pjenknik napisał(a)
Może u Was w stolicy. U nas na prowincji wygląda to inaczej.
A we Wrocławiu w inny sposób poradzili sobie z ograniczaniem prędkości. Nie remontują nawierzchni. I już wszyscy muszą zwolnić
Może u Was w stolicy. U nas na prowincji wygląda to inaczej.
A we Wrocławiu w inny sposób poradzili sobie z ograniczaniem prędkości. Nie remontują nawierzchni. I już wszyscy muszą zwolnić
Ulice są nierówne, dziurawe i w ogóle nie nadają się do jeżdzenia, za to mamy ładnie wyremontowane torowiska, na dodatek wydzielone, więc w korku tramwajem zawsze szybciej
A co do ograniczeń podwyższających prędkość w zabudowanym to we Wrocku są co najmniej trzy miejsca z ograniczeniem do 70km/h, 80 nie widziałem.
Comment