Jak minął dzień?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Krzysiu
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.02
    • 14936

    "Jutro" nie będzie lepiej, bo niby dlaczego miałoby być?

    Dzień dzieisjszy marny strasznie, cały dzionek w kuchni, myślałem że szybko się uwinę, a tu nic, kiepścizna, 10 godzin samego warzenia Jeszcze nigdy nie poszło mi tak mozolnie, a miałem jutro powtórzyć. Zdecydoanie odpuszczę do środy.

    Comment

    • Pogoniarz
      † 1971-2015 Piwosz w Raju
      • 2003.02
      • 7971

      Rano fachowiec zakończył montaż szafy(uff nareszcie,tylko ,że aż 2400 nas kosztowała-wrrr).Potem wypad na zakupy do Schwedt ,których ukoronowaniem miało być wypicie kilku piwek w browarze restauracyjnym Turm Brauhaus-Brauerei powstałego w 1995 roku.W końcu dojeżdżamy do celu po kilku godzinach zakupów.Z zewnątrz bardzo ładnie,neon Dunkela-slinka cieknie coraz bardziej.Wchodzimy,a tam pusto.Widać kadzie i nalewak spotykany już w innych browarach restauracyjnych.Szybkie pytanko i szybka odpowiedź.Piwa nie ma.Dlaczego?Dlatego ,że od 2 lat browar już nie warzy.Myślałem ,że mnie szlag trafi.Piwo ,było ,ale pilsowata masówka.Trzeba szukać dalej jakiegoś restauracyjnego w obrębie kilkudziesięciu km od Szczecina.
      Pozostało pić w domciu jakieś butelkowe,w końcu skrzynkę trzeba kiedyś opróżnić.


      Prawie jak Piwo
      SZCZECIN

      Comment

      • biermann
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2001.09
        • 2552

        Uff dochodzenie do siebie po wczorajszych "swawolach" piwno-burbonowo-karcianych. I próba upolowania na Hattricku dobrego napastnika Nie wiem co gorsze
        "Zawsze pamietaj o przewidywalności głupoty"
        Hare piwo, hare piwo, piwo, piwo, hare, hare
        Hare sex, hare sex, sex, sex hare, hare
        Hare muza, hare muza, muza, muza, hare, hare
        Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare.

        Comment

        • cyborg_marcel
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2003.03
          • 3467

          Weekend upłynął pod znakiem 2 zgonów, narpawy komputera i usiłowania zabutelkowania mojego nieszczęsnego piwa - grunt to zaczynać nowy tydzień w grobowym nastroju...
          Czesio śpiewa w środku, w Czesiu...

          Tłumaczę, przewodzę i wiecznie zabieram się za uporządkowanie kolekcji wafli i szkła.

          Comment

          • adam16
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            • 2001.02
            • 9865

            Wczoraj miał dzwonić gość od komórek co by zaoferować mi nową umowę (pewne dane do tej nowej umowy już mi zdradził). Nie zadzwonił więc nie czakając na jego spóźnione telefony udałem się z samego rana do przedstawiciela tychże komórek. Tam trafiłem na miłą panią z którą udało mi się wynegocjowac warunki o niebo lepsze niż to co wstępnie oferował ten dzwoniący. To lubię
            Browar Hajduki.
            adam16@browar.biz
            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

            Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

            Comment

            • Bekiesz
              Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
              • 2005.09
              • 140

              W wyniku pożaru instalacji elektrycznej w Moim bloku nie bede miał prądu przez dwa tygodnie...,panowie elektrycy z Administracji Osiedla przyszli(a raczej przyczołgali się)wymienić instalacje w takim stanie upojenia,że dla ich własnego bezpieczeństwa,wezwana przez Nas Policja odstawiła Ich na Kolską....Na dodatek dziś piątek 13-go.
              Jutro to dzisiaj,tylko jutro.

