Nic mi się nie udaje...

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • iron
    Pułkownik Chmielowy Ekspert
    🍼🍼
    • 2002.08
    • 6765

    #31
    Ahumba napisał(a)
    chlepkiem?
    Oj Umbaumba FCJP
    bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
    Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
    Rock, Honor, Ojczyzna

    Comment

    • Ahumba
      Pułkownik Chmielowy Ekspert
      🥛🥛🥛🥛
      • 2001.05
      • 9081

      #32
      Ahumba napisał(a)
      chlepkiem?
      a bo Ty Iron nic nie kumasz :
      jak był świeży to był chlebuś, jak wysechł to zrobił chlep
      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
      znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

      Comment

      • Małażonka
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2003.03
        • 4602

        #33
        Ciąg dalszy nieszczęść: chcąc ukroić plasterek cytryny skaleczyłam się w paluszek

        Comment

        • maleństwo
          Kapitan Lagerowej Marynarki
          • 2003.10
          • 847

          #34
          Małażonka napisał(a)
          Ciąg dalszy nieszczęść: chcąc ukroić plasterek cytryny skaleczyłam się w paluszek
          To już jest "zbieg okoliczności". Kilka lat temu też coś takiego miałam i odcięłam sobie kawałek palca na gilotynie. Ty i tak masz szczęście

          Comment

          • Małażonka
            Major Piwnych Rewolucji
            • 2003.03
            • 4602

            #35
            Nic sobie na szczęście nie odcięłam, powiem więcej - nic sobie nie zamierzam odcinać

            Comment

            • jerzy
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2001.10
              • 4707

              #36
              Ale pomyśl, że dziś masz szanse wyczerpać limit pecha na najbliższe pięć lat!
              browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

              Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

              Comment

              • Małażonka
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2003.03
                • 4602

                #37
                Cicho, sza... już od półtorej godziny nic się nie dzieje. Piszę cichutko, by nie zapeszyć
                Last edited by Małażonka; 2003-11-18, 13:36.

                Comment

                • Tabletka
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2003.11
                  • 194

                  #38
                  Małażonka napisała:
                  Cicho, sza... już od półtorej godziny nic się nie dzieje. Piszę cichutko, by nie zapeszyć


                  ...jak to nic się nie dzieje.....zostałam dopuszczona do kompa i przylatuję Ci z pomocą

                  ....acha co do komórki to się nie martw mam ich w sklepie całe stado.....takie śliczne plastikowe po 4,80 za sztukę mogę Ci przesłać tylko dokupisz sobie dwie bateryjki R6 i po problemie

                  Comment

                  • Ahumba
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    🥛🥛🥛🥛
                    • 2001.05
                    • 9081

                    #39
                    Tabletka napisał(a)
                    [B] ....acha co do komórki to się nie martw mam ich w sklepie całe stado.....takie śliczne plastikowe po 4,80 za sztukę mogę Ci przesłać tylko dokupisz sobie dwie bateryjki R6 i po problemie
                    ...wpierw tylko groszki ze środka będziesz musiała zjeść
                    Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                    znasz kaszubskie jeziora?- www.stanicacharzykowy.pl

                    Comment

                    • Małażonka
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.03
                      • 4602

                      #40
                      Małażonka napisał(a)
                      Wreszcie coś po mojej myśli: oko kupiłam, wróciłam cała i zdrowa, robotę wykonałam... Spróbuję się teraz napić kawy...
                      Kawa wypita bezboleśnie! Nawet szklankę umyłam i całą wstawiłam do szafki. Chyba idzie ku dobremu
                      Last edited by Małażonka; 2003-11-18, 14:00.

                      Comment

                      • Tabletka
                        D(r)u(c)h nieuchwytny
                        • 2003.11
                        • 194

                        #41
                        Ahumba napisał(a)
                        ...wpierw tylko groszki ze środka będziesz musiała zjeść
                        Małażonka ma przecież dziś pecha - a jak się zadławi groszkami ?

                        Comment

                        • Mafar
                          Major Piwnych Rewolucji
                          • 2003.04
                          • 1262

                          #42
                          Odp: Nic mi się nie udaje...

                          Małażonka napisał(a)
                          Zaczęło się już wczoraj wieczorem. Najpierw unicestwiłam baterię w swoim telefonie komórkowym. Potem czekała mnie bezsenna noc. Z rana udało mi się załatwić telefon Irona. Potem został rozwalony wyświetlacz w radiu samochodowym, Iron takiego radia już nie chce... Jest godzina 08:30 i zastanawiam się co czeka mnie dalej...
                          A lusterka gdzieś nie stłukłaś,to by wyjaśniło Twój pech.
                          Polakom gratulujemy Brackiego

                          Gdy rozum śpi budzą się demony

                          Comment

                          • Małażonka
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.03
                            • 4602

                            #43
                            A nie , jeszcze nic nie stłukłam...chyba...

                            Comment

                            • zythum
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2001.08
                              • 8305

                              #44
                              Że to niby jest pechowy dzień. Weź mnie nie rozśmieszaj. Mój UDANY dzień jest sto razy bardziej "pechowy". Ech ludziom się już od zbyt dużej ilości szczęścia w głowach poprzewracało
                              To inaczej miało być, przyjaciele,
                              To nie o to walczyliśmy, burząc mur,
                              Nie ma pracy, nie ma chleba, próżny trud!
                              Czy naprawdę aż tak wiele chcemy?
                              Chleba i pracy chcemy! Pracy i chleba!

                              Rządzący światem samowładnie
                              Królowie banków, fabryk, hut
                              Tym mocni są, że każdy kradnie
                              Bogactwa, które stwarza lud.

                              Comment

                              • Mafar
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2003.04
                                • 1262

                                #45
                                Daleko od luster !!!
                                Polakom gratulujemy Brackiego

                                Gdy rozum śpi budzą się demony

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X