Jak minął dzień?

[peter007]

W robocie sie dłużyło a przy piwie... zanim się zorientowałem to już kufel był pusty. No i trzeba było brać następne,następne, następne...

[peter007]

Wczorajszy dzień był niezły ale dzisiaj jest do bani (mam kaca ). No ale zdrowie nowonarodzonej córy kumpla trzeba było wypić.

[peter007]

Co to już nikt sie nie chwali jak spedził dzionek??? Dla mnie dzisiejszy był dosyć przeciętny(musiałem obyć sie bez piwka ). No ale mam nadzieję, że jutro będzie lepiej. Ja już o to zadbam

[abernacka]

Właśnie parę minut zatrzęsła sie ziemia w Trójmieście. Podbno była to fala wtórna (tak podaje radio). Ciekawe doświadczenie.

[yendras]

Na Twoim miejscu już byłbym w drodze na plażę żeby zaobserwować ewentualne tsunami

[Cyrkonia]

abernacka napisał(a)
Właśnie parę minut zatrzęsła sie ziemia w Trójmieście. Podbno była to fala wtórna (tak podaje radio). Ciekawe doświadczenie.

A ja się wściekałam na swojego kota że tak marudzi. A kochane maleństwo wyczuło te drgania. a trzęsło ........ dziwnie.. współczuję wszystkim mieszkającym na Śląsku. Będąc u Kocura modliłam się by nie zaliczyć jakiegoś tąpnięcia. ......... a dopadło mnie to w domu ....

[adam16]

Cyrkonia napisał(a)
A ja się wściekałam na swojego kota że tak marudzi. A kochane maleństwo wyczuło te drgania. a trzęsło ........ dziwnie.. współczuję wszystkim mieszkającym na Śląsku. Będąc u Kocura modliłam się by nie zaliczyć jakiegoś tąpnięcia. ......... a dopadło mnie to w domu ....

Ostatnimi czasy wstrząsów na Śląsku jest mniej, ale jeszcze parę lat temu było tego sporo. Fajne huśtawki się odbywały w czasie tąpnięć, kiedy mieszkałem na 16-tym piętrze.

[peter007]

A u mnie ani widu ani słychu wstrząsów.

[Cyrkonia]

peter007 napisał(a)
A u mnie ani widu ani słychu wstrząsów.

to się ciesz, bo to nie jest fajne
podobno pierwszy wstrząs miał 4,5 stopnia, drugi 5,2.
A ja myślę, że z 10 (wliczając w to moje przerażenie)

[Piecia]

jechałem w tym czasie autobusem, a tam zawsze trzęsie - jednak alarmy w samochodach się powłączały, moje kufle takze całe

[arcy]

Cholera jasna, że też trzęsienie ziemii odbyło się w Gdyni dopiero jak się wyprowadziłem Choć mnie najbardziej żal tego, że byłem poza Gdynią kiedy runęła suwnica w stoczni. Codziennie rano widziałem ją z okna i stała. A jak pojechałem, to się zawaliła.

Swoją drogą, to ciekawe. W Gdyni coś się dzieje niebezpiecznego, a mnie nie ma. Tak jakbym wcześniej o tym wiedział. Muszę się teraz postarać o solidne alibi

[ART]

peter007 napisał(a)
A u mnie ani widu ani słychu wstrząsów.

Bo Opoczno jest twarde i się nie trzęsie z byle powodu!

[grzech]

A ja o wstrząsach dowiedziałem się z wiadomości.

[peter007]

Tak wczesna pora a ja już po kilku piwkach (i to chyba nie koniec bo wieczorkiem najpierw wpadną goście a później zabierają mnie i małżonkę do knajpy). Dzień jeszcze się nie skończył a juz mogę go uznać za udany.

[adam16]

Dziś wybrałem się do Media Markt, właśnie otwartego w Chorzowie. Wybrałem się po płytkę babci Tiny z jej najlepszymi kawałkami, bo z okazji otwarcia sklepu, można ją było dostać za połowę ceny. Jednak zadziałała psychologia tłumu i wróciłem do domu z mikrofalówką i jeszcze dwoma innymi płytami.
Aha - i stałem w kolejce ... dwie i pół godziny, do kasy - WARIACTWO!