Jak minął dzień?

[przemo70]

A ja dzisiaj pyknąłem traskę do m. Łodzi i nazad , po drodze pooglądałem jak niewiele brakuje żeby Warta pojawiła się na autostradzie Teraz nasiąkam domowym i cieszę się że nie mieszkam w pobliżu rzeki

[JAckson]

Czesałem na gitarze, aż się zmęczyłem i piszczy mi w uszach a w domu jedynie dwie skrzynki samych porterów. Chyba nie dam rady nawet jednego zepsuć, a tu taki upał.

[chemmobile]

No to piątek, 2-ego lipca 2010 pełen wrażeń był.
Wpłynęła mi na konto pierwsza w życiu dywidenda
z posiadanych akcji (TP SA dla ciekawskich),
skarbówka zwróciła nadpłatę podatku dochodowego,
niesamowity piłkarski wieczór we wrocławskim Czeskim Raju,
najlepszy mecz mundialu 2010, czyli Urugwaj - Ghana,
spotkałem dawno niewidzianych basików wrocławskich,
a na koniec dnia dwie napierd...anki w nocnym autobusie
tuż pod moim nosem (mój nos ocalał ) z czynnym udziałem kobiet.
(ograniczałem się do pokojowego rozdzielania i uspokojenia stron)
Z nadmiaru wrażeń ciężko mi będzie dziś zasnąć...

[zbysia]

Mija dzień... a ja mam publiczną potrzebę pokajania się ...strasznym jestem dupkiem! do kwadratu!

[fteo]

...strasznym jestem dupkiem! do kwadratu!

Nie Ty jeden...

[żąleną]

Mija dzień... a ja mam publiczną potrzebę pokajania się ...strasznym jestem dupkiem! do kwadratu!

Phi... Tak napisać każdy może, szczegóły dawaj!

[fidoangel]

Co masz zrobić dzisiaj, odłóż na jutro albo na pojutrze albo na popojutrze...
Edit: przestań kiedyś myśleć tylko o sobie, pomyśl o innych...

[zbysia]

ale ja nie wiem co dalej robić!!!!


bo ja to wszystko wytłumaczyc?


a Ona płacze....
bo nie może uwoerzyć w to, co przeczytała....

po prostu płacze....


odejdzie....

[fidoangel]

Po prostu odejdzie...
Ale zawsze będzie, i dzieciak też, czyli jednak zostanie coś pozytywnego z tego...

[zbysia]

Ale ja ją kocham!!!!!!

[Twilight_Alehouse]

Ale ja ją kocham!!!!!!

Kochasz siebie. Wyłącznie.

[fidoangel]

Dupa pan...panie tego...
Nie nam oceniać bo jak kocha to kocha, a jak? No cóż...

[Marusia]

Mija dzień... a ja mam publiczną potrzebę pokajania się ...strasznym jestem dupkiem! do kwadratu!

Potwierdzam. Jak masz się kajać, to nie wciągaj w to osób, które chciały Ci pomóc w dobrej wierze.

[mark33]

Zbysia nie Tobie jednemu się w życiu pojebało, jest nas wielu i jakoś sobie radzimy.
Największy krok zrobiłeś, teraz weź jak facet na klatę a co dzień będzie lepiej.

[Marusia]

Zbysia, będę usuwała dla Twojego dobra, żebyś się ze wstydu pod ziemię nie zapadł, jak ochłoniesz. Świetna metoda - ona się dowiedziała, to niech wszyscy się dowiedzą, najlepiej podaj jeszcze imiona, nazwiska i życiorysy swoich dziewczyn, albo linki do Facebooka. Nie dość, że robisz kretyna z siebie, to jeszcze z Garfunkelki. To ma być miłość?