Humor zydowski

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • angasc
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2006.04
    • 977

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Marusia Wyświetlenie odpowiedzi
    Tak tylko przypominam, że tytuł tematu brzmi "HUMOR żydowski"
    No trudno, przepraszam. Ale szlag mnie trafia gdy środowisko z jarmułką na czubku głowy zawłaszcza sobie bezprawnie wszystko co może i nie może. Nawet przedpotopowe kawały.
    Last edited by angasc; 2009-01-19, 23:44.

    Comment

    • żąleną
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2002.01
      • 13239



      Może więc zgłoś ten dowcip administratorowi jako bezprawnie tu zamieszczony.

      Comment

      • angasc
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2006.04
        • 977

        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi


        Może więc zgłoś ten dowcip administratorowi jako bezprawnie tu zamieszczony.
        Uwielbiam Twój sarkazm. Poproszę o więcej.
        Last edited by angasc; 2009-01-19, 23:57.

        Comment

        • Marusia
          Marszałek Browarów Rzemieślniczych
          🍼🍼
          • 2001.02
          • 20221

          Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi


          Może więc zgłoś ten dowcip administratorowi jako bezprawnie tu zamieszczony.
          nooo... właśnie jeśli chodzi o ten paskudny dział to Admin wyręcza się moderatorem, a tym akurat jestem ja... zatem chyba już wszystko zostało powiedziane

          Edit: jeśli nie, to chętnie przechmielę
          Last edited by Marusia; 2009-01-19, 23:58.
          www.warsztatpiwowarski.pl
          www.festiwaldobregopiwa.pl

          www.wrowar.com.pl



          Comment

          • żąleną
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2002.01
            • 13239

            Angasc, powiedz szczerze, czy robienie teorii spiskowej z dowcipu samo w sobie nie jest dowcipem?

            Comment

            • angasc
              D(r)u(c)h nieuchwytny
              • 2006.04
              • 977

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi
              Angasc, powiedz szczerze, czy robienie teorii spiskowej z dowcipu samo w sobie nie jest dowcipem?
              Ależ jakiej teorii spiskowej?
              Człowiecze kochany, daleki jestem od tego. Staram się po prostu wyjaśnic koledze Zgroza, że dowcip przez Niego przytoczony nie jest dowcipem żydowskim, lecz pochodzi z czasów bardzo mocno zamierzchłych. I to nie Żydzi są jego autorami. I nic więcej. To że kultury mieszają się między soba jest rzeczą naturalną. Warto jednak rozeznać się nieco w tematyce o której sie pisze. Ja nie mam pretensji do Zgrozy. Ale chciałbym by dzięki naszej dyskusji zainteresowal się nieco historią i zapoznal się z kulturą zarówno arabską jak i żydowską.
              Last edited by angasc; 2009-01-20, 00:17.

              Comment

              • żąleną
                D(r)u(c)h nieuchwytny
                • 2002.01
                • 13239

                Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika angasc Wyświetlenie odpowiedzi
                Ależ jakiej teorii spiskowej?
                No... tej:

                środowisko z jarmułką na czubku głowy zawłaszcza sobie bezprawnie wszystko co może i nie może.

                Może w razie czego przenieśmy się na PW.

                Comment

                • Krzysiu
                  D(r)u(c)h nieuchwytny
                  • 2001.02
                  • 14936

                  Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika angasc Wyświetlenie odpowiedzi
                  ... Staram się po prostu wyjaśnic koledze Zgroza, że dowcip przez Niego przytoczony nie jest dowcipem żydowskim, lecz pochodzi z czasów bardzo mocno zamierzchłych...
                  Tym niemniej w Polsce od lat funkcjonuje w obiegu jako dowcip żydowski, publikowany był w książęczkach z kawałami "przy szabasowych świecach". Musisz więc zrobić porządek również z autorem tego zbiorku.

