Zrób coś dla Świętego Mikołaja [i inne gry]

Collapse
X
 
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • iommi
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2003.07
    • 1522

    #46
    Ja w pracy (w przerwach pomiędzy pracą) zaglądam tu


    *****************************

    Przyjmę, wymienię, kupię - wszystko co związane z browarami Mullera w Rybniku!!!

    *****************************

    Comment

    • Małażonka
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2003.03
      • 4602

      #47
      Cyrkonia napisał(a)
      I co ja mam teraz robić w pracy??
      Pracować!!!

      Comment

      • slavoy
        Pułkownik Chmielowy Ekspert
        🥛🥛🥛
        • 2001.10
        • 5055

        #48
        Mikołaja nie ma, bo przeniósł się tutaj
        Dick Laurent is dead.

        Comment

        • slavoy
          Pułkownik Chmielowy Ekspert
          🥛🥛🥛
          • 2001.10
          • 5055

          #49
          PS
          Należy włączyć głos.
          Dick Laurent is dead.

          Comment

          • Pogoniarz
            † 1971-2015 Piwosz w Raju
            • 2003.02
            • 7971

            #50
            Właśnie zacząłem sie bawić i po 10 minutach prób i w większości katastrof Mikołaj wylądował na 321,4 m.W większości jednak spadał z tymi dwoma gostkami w przepaść.


            Prawie jak Piwo
            SZCZECIN

            Comment

            • celt_birofil
              † 2017 Piwosz w Raju
              • 2001.09
              • 4469

              #51
              Pogoniarz napisał(a)
              W większości jednak spadał z tymi dwoma gostkami w przepaść.
              Trening czyni mistrza
              Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)

              Comment

              • Pogoniarz
                † 1971-2015 Piwosz w Raju
                • 2003.02
                • 7971

                #52
                iron napisał(a)
                No i leci mi te 350,4 m już parę razy, a dalej cholernik nie chce
                Też mi się udało zaliczyć 350,4 m i nie mogę tej magicznej granicy przeskoczyć(to znaczy Mikołaj)


                Prawie jak Piwo
                SZCZECIN

                Comment

                • jerzy
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2001.10
                  • 4707

                  #53
                  Święta już minęły, to teraz gramy w pingwino-bejsboja.
                  browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]

                  Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]

                  Comment

                  • maleństwo
                    Kapitan Lagerowej Marynarki
                    • 2003.10
                    • 847

                    #54
                    Fajne. Zaczynam ćwiczyć i bić rekordy

                    Comment

                    • pjenknik
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2001.08
                      • 3388

                      #55
                      No pingwin 275 metrów
                      Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                      Comment

                      • iron
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2002.08
                        • 6717

                        #56
                        Mój pingwinek na razie poprzestał na 319 metrze, a ja już muszę wychodzić
                        bigb@n-s.pl; na Allegro jestem jako "moczu" :)
                        Nasze uszatki do podziwiania na stronie www.n-s.pl/bigb
                        Rock, Honor, Ojczyzna

                        Comment

                        • Pogoniarz
                          † 1971-2015 Piwosz w Raju
                          • 2003.02
                          • 7971

                          #57
                          Został trafiony, poleciał i prześliznął się na 301 metr.. Tylko co siódma próba jest trafna


                          Prawie jak Piwo
                          SZCZECIN

                          Comment

                          • witkowskiartur
                            Kapitan Lagerowej Marynarki
                            • 2003.03
                            • 561

                            #58
                            302.5 metra, ale faktycznie ciężko drania trafić
                            KONIEC BROWARÓW WARSZAWSKICH.PONAD 150 LAT TRADYCJI DIABLI WZIĘLI

                            Comment

                            • maleństwo
                              Kapitan Lagerowej Marynarki
                              • 2003.10
                              • 847

                              #59
                              321 i już nie trafiam w pingwinka.

                              Comment

                              • kangurpl
                                Major Piwnych Rewolucji
                                • 2002.03
                                • 2660

                                #60
                                316,6
                                Świat należy do młodzieży, młody robi - stary leży.
                                "W niebie nie ma piwa, więc pijmy je tutaj."

                                "denerwować się - mścić się na własnym zdrowiu za głupotę innych"

                                Comment

                                Przetwarzanie...