Czy wpuściłeś do siebie Panią Marię?

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • wriggle
    Porucznik Browarny Tester
    • 2002.12
    • 322

    #46
    ppns napisał(a)
    He , he , he !

    Wiedziałem , że wzbudzę tyle emocji

    Nie mogę niestety o Nietzsche nic powiedzieć , bo po tym jak
    Adolf Hitler w ordynarny i haniebny sposób nadużył koncepcji tego filozofa do swych nazistowskich teorii i programu , jest Nietzsche na indeksie. Jest to ze szkodą , bo przesadnie stosowana
    poprawnośc polityczna uniemożliwia rzeczywiste poznania założeń
    filozofii Nietzschego.
    Toż to skończony bełkot, kolego! O Nietzschem napisano całe tomy, nie przejmując się wcale użyciem teorii nadczłowieka przez hitleryzm.

    Problem z poznaniem rzeczywistych założeń leży raczej w naturze samego pisarstwa F. Nietzsche, w jego stylu, paradoksalności...

    A poza tym - do licha z poprawnością polityczną w dyskusji o marihuanie
    ONE LOVE

    Comment

    • Cocobango
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2002.04
      • 818

      #47
      Dobra zapominjmy o tym co pisaliśmy wcześniej, bo teraz każdy będzie przeciągał rację na swoją stronę po to by udowodnić że to inni są źli.
      "PAX, PAX MIĘDZY CHRZEŚCIJNY!"

      Comment

      • Piwofil
        Kapitan Lagerowej Marynarki
        • 2002.01
        • 907

        #48
        No mi też się zdarzyło, a dokłądnie pare razy, pierwszy raz w 8 klasie jak na wycieczkę kupiliśmy z kolegami cały worek i paliliśmy cztery dni,było wesoło dosyć, zwłaszcza jak pani wychowawczyni coś do mnie mówiła a ja jej zaczałem śpiewać, ale że to była wycieczka do Czech pewnie uznała że jestem pijany, co po części było prawdą
        Potem po przed pierwszą klasą w Międzyzdrojach kolega na obozie w ramch integracji poczęstował, troche chyba przesadziłem bo biegalem po lesie, udawałem piłę motorową i ścinałem drzewa, po tym uznałem że to nie dla mnie i przestaje się bawić w trawke. Aż zapaliłem na wakacje 2003 w pociągu do Międzyzdroi (znów ten kurort) i była to jedna z najlepszych podróży jaką odbyłem. Czyli ogólnie nie mam nic przeciwko, ale na pewno nie szukam okazji, na codzień nie pale, ale jak będzie jakiś wolny wieczór, ktoś przyniesie i poczęstuje to nie odmówię pewnie. Od wakacji minęło już sporo czasu, bo właściwie następne już prawie i nie paliłem, jakos mnie nie ciągnie.
        www.plhaft.prv.plPiwo to to co powoduje radość w moim życiu, napędza mnie do działania i jest moją motywacją. Jedynie kobiety są lepsze od niego :DD

        Comment

        Przetwarzanie...
        X