Jak minął dzień?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • kiszot
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🍼🍼
    • 2001.08
    • 8109

    Bardzo fajnie minęła sobota na grillowaniu hanysów u goroli. Jasiu wielkie dzięki za miłe przyjęcie.Ledwo się pozbierałem dzisiaj.
    Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
    1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

    Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
    Mein Schlesierland, mein Heimatland,
    So von Natur, Natur in alter Weise,
    Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
    Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

    Comment

    • arcy
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      • 2002.07
      • 7538

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika kiszot Wyświetlenie odpowiedzi
      Bardzo fajnie minęła sobota na grillowaniu hanysów u goroli.
      Ja słyszałem o antagonizmach, ale żeby od razu gorole grillowali hanysów?

      Comment

      • kiszot
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🍼🍼
        • 2001.08
        • 8109

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika arcy Wyświetlenie odpowiedzi
        Ja słyszałem o antagonizmach, ale żeby od razu gorole grillowali hanysów?
        Tak się złożyło,że wpadliśmy w ich kanibalskie łapska i od razu na ogień.
        Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
        1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

        Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
        Mein Schlesierland, mein Heimatland,
        So von Natur, Natur in alter Weise,
        Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
        Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

        Comment

        • adam16
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          • 2001.02
          • 9865

          No ja z opóźnieniem, ale też dziękuję Jasiowi Jak do tego grilla dodać jeszcze dwa tajemnicze piwa, do których jeden piwowar przyznać się nie chciał ... hohoho.
          Browar Hajduki.
          adam16@browar.biz
          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

          Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

          Comment

          • kiszot
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🍼🍼
            • 2001.08
            • 8109

            Niedziela minęła jeszcze lepiej bo sie okazało,że z kopca a potem z okna na piętrze widać Beskidy.Dzisiaj niestety nie było tak czystego powietrza i gór nie było widać.
            Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
            1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

            Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
            Mein Schlesierland, mein Heimatland,
            So von Natur, Natur in alter Weise,
            Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
            Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

            Comment

            • sergioP
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2005.09
              • 1271

              Dzień jak dzień, ale wieczór...
              Właśnie wróciłem z pokazów pierwszego dnia Festiwalu Sztucznych Ogni w Ustce.
              Przez trzy lata oglądałem z domu przez okna, bo dzieciaczki za małe, a pokazy są o 23:00
              , ale zobaczyć to "z bliska" z oprawą muzyczną ... coś wspaniałego.
              - Wiesz Luciu, co ci powiem?
              - ???
              - ...napiłbym się piwa.

              ------------------------------------------
              Dzień dobry panu.
              Poproszę dwa piwa...albo nawet trzy.

              Comment

              • monne
                Kapitan Lagerowej Marynarki
                • 2006.02
                • 914

                Miałam dziś występ w jednym klubie i co? Jednej płyty nie chciało mi czytać ( I kawałek tańczący odpadł), a II DJ poplątał kolejność i puścił tak ooo ludzikom kolejny kawałek, do którego miałam tańcować , udało mi sie przynajmniej jeden wykonać jak planowałam ...
                Potem w drodze do domu cytrynka gasła mi cyklicznie i tu UWAGA! Nie z powodu braku umiejętności z mej strony nie, nie, broń boże, lecz z racji swego podeszłego wieku oraz założonej instalacji gazowej. Może ktoś z Forumowiczów też ma takie ciekawe przygody? Kiedyś strzelał jeszcze fajniejsze fochy: mimo, że w baku była benzyna, a w butli gaz, w trakcie jazdy tracił moc i se po prostu stawał . Trzeba było odczekać jakieś 10 minut, co by humor wrócił i heja dalej jedziemy jakby nic się nie stało. Najfajniej jak strzelił focha na trasie adrenalina ciekawa rzecz
                Zatem teraz sobie degustuję EDIego w szklaneczce z żywca- tej z rejestracji. I jakoś tak szklaneczka się pusta zrobiła, czas dolać
                .



