Jakie Piwo jest najlepsze?- Czy was też to denerwuje?

[jorjo]

Witam Wszystkich.
Jestem tu nowy, a już mam pewien temat, no może nie do końca o piwie, ale związany pośredno z nim. Mianowicie denerwuje mnie takie zachowanie że jak ktoś napisze że lubi takie czy inne piwko, lub że woli wino od piwa itd. To zaraz rozgorzewa dyskusja że to piwo to nie jest dobre, ale tamto to jest najlepsze, ale lepszego niż to nie ma i pełno takich spraw.
Poruszyłem tę sprawę już na moim temacie powitalnym, ale pomyślałem że będzie to dobry temat aby zaistnieć na ty Forum.
Byc może ten temat był poruszany, ale jak pisałem na początku jestem tu nowy i nie jestem w stanie tego sprawdzc.

I moje pytanie jest takie:Czy Was też to denerwuje?
Pozdrawiam Wszystkich bez wyjątku, w końcu" Każdy wznosi toast czym lubi" jak mówi pewna reklama.

[maleństwo]

Konkretnie, to...

Nie, mnie to raczej nie denerwuje (no chyba, że ktoś jest natrętny i naciska). Każdy ma swoje racje. Są różne piwa, różne smaki i upodobania. To tak jak z jedzeniem. Ja wiem swoje (Żywiec), ale inne też piję (jak nie ma Żywca), oprócz Okocimia. Tak więc nie przejmuj się niczym.

[mwa]

Mnie to raczej dziwi. Pamiętam jak przeczytałem że Brackie to jedno z najlepszych piw (a ja pamiętam same siki).
Po pół roku od tego czasu przekonałem się, że Brackie jednak należy do lepszych polskich piw.

A to co kto lubi to sprawa gustu. Mam nadziję, że nie ma zbyt nachalnych ludzi.
Zdrowie piwoszy

[żąleną]

Jorjo dobrze wykombinował jak zaistnieć.

Zgadzam się, bezsensowne jest gadanie 'to jest najlepsze piwo'. Jakie piwo? jasne? ciemne? dolnej fermentacji? górnej? porter? pszeniczne? Nawet w obrębie jednego gatunku szukanie ideału nie ma zbytniego sensu, bo raz człowiek ma ochotę na taki smak, a drugi raz na inny.

[pjenknik]

Ale każdy ma prawo do wyrażenia opinii, że "jego zdaniem' takie, a takie piwo jest najlepsze. Wszędzie znajdą się tez ludzi którzy będą nachalnie przekonywali do swoich racji. Mnie to nie denerwuje.

[ART]

wydaje mi się że dość rzadko pojawiają się na naszym Forum takie co tu dużo nie mówić - puste stwierdzenia o jakich autor tematu pisze. wystarczy spojrzeć do działu piwo-konkretnie.

Za to w dziale powitalnym często zauważam, że niektóre osoby witające nowych mają nieodpartą potrzebę trochę na siłę zmieniać czyjeś upodobania do takiego czy innego piwa. nie wiem czy traktujecie to poważnie czy jest to forma żartu (bardziej skłaniam się ku pierwszej opcji, bo rzadko pojawia się mordka z przymróżonym okiem sugerująca że to faktycznie tylko żart).

Jorjo również niefortunnie użył słowa "szmelc" w stosunku do innych piw, przez co sugeruje że niezbyt akceptuje wybór osób, które mają inne zdanie niż jego własne.

tak więc proszę wszystkich, przede wszystkim tych zasiedziałych już dłużej na Forum, o większą wyrozumiałość dla innych - jeśli piszą że lubią to i to piwo (np. w swoich profilach) - pozwólcie im mieć swoje zdanie, które bez nacisków z naszej strony będzie mogło wyewoluować w dobrym (co nie znaczy w tym przypadku że zgodnie z naszym wyobrażeniem) kierunku.

zatem za pełną świadomośc wyboru - na zdrowie!

[Pudlarz]

Co racja to racja, wznoszę toast:
OKOCIM

[Marusia]

Hehe, witam Wrocławianina, nie będę się tu o Żywcu wyrażać, ale jeśli Kolega szanowny poudziela się też spotkaniowo, to podejrzewam, że ta nazwa w profilu zostanie wymieniona na coś inszego.

To tak w kwestii nie dyskutowania o gustach


A co do besztania nowych to przychylam się do wypowiedzi Arta, w ogóle dział "Powitania" chyba nie do końca się sprawdza - wnosi niewiele do naszego forum, jak ktoś chce się przywitać, to uważam, że taki post jak Jorjo jest akurat w sam raz

[zythum]

A ja lubię sobię podyskutować (pomonologować które piwo jest lepsze.
Chociaż rzeczywiście najlepiej byłoby podawać zawsze uzasadnienie swojego wyboru, co staram-y się robić.

