Przekręt na Allegro

[nevton]

Masz rację. Obiektywnie patrząc poniosły mnie trochę emocje.
Tylko że te patałachy z allegro w poniedziałek też mieli problemy!!!!!
Na szczęście dogadałem się ze sprzedającym bo gdyby nie,
to allegro z powodu swoich problemów znowu by przedłuzyło aukcję (po raz drugi).

Ja jestem wstanie sie zgodzić że jeden raz to przypadek(tylko emocję czasem ponoszą) ale drugi raz z dnia na dzień to już jest nieudolność...

[nevton]

Własnie próbowałem sobie ulżyć i zjechać kogoś w tym Allegro ale niestety nie można wejść na stronę z formularzem zgłoszeniowym !!!!
Zablokowali ?? Wczoraj jak puszczałem im zjedbki to jeszcze działał ten formularz....

Nawet nie potrafią wziąść na siebie po męsku odpowiedzialności z problemy.

Przykro się robi na myśl że na Allegro kombinują nie tylko użytkownicy ale i operator serwisu...

[nevton]

Ocho udało się. Zwracam honor. Formularz zadziałał..

[ART]

Rozumiem emocje ale trochę więcej luzu, w Allegro też pracują tylko ludzie, serwis ma setki tysięcy odwiedzających i gdy coś z różnych przyczyn pójdzie nie tak, to ta grupka prowadzących serwis osób ma gwarantowane na raz otrzymanie tysięcy listów od niezadowolonych klientów podczas gdy walczą z usuwaniem przyczyn i skutków awarii.

[nevton]

Wiem wiem ponisoło mnie... To chyba częste zjawisko "socjologiczne" w Internecie

ludzie na aukcjach zachowują sie czasem jak na zawodach. A jak już dobiegasz do mety i dowiedujesz się że musisz jeszcze przebiec jedno kółko to szlg cie trafia.

Prawde mówiąc jak już napisałem opierdziel do Allegro i go przeczytałem to zrezygnowałem z wysłania. Co z tego że opingole jaką bogu ducha winną osobę której robota polega własnie na wysłuchiwaniu takich nerwusów jak ja.... odpuściłem.

Zresztą aukcję i tak wygrałem w załozonej pierwotnie cenie....

Podrawiam i twoje zdrowie
Bartek

[nevton]

Dzisiaj kolejny dzień problemów na allegro... Ta sama historia problemy z dostępem do serwisu....

[adam16]

Wszystkie serwisy mają problemy? Na PKO przelew usiłuje zrobić i nic z tego.

[Twilight_Alehouse]

mBank też głupieje... Dziwne.

[Krzysiu]

Kaczory???

[Pogoniarz]

mBank też głupieje... Dziwne.

Mam to samo,zmieniają zabezpieczenia...

[mark33]

Rozumiem emocje ale trochę więcej luzu, w Allegro też pracują tylko ludzie, serwis ma setki tysięcy odwiedzających i gdy coś z różnych przyczyn pójdzie nie tak, to ta grupka prowadzących serwis osób ma gwarantowane na raz otrzymanie tysięcy listów od niezadowolonych klientów podczas gdy walczą z usuwaniem przyczyn i skutków awarii.

Święte słowa, skąd ja to znam?

[Maggyk]

Dziś w Wyborczej był artykuł na temat przekrętów Nigeryjczyków w transakcjach internetowych. Wklejam cały tekst, bo chociaz piszą, że to powszechne to ja pierwszy raz o tym słyszę

"Nigeryjczycy buszują na aukcjach internetowych

Po zapychaniu skrzynek elektronicznych spamem tzw. nigeryjscy oszuści wzięli się do... kupowania na aukcjach internetowych

Do redakcji "Gazety" dotarły dwa listy, których nadawcy ostrzegają przed oszustami na aukcjach internetowych. "Handluję na Allegro od paru lat, ale pierwszy raz coś takiego widzę" - napisał jeden z czytelników. O co chodzi? Nasz czytelnik wystawił na aukcję laptopa. Po kilku dniach otrzymał ofertę kupna... z Nigerii.

Korzystając ze strony www.ripe.net. sprawdził numer IP komputera nadawcy - okazało się, że łączył się on z Nigerii (choć w przypadku drugiego czytelnika, nadawca łączył się z Izraela). Chętny na kupno laptopa przysłał też adres, na który miała dojść przesyłka. Zaproponował też, że kupi go za trzykrotnie wyższą cenę niż podana na aukcji. Wszystko po to, by laptop doszedł na czas przed urodzinami syna. Nasz czytelnik, choć nabrał podejrzeń, wysłał wiadomość, że zgadza się na transakcję.

Nadawca przysłał więc maila, że już wpłacił pieniądze i niedługo powinno przyjść potwierdzenie z banku (UBA Money Gram International Bank). I rzeczywiście przyszło. Sęk w tym, że sfałszowane - nie przychodzi z konta pocztowego banku, tylko z adresu, który przypomina bankowy. Oszust liczy, że sprzedawca będzie na tyle nieostrożny, że po otrzymaniu takiego potwierdzenia, wyśle towar, nie czekając na pieniądze.