                Comment

                • Pogoniarz
                  † 1971-2015 Piwosz w Raju
                  • 2003.02
                  • 7971

                  Częściowo na oprowadzanku Rodzinki Kiszotów po Parykarskiej wiosce(plany były z lekka insze,ale aura zweryfikowała je).
                  Było miło się spotkać ;mamy nadzieję,że podróż będzie przebiegać spokojnie


                  Prawie jak Piwo
                  SZCZECIN

                  Comment

                  • adam16
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2001.02
                    • 9865

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Pogoniarz Wyświetlenie odpowiedzi
                    Częściowo na oprowadzanku Rodzinki Kiszotów po Parykarskiej wiosce(plany były z lekka insze,ale aura zweryfikowała je).
                    Było miło się spotkać ;mamy nadzieję,że podróż będzie przebiegać spokojnie
                    No ja nie wiem - ten Kiszot, tak bez zezwolenia Śląsk opuszcza?
                    Browar Hajduki.
                    adam16@browar.biz
                    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                    Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                    Comment

                    • adam16
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2001.02
                      • 9865

                      Wczorajszy wieczór i noc, minęły na spotkaniu klasowym, 20 lat po opuszczeniu szkoły podstawowej. Oj działo się... Wiem już, że na następne spotkanie przygotuję dla każdego piwo ze specjalną etykietą.
                      Jedyny minus to to, że w knajpach które w nocy były czynne, królowało Tyskie. Ale w końcu nie to było tym razem najważniejsze, więc dyskomfort z tego powodu był minimalny.
                      Browar Hajduki.
                      adam16@browar.biz
                      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                      Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                      Comment

                      • kiszot
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        🍼🍼
                        • 2001.08
                        • 8109

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika adam16 Wyświetlenie odpowiedzi
                        No ja nie wiem - ten Kiszot, tak bez zezwolenia Śląsk opuszcza?
                        No,ale już wrócił i nawet odespał cosik.I dziękuje Paprykarzom za gościnę.
                        Lwów zawsze polski,Bytom zawsze niemiecki.
                        1 FOLKSDOJCZ BROWARU :D

                        Da seufzt sie still, ja still und flüstert leise:
                        Mein Schlesierland, mein Heimatland,
                        So von Natur, Natur in alter Weise,
                        Wir sehn uns wieder, mein Schlesierland,
                        Wir sehn uns wieder am Oderstrand.

                        Comment

                        • adam16
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2001.02
                          • 9865

                          Nie miałem pomysłu gdzie to zamieści, więc trafia tutaj.
                          Kupiłem sobie krepla... pączka znaczy. Przyniosłem do kuchni, zostawiłem już na talerzu, na parę minut, a jak wróciłem to dobierał mi się do niego... konik polny
                          Browar Hajduki.
                          adam16@browar.biz
                          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                          Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                          Comment

                          • ART
                            mAD'MINd
                            🥛🥛🥛🥛🥛
                            • 2001.02
                            • 23929

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika adam16 Wyświetlenie odpowiedzi
                            Nie miałem pomysłu gdzie to zamieści, więc trafia tutaj.
                            Kupiłem sobie krepla... pączka znaczy. Przyniosłem do kuchni, zostawiłem już na talerzu, na parę minut, a jak wróciłem to dobierał mi się do niego... konik polny
                            w Nysie na ten przykład osy lubią kraść mięso z kiełbasy
                            - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                            - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                            - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                            Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                            Comment

                            • JAQBA
                              Major Piwnych Rewolucji
                              • 2006.08
                              • 1352

                              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ART Wyświetlenie odpowiedzi
                              w Nysie na ten przykład osy lubią kraść mięso z kiełbasy
                              Osy tak mają chyba w całym kraju i zagranicą
                              Zawsze podbierają mi śniadanie na trawie (z wędliną).

                              Comment

                              • garfunkel
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2005.04
                                • 1068

                                Bo to jest tak : larwy os żywią się mięsem. Duże osy lubią słodkie, ale dzieciom też coś noszą.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X