[Małażonka]

Ty Zythum ogólnie lubisz dyskutować i to nie tylko na tematy związane z piwnym smakiem

[jerzy]

Jorjo, przeczytałem uważnie Twój temat powitalny i jakoś nie zauważyłem, by ktoś tam "najechał" specjalnie na Ciebie w sprawie Żywca. Choć prawdą jest, że to piwo (a szczególnie właściciel żywieckiego browaru, czyli "heniek") nie ma u nas wysokich notowań.

Mało kto z Forumowiczów potrafi od razu bez wahania odpowiedzieć na pytanie, które piwo jest jego zdaniem najlepsze. Dlaczego? Bo wielu piło w tym roku piwa nawet z ponad 50 browarów! Często po jednej butelce, przywiezionej w prezencie przez innego Forumowicza z drugiego krańca Polski. Przy takim bogactwie doznań smakowych zaczynamy doceniać różne niuanse, których nie uświadczysz w piwach produkowanych na skale masową i sprzedawanych głównie dzięki intensynej reklamie (mówię to jako człowiek z branży reklamowej).

Rzeczywiście na tym Forum wielu będzie Cię namawiać do spróbowania jakiegoś nieznanego Ci jeszcze piwa. Bo my lubimy próbować. Ale możesz też być spokojny, że nikt nie będzie Cię do tego zmuszał, nie będziesz też z tego powodu w jakikolwiek sposób członkiem "niższej kategorii".

Mam też wrażenie, że w knajpie, w której się często we Wrocławiu spotykamy stoi na półce butelka 0,33 Żywca - choć głowy nie dam - my tam nie dla tego Żywca przychodzimy...

[jorjo]

jerzy napisał(a)

Mam też wrażenie, że w knajpie, w której się często we Wrocławiu spotykamy stoi na półce butelka 0,33 Żywca - choć głowy nie dam - my tam nie dla tego Żywca przychodzimy...

Nie bardzo wiem o jakiej knajpce mówisz, może coś bliżej.

Teraz dalej

Ja też nie miałem wrażenia że ktoś specjalnie i jakoś drastycznie na mnie najechał, poprostu jeden post był taki, że odniosłem wrażenie że wszystko git, ale ten Żywiec to nie najlepiej wygląda w towzrzystwie smakoszy, bo to bo tamto. Ale ja nie jestem smakoszem, ani nie jestem wybitnym znawcą piwa, nawet nie jestem znawcą piwa. Ale znawcą wódki też nie jestem , ażadna mi nie smakuje. Także wg mnie to jest kwestia smaku, a nie tego czy to się nzaywa Żywiec, czy inaczej
Ale lekko mnie wpieniło to że już na początku powtarza się sytuacjia z wiekszości forum. że to jet dobre a to nie. Ale z drugiej strony fajne jest to że ledwo wpadłem na to forum, a już ludzie się zainteresowali moją osobą, a nie tylko
listem, którego treścią było "cześć", tylko w dłuższej formie.
Podoba mi się tu mimo wszystko, a może właśniue dla tego.

[maleństwo]

Jorjo, trzymaj się tu dalej. Mówię Ci - tu jest fajnie. A te upodobania do piw są różne. Nikt na siłę Ci nic nie wleje do gardła i krzywdy Ci tu nie zrobią. Ogólnie - fajni ludzie są, a różne takie teksty (np.nad tym Żywcem popracujemy) traktuj z przymrużeniem oka, bo to są żarty. Równie dobrze Ty możesz napisać, że popracujesz nad wszystkimi w sprawie Żywca (a ja Ci mogę pomóc). Twoje zdrowie (Żywiec) i bądź tu często. Pozdrawiam

[adam16]

Sformułowanie "nad tym Żywcem popracujemy", może przecież oznaczać że ktoś ma ochotę trochę go wypić

[jerzy]

jorjo napisał(a)
Nie bardzo wiem o jakiej knajpce mówisz, może coś bliżej.

Tu jest odnośnik do tematu, w którym właśnie umawiamy się na najbliższą sobotę - fajnie by było, jakbyś przyszedł i spróbował naszego ulubionego piwa, którego nie dostaniesz nigdzie indziej we Wrocławiu.
A ta knajpa to "Klub Remi" mieszczący się pod torami kolejowymi na ul. Bogusławskiego, na tyłach Teatru Polskiego. Zapraszamy!