Łaziłem dzisiaj trochę po Katowicach. I zaniosło mnie w okolice najbardziej ekskluzywnego hotelu w tym mieście - hotelu Monopol.
Patrzę ja ci przez szybe i co widzę. Tam jest lane piwo z Głubczyc - Brax i Hammer. Ucieszyło mnie to. Bo w tamtym miejscu raczej spodziewałem się Heńka a lbo Carlsberga.
Wniosek?
Oznacza to, że można nie tracić na prestiżu, lejąc w takim miejscu Głubczyce.
Brawo!!!
Patrzę ja ci przez szybe i co widzę. Tam jest lane piwo z Głubczyc - Brax i Hammer. Ucieszyło mnie to. Bo w tamtym miejscu raczej spodziewałem się Heńka a lbo Carlsberga.
Wniosek?
Oznacza to, że można nie tracić na prestiżu, lejąc w takim miejscu Głubczyce.
Brawo!!!
Comment