Nie wiem czy wszyscy znacie tego pana. Dla mnie to po prostu MISTRZ rysunku. Co czwartek ryję się ze śmiechu widząc jego rysunki w "Przekroju". Załącze tylko jeden, żeby niepotrzebnie nie przeciążać serwera. Można pooglądać więcej na stronach "Przekroju" "Polityki" no i oczywiscie kupując "Przekrój"
Marek Raczkowski przy piwie
Collapse
X
-
I jeszcze jedno o Marku...
MR :Kiedyś zadzwoniła do mnie dziennikarka z prośbą o króciutki wywiad. Pierwsze pytanie brzmiało: „Jak się pan nazywa?", a drugie: "Czy woli pan rysunek karykaturalny czy akwarele?"
Inna dziennikarka z telewizji na wystawie moich rysunków w Muzeum Karykatury udzieliła mi szczegółowej instrukcji: "Zrobimy przejazd kamerą po sali, a potem pan odwróci się i powie: nazywam się Marek Raczyński..." Zrobiłem jak chciała.
"Raczkowski - powiedziała mi jedna dziennikarka, kiedy znalazłem błąd w jej tekście - nie śmiej się z moich tekstów. Ja się nie śmieję z twoich rysunków".
Z wywiadu dla tyg. Viva, styczeń 2003.JUŻ DAWNO NIE JESTEM FANEM PERŁY
-
Comment