Jak minął dzień?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Pogoniarz
    † 1971-2015 Piwosz w Raju
    • 2003.02
    • 7971

    #76
    Ja też jutro na uderzam do pracy na 8:00 i pracuję do 25.12 do 8:00,potem 28.12(też dobę) i 1.01 na 8:00(również dobę) Tak niestety w tym roku wypadło.


    Prawie jak Piwo
    SZCZECIN

    Comment

    • dzidek1960
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.01
      • 1548

      #77
      Marusia nie chciała aby wkurzać ludzi, a ja jednak będę!
      Jak w piątek 19 bm o 14.00 opuściłem zakład pracy to wrócę tam dopiero 05.01. a miałem mieć jeszcze dwa tygodnie wolnego. Wszystko dlatego że latem nie mogłem dostać urlopu bo byłem potrzebny w pracy, to teraz na siłę mnie wyrzucają na zaległy. Na szczęście udało mi się przełożyć dwa tygodnie na czas ferii. Tak więc ferie też spędzę z dziećmi w domu, a żona będzie pracowała
      "Ma jednak kraj polski napój warzony
      z pszenicy, chmielu i wody, po polsku
      piwem zwany; a gdy nic nadeń lepszego
      do pokrzepienia ciała, jest nie tylko rozkoszą
      mieszkańców, lecz i cudzoziemców
      wybornym smakiem"
      Jan Długosz, Historie Piwne
      Moja strona www w początkowym okresie budowy

      Comment

      • perłyfan
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.02
        • 1244

        #78
        Dzień jak codzień, tyle że za pół godzinki jadę nareszcie do mojego kochanego Radzynia i to na całe 5 dni!!! Uffff....
        JUŻ DAWNO NIE JESTEM FANEM PERŁY

        Comment

        • anteks
          Generał Wszelkich Fermentacji
          🥛🥛🥛
          • 2003.08
          • 10769

          #79
          a ja w tym roku wigilie spędzam w domu lecz 25 do pracy na 5**- 24h,
          28 -24h i-------31.12.03 oczwiście 24h takiemu to dobrze
          Mniej książków więcej piwa

          Comment

          • jerzy
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2001.10
            • 4707

            #80
            Ufff... długi i ciężki dzień w pracy. "Wigilia" trwająca pół godziny - i powrót do biurek. Potem szybko siłownia - co by odpocząć od siedzenia przed kompem, wyjście na zakupy o 23... Wiecie, że o północy w tesco kłębił się tłum ludzi?
            No i teraz raczę się Belfastem.
            browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

            Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

            Comment

            • adam16
              Pułkownik Chmielowy Ekspert
              • 2001.02
              • 9865

              #81
              Marusia napisał(a)
              Nie wkurzalibyście ludzi - ja jutro do pracy, 29,30,31 do pracy, 1.01.04 dyżur telefoniczny, 2.01.04 - cały dzień w pracy
              Marusiu
              Ja mam podobnie tylko jeszcze gorzej
              Dzisiaj to jest w Wigilię jestem do 14-tej
              Jutro, czyli w pierwsze Święto tak samo
              A w drugie, na popołudnie
              A potem jeszcze dwie nocki

              No i pierwszego stycznia na 6.00 znowu do roboty
              Browar Hajduki.
              adam16@browar.biz
              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

              Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

              Comment

              • Pogoniarz
                † 1971-2015 Piwosz w Raju
                • 2003.02
                • 7971

                #82
                Pogoniarz napisał(a)
                Ja też jutro na uderzam do pracy na 8:00 i pracuję do 25.12 do 8:00,potem 28.12(też dobę) i 1.01 na 8:00(również dobę) Tak niestety w tym roku wypadło.
                Czuję się jak zdeptany karton.Zostałem sam w pracy nawet nie ma do kogo dzioba otworzyć Porażka totalnaCisza wokoło jakby nadszedł koniec świata.Chyba z żalu uwalę się wcześniej spać.Jutro sobie odbiję


                Prawie jak Piwo
                SZCZECIN

                Comment

                • ART
                  mAD'MINd
                  🥛🥛🥛🥛🥛
                  • 2001.02
                  • 23929

                  #83
                  dasz radę
                  - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                  - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                  - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                  Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                  Comment

                  • Pogoniarz
                    † 1971-2015 Piwosz w Raju
                    • 2003.02
                    • 7971

                    #84
                    ART napisał(a)
                    dasz radę
                    Się uwalić?


                    Prawie jak Piwo
                    SZCZECIN

                    Comment

                    • mwa
                      Pułkownik Chmielowy Ekspert
                      • 2003.01
                      • 5071

                      #85
                      Oj, dzisiejszy dzień był trochę męczący.
                      Wpierw praca, później szybkie przygotowania, ostatnie prezenty.
                      Później pierwsza gwiazdka, kolacja i prezenty.
                      Teraz już wszystko posprzątane, pakunki pochowane, piwo wypite-można już nabierać sił do jutrzejszy pracowity dzień.

                      Wasze zdrowie.
                      Pozdrawiam Cię !!!!

                      Comment

                      • adam16
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2001.02
                        • 9865

                        #86
                        Ja wczoraj zaraz po kolacji wigilijnej padłem na twarz i przespałem 3 godziny. A dzisiaj znowu w pracy. Ech...
                        Browar Hajduki.
                        adam16@browar.biz
                        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                        Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                        Comment

                        • Krzysiu
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2001.02
                          • 14936

                          #87
                          Dzień wczorajszy zaczął się fatalnie - po odpaleniu auta wysypała się tylna szyba. Nie wiem, czy sama, czy pomógł jej ktoś "życzliwy". Następne dwie godziny to gorączkowe poszukiwania nowej szyby i przejściowe zatrzymanie akcji serca po usłyszeniu ceny. Potem już lepiej, a wieczór całkiem przyjemny - rewelacyjna grzybowa i takiż karp po żydowsku (przepraszam, może ktoś to odbierze jako antysemityzm, ale potrawa tak się nazywa). Na ciasta nie starczyło już siły.

                          Comment

                          • maleństwo
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2003.10
                            • 847

                            #88
                            Wtorek minął pod znakiem przedostatnich przygotowań do Sylwestra. Wieczorem spotkało mnie miłe zdarzenie. Spotkałam kolegę z podstawówki (z mojej klasy). Chyba dobrze o nas świadczy fakt, że po 16 latach poznaliśmy się bez problemu

                            Comment

                            • zythum
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2001.08
                              • 8305

                              #89
                              Jeszcze nie minął, a już się zaczął Pan "baran" kierowca autobusu stojącego na pętli drzwi w drzwi z autobusem w którym siedziałem, przez 10 minut, ładował nam spaliny rposto do środka. Na prośbę o wyłączenie silnika lub chociaż o zmienienie pozycji, odparł, że jemu jest zimno imusi mieć włączony silnik, co dozmiany pozycji, kompletnie olał sprawę. Jedna z kobiet mało nie zemdlała od nadmiaru tlenku węgla, a ja teraz mam głowę jak baniak i zawroty w niej. Jak ja kocham te warszawskie ZTM.
                              To inaczej miało być, przyjaciele,
                              To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                              Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                              Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                              Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                              Rządzący światem samowładnie
                              Królowie banków, fabryk, hut
                              Tym mocni są, że każdy kradnie
                              Bogactwa, które stwarza lud.

                              Comment

                              • Małażonka
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2003.03
                                • 4602

                                #90
                                Ty Zythumku, przede wszystkim, kochasz narzekać (czym nie usprawiedliwam kierowcy ZTM)
                                Last edited by Małażonka; 2003-12-31, 10:26.

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X