              Comment

              • abernacka
                Generał Wszelkich Fermentacji
                🥛🥛🥛🥛
                • 2003.12
                • 10861

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Bekiesz
                (...)panowie elektrycy z Administracji Osiedla przyszli(a raczej przyczołgali się)wymienić instalacje w takim stanie upojenia,że dla ich własnego bezpieczeństwa,wezwana przez Nas Policja odstawiła Ich na Kolską....(...)
                Według mnie nie ma się, czym chwalić. Dzięki takiemu donosowi ci panowie na pewno stracą pracę A można było im wyperswadować, jakie im grożą sankcje (kilka razy tak postąpiłem, pomagało) a nie odrazu telefonować z tekstem "uprzejmie donoszę"!
                Piwna turystyka według abernackiego

                Comment

                • Bekiesz
                  Sierżant Pijalniowy Zaprawiacz
                  • 2005.09
                  • 140

                  Nie no,oczywiście masz racje-picie w pracy jest OK.("...rubaszny czerep,ale dusza,sam pan wiesz...").Należało Ich zaprowadzić do do domku,położyć pod kołderkę,a przy łóżeczku postawić piwko na kaca,żeby się chłopaki nie męczyły.Nieważne że kilkadziesiąt rodzin zostało bez prądu.Nieważne że to oni byli odpowiedzialni za konserwacje tej instalacji,a jak się już okazało nie robili przeglądów od 2 lat.W sumie nic się nie stało.
                  Jutro to dzisiaj,tylko jutro.

                  Comment

                  • jerzy
                    Major Piwnych Rewolucji
                    • 2001.10
                    • 4707

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika abernacka
                    Dzięki takiemu donosowi ci panowie na pewno stracą pracę
                    A niech stracą - na ich miejsce znajdą się inni, którzy może będą do tej pracy podchodzić poważnie.
                    browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                    Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                    Comment

                    • grzech
                      D(r)u(c)h nieuchwytny
                      • 2001.04
                      • 4592

                      Dzień minął mi nieźle: zdałem (nie do końca mi potrzebny, a nawet kłopotliwy, ale zawsze) egzamin, byłem w Bierhalle, kupiłem kilka piwek, prezent dla żonki, a w domu czekała przesyłka z etykietami do wymiany.

                      Comment

                      • jerzy
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2001.10
                        • 4707

                        Wczoraj, po kilkumiesięcznej przerwie, poszedłem na basen.
                        Okazało się, że mój bark jest już w takim paskudnym stanie, że nie mogę pływać.
                        To znaczy się mogę, ale machając tylko jedną ręką. A i tak pływałem szybciej niż ci "pełnosprawni".
                        browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                        Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                        Comment

                        • adam16
                          Pułkownik Chmielowy Ekspert
                          • 2001.02
                          • 9865

                          Rano w drodze do przystanku autobusowego spotkałem czarnego kota, który musiał widać, przeciąć mi drogę.
                          Potem w pracy miały miejsce dwa sekundowe zaniki napięcia. Mówi się że do trzech razy sztuka i coś w tym jest bo trzeci wypad na jednym z obiektów trwa, agregat akurat wysiadł, a energetyka nie potrafi odpowiedzieć kiedy awarię ze swej strony usunie.
                          Jest 13-go, piątek.
                          I jak tu nie wierzyć przesądom?
                          Browar Hajduki.
                          adam16@browar.biz
                          Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                          Krasnoludki są na świecie, a w każdym razie w Chorzowie ;) a dowodem jest to, iż do domowego piwa siusiają :D - mam KWASIŻURA :D

                          Comment

                          • Ark
                            Porucznik Browarny Tester
                            • 2003.04
                            • 414

                            Niby piątek trzynastego, a ja po raz pierwszy od pięciu lat podwyżkę dostałem
                            Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                            Comment

                            • Chris
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2004.05
                              • 812

                              ...piątek trzynastego (jak to Pepek mówi: "dzień pedała").Samopoczucie całkowicie falowe...od rozdrażnienia,przez euforie do wku*******
                              chickkiller :)

                              Comment

                              • jerzy
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2001.10
                                • 4707

                                Piatek trzynastego - przypadek zupelny, ze akurat dzis moja reka wyladowala na temblaku. Coz, kiedys ja trzeba naprawic...
                                browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                                Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X