EURO 2004

[Krzysiu]

Wygląda na to, ze skandynawowie będą mieli ambicję namieszania w tych mistrzostwa. Faworyci jak na razie zawodzą, czarne konie też. Ciekawe, jak wypadną Czesi.

[Morbital]

No brawo Szwecja. Chłopaki mogą jeszcze sporo pokazać, zwłaszcza jeżeli Włosi będą tyle czasu spędzać prezed lustrem...
Dania też brawo, zwłaszcza bramkarz - po prostu mistrzostwo!!!

[Pinio74]

Wynik meczu Szwecja - Bułgaria wskazuje na całkwitą demolkę, ale do 50 minuty to Bułgarzy byli bardzo równorzędnym patnerem. Piękny był ten szczupak Larssona.
Włosi jak zwykle, defensywnie i brzydko, a i tak wyjdą z grupy

[bury_wilk]

Wczoraj dwa dobre mecze, chyba najlepsze do tej pory. O Duńczyków bardzo się obawiałem. Liczyłem się z tym, że w sytuacjach bramkowych może być 20 do 1 dla Danii, a w golach 1-0 dla Włoch. W sumie, taki scenariusz wcale nie był daleki od realizacji (wolny Tottiego), ale tym razom Macaronim się nie udało. Choć po prawdzie, to im się udało, bo nie przegrali. Dania zrobiła znacznie lepsze wrażenie.
Co do drugiego meczu, to wynik nie odzwierciedla przebiegu gry, bo do stanu 2-0 Bułgaria była równorzędnym przeciwnikiem dla Szwecji. Dopiero po popisie Larssona się pogubili. Szwedzi sobie postrzelali i udowodnili, że trzeba się z nimi liczyć typując faworytów. Nie byłbym jednak pewien, czy z Włochami i Danią też pójdzie im tak lekko.
Dzisiaj kolejne meczyki, z których zwłaszcza Niemcy - Holadnia powinno byś spotkaniem interesującym. Mam nadzieję, że Czesi się nie skiszą i wygrają z Łotwą.

[zythum]

No w końcu oba mecze dobre. Pierwszy twardy ale z taktyką, dynamiczny ale z techniką. Grały dwie naprawdę dobre drużyny. Włosi jak zwykle chamscy i brutalni gdy nie mogą wygrać, dlatego nie znoszę ich drużyny.
W drugim meczu Bułgarzy nawet nieźle wymieniali piłkę ale grali zbyt indywidualnie, a obrona, obronę przemilczmy. A Szwecja z taką grą może naprawdę daleko zajść.
Dzisiaj wielkie, także polityczne wydarzenie - NIemcy: Holandia, mam nadzieję, że kibice nie wezmą się za łby. W drugim meczu, jeżeli Czesi nie zlekceważą Łotyszy, powinni spokojnie wygrać. Liczę na szybką i ciekawę grę z ich strony.

[JAckson]

Najciekawsze mecze jak do tej pory wg mnie odbyły sie w grupie C.
Podoba mi się gra Danii. Jak pamietam na każdej dużej imprezie piłkarskiej ostatnich lat pokazują sie z bardzo dobrej strony.
Włosi, jak zawsze, futbol pozorowany. Nie lubię ich gry.

Szwedzi wypadli doskonale, ale zawiedli mnie Bułgarzy. Po stracie pierwszej bramki jeszcze się trzymali. Ale po stracie następnej standardowo się rozsypali. Poza tym zbyt dużo gry na tzw. "aferę".

Dziś liczę na Czechów

[Krzysiu]

Po tych trzech dniach w finale powinny grać Szwecja z Danią.

[robox]

Krzysiu napisał(a)
Po tych trzech dniach w finale powinny grać Szwecja z Danią.

Dla mnie tam może być skandynawski finał (wcześniej jednak zmierzą się oni w grupie).

[Andrewbrw]

Dziś dla zainteresowanych z Wrocławia, Niemcy-Holandia w Instytucie na 20.30! przy Bartku kibicujemy Holandii

[YouPeter]

Szkoda Bułgarów bo wcale tak nie odstawali od Szwedów jak by na to wskazywał wynik. Gdyby nauczyli się zakładać pułapki ofsajdowe było by dyżo lepiej.

[Krzysiu]

Lepiej byłoby, gdyby nauczyli się strzelać bramki. Meczu nie wygrywa się pułapkami ofsajdowymi.

[Hannibal]

Meczu może się nie wygrywa, ale przynajmniej można nie przegrać. Remis, bądź co bądź, lepszy jest od porażki.

[Ahumba]

Hannibal napisał(a)
Meczu może się nie wygrywa, ale przynajmniej można nie przegrać. Remis, bądź co bądź, lepszy jest od porażki.

I właśnie dzięki podobnemu podejściu polskich kopaczy gramy jak gramy i jeszcze nie dokopaliśmy się do żadnych ME

[Pogoniarz]

"Rumburaki"grają zadziwiająco bez kocepcji przy takim potencjale.Te wrzutki na Kolera są już nudne i przejrzyste.
W ogólnym rozrachunku może liczyć się stosunek bramek(jeśli w ogóle dzisiaj Czesi wygrają),także muszą zabrać się ostro do roboty w drugiej połowie.Nie sądzę bowiem,że liczą na pewne zwycięstwa z Holandią i Niemcami...
Łotysze grają swoje i niespodziewanie prowadzą.
Ciekawe jak się ułoży druga połowa

[YouPeter]

No to Łotysze pokazali. Przez pierwsze 20 min Czesi mieli mnustwo sytuacji do zdobycia bramki ale jakoś im nie wychodziło a potem to juz kopanina. Wystarczyła jedna kontra Łotwy w 45 min i jest 1 : 0