Sprawa tak naprawdę nie jest nowa i krąży od kilku lat po internecie. Nie wszyscy jednak o tym wiedzą - choć wystarczy przejrzeć fora internetowe serwisów aukcyjnych (np. Allegro czy eBay.pl). Co kilka dni jakiś sprzedawca pisze, że dostał propozycję z Nigerii i chce się dowiedzieć, czy ktoś go nie robi w balona.

Większość internautów radzi: "skasuj maila, o sprawie zapomnij". Niektórzy jednak postanowili odciąć się oszustom. Użytkownik eBay.pl, gdy zorientował się, że koresponduje z oszustem, wysłał mu tekst "13 księgi Pana Tadeusza" (w niewybredny sposób opisuje zbliżenie pomiędzy Tadeuszem a Zosią). By wyglądało wiarygodnie, między wierszami kilkakrotnie wpisał nazwę sprzedawanego przedmiotu. "Wiem, że miał wielkie kłopoty, ponieważ dostałem od niego e-maila, że on wszystkiego nie rozumie, żebym mu to wysłał jeszcze raz w wersji lakonicznej, więc cały czas utrzymuję z nim kontakt i tak sobie wypełniam wolny czas".

Jak powiedział nam Bartek Szambelan, rzecznik Allegro, przez kilka lat w Polsce tylko jedna osoba dała się złapać na nigeryjski przekręt. Na świecie naiwnych jednak nie brak - jak podała we wtorek agencja PAP, grecka policja prowadzi śledztwo przeciwko dwóm mężczyznom (jeden z nich jest Nigeryjczykiem), którzy prawdopodobnie działali w międzynarodowej grupie oszustów internetowych. W zeszłym roku miała ona zagarnąć co najmniej 3,6 mln dol. Oszuści rozsyłali e-maile z powiadomieniem o wielkiej wygranej na loterii. Żeby ją odebrać, trzeba było z góry zapłacić podatek. Oczywiście po tym, jak naiwny internauta wpłacił żądaną kwotę, oszuści przestawali się z nim kontaktować."

[Dreamer]

Nasza kochana Poczta Polska wprowadziła usługę możliwość sprawdzenia przesyłki przy jej odbiorze.

Dziś na ten temat informacja w Wyborczej. Możemy teraz skorzystać z nowej usługi sprawdzenia zawartości paczki. Zamawiając towar, trzeba zaznaczyć, że chcemy, aby nadawca zapłacił dodatkowo 5 zł i zamówił usługę "sprawdzenie zawartości przesyłki przez odbiorcę". Nadawca przy wysyłce wypełnia formularz specyfikacyjny, w którym określa zawartość przesyłki. Dodatkowo na paczce umieszcza napis "sparwdzenie zawartości". Taką paczkę trzeba odebrać na poczcie. Nie przyniesie jej listonosz. Jeśli odmówimy przyjęcia przesyłki, pracownik poczty spisze protokół i zwróci przesyłkę nadawcy na jego koszt.

Cieszy fakt, że Poczta zaczyna pomału nadążać za potrzebami swoich kleintów.

[dkrasnodebski]

Ja w sprawie artykułu z GW

Nie macie nawet pojęcia jacy ludzie potrafią być naiwni. Zdają sobie sprawę z tego, że jest to zwykły kant, nawet potrafią opowiedzieć jak się to przeprowadza a potem pytają: "to gdzie ja mogę pieniążki odebrać?".

Ps
Niestety, GW znowu trochę rzeczy poprzekręcała ale to norma

[dzidek1960]

Od jakiegoś czasu próbuję wylicytować dobry aparat za przystępną cenę i przy tej okazji spotkałem się z próbą wyłudzenia zapłaty. Sytuacja wyglądała tak: licytacja dobiegała końca, cena atrakcyjna, licytuję i ktoś mnie przebija. Aukcja kończy się, ja nie wygrywam ale dostaję maila z informacją o wygraniu licytacji. Szablon prawie identyczny jak te co wysyła Allegro, na pierwszy rzut oka orginalny, lecz przesłany nie z Allegro a z pod prywatnego adresu. Na nim link z prośbą o kontakt ze sprzedającym w celu zakończenia tranzakcji. Oczywiście sprzedający nic o tym nie wiedział, Allegro podziękowało za ostrożność i powiadomienie ich o tym. Nie zwrócił bym uwagi na te drobne różnice w wyglądzie tego formularza i adres z pod którego go dostałem gdyby chodziło o jakąś drobną sumę, tu było 1200 zł więc dokładnie się temu przyjrzałem.
Apeluję do innych - zwracajcie uwagę na szczegóły! Ci co się podszywają pod innych są coraz bardziej perfekcyjni. Ostrożności nigdy za wiele. Zwracajcie uwagę na adres nadawcy. Swoją drogą ciekawe skąd on wziął mój adres e-mailowy. Człowiek założył konto na Allegro na godzinę przed tym jak wysłał maila do mnie, a 30 min. później miał już zawieszone. Pytanie tylko do ilu innych licytujących wysłał podobne szablony i z iloma mu się udał ten chwyt?