                  Comment

                  • pieczarek
                    Pułkownik Chmielowy Ekspert
                    • 2001.06
                    • 5011

                    A dla mnie informacja, którą przedstawił Angasc jest bardzo ciekawa. Nie wiedziałem, że niezły dowcip, może mieć tak stare korzenie i jest traktowany przez wiele kultur jako swój.

                    Comment

                    • zgroza
                      Major Piwnych Rewolucji
                      🍼
                      • 2008.03
                      • 3606

                      Moim zdaniem w tematach "Humor" czy "Dowcipy" posty bez dowcipu powinny lądować w przechmielinach. Z rozdzielnika.

                      Leży stary kupiec Abracham na łożu śmierci.
                      - Saro, żono moja, jesteś ze mną?
                      - Tak, mężu.
                      - Różo, córko moja, jesteś ze mną?
                      - Tak, tate.
                      - Icek, zięciu mój, jesteś ze mną?
                      - Tak, tate.
                      - Srul, synu mój, jesteś ze mną?
                      - Tak, tate
                      - Mosze, synu mój, jesteś ze mną?
                      - Tak, tate.
                      - A kto do cholery pilnuje interesu?
                      Lotna ekspozytura browaru

                      Też Was kocham.

                      Comment

                      • pieczarek
                        Pułkownik Chmielowy Ekspert
                        • 2001.06
                        • 5011

                        Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika zgroza Wyświetlenie odpowiedzi
                        Moim zdaniem w tematach "Humor" czy "Dowcipy" posty bez dowcipu powinny lądować w przechmielinach. Z rozdzielnika.
                        Świetny dowcip.

                        Co do poprzedniego, znanego mi wcześniej dowcipu z kozą, to znacznie ciekawsza od samego dowcipu była dla mnie informacja o jego starożytnym pochodzeniu. Gdyby miała obowiązywać Twoja opinia, pewnie nigdy bym się o tym nie dowiedział.

                        Comment

                        • biereczapplistes
                          Porucznik Browarny Tester
                          • 2007.05
                          • 325

                          Bijcie się!
                          Pijast Piwodziej :D

                          Comment

                          • becik
                            Generał Wszelkich Fermentacji
                            🍼🍼
                            • 2002.07
                            • 14999

                            Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika biereczapplistes Wyświetlenie odpowiedzi
                            Bijcie się!
                            Świetny dowcip żydowski, na topie
                            Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943 http://zamkidwory.forumoteka.pl

                            Comment

                            • jacer
                              Pułkownik Chmielowy Ekspert
                              • 2006.03
                              • 9875

                              Genialna przeróbka i na czasie.

