoBrowar Hajduki.
adam16@browar.biz
Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika dzidek1960...weszłem...
FCJP wszedłem
A co do końcówki Twojej wypowiedzi to o jakie gatunki dokładnie chodzi, bo chyba tylko Ty i Cielak dokładnie wiecie o co chodzi.Jeśli ci się wydaje, że mnie rozumiesz to masz racje - wydaje ci się
Comment
-
-
Peter007! Oj Ty się nie znasz!
Gdy jest blisko to weszłem jak daleko to wszedłemLast edited by Ahumba; 2005-05-16, 21:03.Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl
Comment
-
Comment