Jak minął dzień?

[maleństwo]

Niedziela minęła szybko. Byliśmy znowu w Ojcowie, tym razem na obiedzie i piwku. Tylko w knajpce zimnawo jakby. Po obiadku spacer. Zimno było, ślisko i ciemno. Całkowicie wymarła okolica (po 19), tylko psy gdzieś tam szczekały. W Ojcowie jakaś inna pogoda (lekki śnieg i przymrozek) jak w centrum Krakowa. A teraz już zbieram się do spania. Może uda mi się chociaż raz pójść wcześniej?

[perłyfan]

Wczorajszy(już) dzień był w porządku. Udało mi się kupić bez bólu prezenty dla rodziny.Położyłem się spac o 21ej, a przed chwilą się przebudziłem,chciałem sprawdzić jak zagrał Real Madryt i wstając zbiłem swoja kochaną szklankę Perły.Fuuuuuuuuuuck!!!

[adam16]

Kolejne dni mijają na przygotowaniach do Świąt.

[mwa]

Jeszcze nic nie zrobiłem, a oczy mi się same zamykają-bardzo męczący dzień(podobno to sprawa przesilenia zimowego). Mam nadzieję, że szybko się opamiętam.

[zythum]

Dzień pracy jeszcze nie minął

[Bakuna]

Hurra,

Koniec pracy. Teraz tylko szybciutko do domku, do lodówki, wyjmuję puszeczkę, psssssssyt i gul, gul gul. Pycha.

To był naprawdę ciężki dzień. Telefony, maile i inne głupoty. Ale nic to bo teraz już wszystko OK

[Pogoniarz]

Stary,a durny

Dzisiaj dałem się namówić na wspólne zakupy z Kobitą.Kilka godzin w drodze tu i tam .Serial pod tytułem "Co sklep to wróg".Na szczęście po tym koszmarze zakupiłem odpowiednią ilość odpowiedniego trunku .Uff!Już koniec na dziś.Jak miło teraz wchodzi

[ART]

znowu szykuje się niezmiernie długa noc...

[Cyrkonia]

ART napisał(a)
znowu szykuje się niezmiernie długa noc...

to przestaw sobie zegarek i noc będzie krótsza

a tak na serio to u mnie i dzień i noc długie.
Znowu będzie tak, że wychodząc do pracy rano będę szła po ciemku, wracać też po ciemku.
Chyba pójdę w ślady Pjenknika i wpadnę w depresję przez brak słońca

[ART]

ja tam lubię cie(m)ń

Some are born to sweet delight
Some are born to Endless night

[Cyrkonia]

Eeeee no.
Każdemu przydałoby się trochę słońca.
Ja od siedzienia po ciemku, w dzień, w nocy, i na dodatek przy komputerze - wyglądam podobno tak okropnie, że znajomi stwierdzili że nadawałabym się jako statystyka za jakiegoś upiora z Mordoru
charakteryzacja zbędna

[robox]

Dzisiaj był ostatni dla mnie dzień roboczy w tym roku . Teraz laba do 5 stycznia .

[Beermatt]

U mnie podobnie jak u Roboxa, ostatni dzień pracy i przerwa do 5 stycznia. Cieszę się ogromnie
Zakupy zrobione, pod choinką moszczą się prezenty........

[Marusia]

Beermatt napisał(a)
U mnie podobnie jak u Roboxa, ostatni dzień pracy i przerwa do 5 stycznia. Cieszę się ogromnie
Zakupy zrobione, pod choinką moszczą się prezenty........

Nie wkurzalibyście ludzi - ja jutro do pracy, 29,30,31 do pracy, 1.01.04 dyżur telefoniczny, 2.01.04 - cały dzień w pracy

[mwa]

Ja też jutro do pracy, pierwsze Święto, Sylwester i Nowy Rok oraz pierwszy weekend.
Nie ma lekko.