Takie małe pożegnanie.

[Marusia]

Ale po zsumowaniu należy jeszcze podzielić przez dwa - współnota wspólnotą, ale każdemu po równo

O nie, 9 tys. postów to mój majątek przedmałżeński, nie podzielę się Tyle lat pracy

[Titus_Fox]

nie ulegajmy manii wielkości z powodu ilości natrzaskanych postów. Ma to się nijak wszak do ich poziomu merytorycznego

[Marusia]

nie ulegajmy manii wielkości z powodu ilości natrzaskanych postów.

A ktoś ulega? Mi się wydaje, że się z tego nabijamy

[Titus_Fox]

no, w sumie

[Ahumba]

O nie, 9 tys. postów to mój majątek przedmałżeński, nie podzielę się Tyle lat pracy

Czyli jednak intercyza i rozdzielność nie tylko odległościowa ale i majątkowa

[Pogoniarz]

Czyli jednak intercyza i rozdzielność nie tylko odległościowa ale i majątkowa

9 tysięcy postów to nie byle jaki majątek

[Marusia]

Czyli jednak intercyza i rozdzielność nie tylko odległościowa ale i majątkowa

Ahumbo, majątek nabyty przez współmałżonków przed zawarciem związku małżenskiego nie podlega wspólności majątkowej

[Maggyk]

Ahumbo, majątek nabyty przez współmałżonków przed zawarciem związku małżenskiego nie podlega wspólności majątkowej

No ale teraz nabijasz już posty we wspólnocie majątkowej, także uważaj, bo jak nam zostawisz Slavoya, to w podziale majątku na pewno mu przypadnie połowa twoich postów nastukanych podczas trwania związku małżeńskiego

[Marusia]

jak nam zostawisz Slavoya

Zara, gdzie niby go mam zostawiać? Bo na tamten swiat jeszcze się nie wybieram

[pjenknik]

Możesz go porzucić i zostawić na pastwę.

[Marusia]

A kto to jest, ten pastwa?

[pieczarek]

Pastwa Jan - szef Służby Cywilnej.

[Marusia]

No nie, na pewno nie rzucę mu Slavoya

[pjenknik]

Nigdy nie mów nigdy

[Marusia]

No przeca wcale nie użyłam słowa nigdy