                              - Halo czy tu Kuba?
                              - No przecież się nick na skype panu wyświetla.
                              - A wyświetla, ale jak pan się nie przyzna albo nie włączy kamerki to panu moje nazwisko nic nie powie.
                              - A po co ja mam włączac kamerkę jak mnie pan nie zna, więc po twarzy i tak nie rozpozna?
                              - Ale Kuba?
                              - No Kuba...
                              - Goldberg?
                              - Tak.
                              - Rappaport...
                              - Bieniek?
                              - Tak.
                              - To włączam kamerkę.
                              - I ja.
                              - OK
                              - Słuchaj Kuba... Friedmann ma opcje na obligacje Schapiera w funduszu hedżingowym Glassa ubezpieczonym u Baumsteina. Papiery są ulokowane w Lehman Brothers wykupionym przez Berclays. Natomiast rynek przejął Morgan. Można te papiery wykupic pod warunkiem, że Rothschild dostanie kasę od Obamy. Jasne?
                              - Oczywiście, że tak, ale skąd pewnośc, że Obama da?
                              - I właśnie o to biega.
                              - Biega? Jak to?
                              - No o to biega...
                              - Nic nie rozumiem.
                              - No jest stadion, jest bieżnia, się biega?
                              - To Lehman ma ten stadion?
                              - Lehman miał z bratem bank, ale zbankrutował... a stadion jest w olimpijskiej wiosce... się zjeżdżają sportowcy - się skacze, się rzuca młotem, się biega...
                              - A gdzie jest ten stadion?
                              - Jaki stadion?
                              - No co się po nim biega i skacze...
                              - Kuba! O co ciebie idzie?
                              - To gdzie stoi ten stadion?
                              - Nigdzie...
                              - Nigdzie? To trzeba go postawic?
                              - Co bank?
                              - No nie, ten stadion?
                              - Jaki znowu stadion?
                              - No ten co wspomniałeś...
                              - Kuba odczep się od tego stadionu, biega o to, czy Obama da Rothschildowi te pieniądze!
                              - To Obama biega? Bo mi mówili, że on jest Keninczykiem, a każden taki biega... To on zrobi rundę honorową na organizacji olimpiady?
                              - Jakiej znowu olimpiady?
                              - No mówileś, że jest wioska olimpijska tylko brakuje im stadionu, co się biega, się skacze, się rzuca młotem.
                              - Nie ma żadnej wioski! Zrozum to!
                              - No wiesz - dla mnie to za duża inwestycja... Ja mógłbym ewentualnie zainwestowac w stadion płacąc jakimiś derywatami... Ale na całą wioskę to ja musiałbym wymyślec jakieś nowe instrumenty pochodne do tych pochodnych co mam... A wiesz ludzie się trochę przez ten kryzys boją inwestowac...
                              - Ale nie ma żadnej wioski! Człowieku!
                              - Ja rozumiem... W końcu moglibyśmy wziąśc do spółki tego Lehmana i powiedzmy no Schapira... Tylko czy Enkaol oo tym wie?
                              - O czym wie?
                              - No że robimy tę olimpiadę.
                              - Jaką olimpiadę?
                              - No co jest wioska... Wiesz ja ciebie nie rozumiem... Pół nocy namawiasz mnie na zorganizowanie olimpiady, żeby jakoś przeczekac kryzys... a ty mi mówisz, że Enkaol nie jest nam przychylny... To gdzie tu logika?
                              - Ale przecież ci tłumaczę, że problem jest w rządowych dotacjach do istniejącego interesu, a nie robieniu nowego... Jakbyś nie powtarzał słowa stadion jak papuga to, byśmy się dawno dogadali...
                              - Papuga? To Friedman sprzedaje papugę? A jaka rasa? Mogła byc zara... Albo taka mała falochroniasta... Ale broń Boże nie rozłączka... To jaka rasa?
                              - Negroidalna baranie?
                              - Baranie? To Fridman ma zoo czy farmę, bo ja już nic nie rozumiem... Ale lepsza byłaby zara... nauczyłbym ją mówic... a ona mówi? ta zara...
                              - Tak, po niemiecku!
                              - Ooo to wspaniale, nauczyłbym ją mówic polnische...
                              - A właśnie polnische... Odzwonie później, bo muszę jeszcze zadzwonic do Polski?
                              - Polski? Moja babiczka pochaziz z Lubartowa... A w zoo... a jeszcze lepiej park rozrywki... bym może nawet i zainwestował...

                              za chwilę
                              - Czy tu Mosiek? Słuchaj jest interes... Schechter ma gazetę, z naczelną Lutzmann a dziennikarzem jest Blumstein...
                              Milicki Browar Rynkowy
                              Grupa STYRIAN

                              (1+sqrt5)/2
                              "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                              "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                              No Hops, no Glory :)

                              Comment

                              • jacer
                                Pułkownik Chmielowy Ekspert
                                • 2006.03
                                • 9875

                                link do tekstu powyżej



                                sorka hrabio.
                                Milicki Browar Rynkowy
                                Grupa STYRIAN

                                (1+sqrt5)/2
                                "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                                "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                                No Hops, no Glory :)

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X