EURO 2004

[Krzysiu]

Grecy byli lepsi. Jestem usatysfakcjonowany.

Luis Figo otrzymuje ode mnie honorowy tytuł Figa Roku.

[Pogoniarz]

Grecy zagrali perfekcyjnie w obronie.Znakomicie zostali ustawieni przez niemieckiego trenera.Taktycznie rewelacja,widowiskowość Efekt

[becik]

Andrewbrw napisał(a)
Aby zapobiec pytaniom typu: czemu nie ma np.Łotwy w ankiecie, mówię iż max liczba mozliwości w ankiecie to 10,więc musiałem coś wybrać z tych 16 zespołów, mam nadzieje, że któraś z drużyn wyżej wymienionych zdobędzie puchar

nooo, coś te nadzieje zawiodły

[cielak]

Sprawdził się Niemiecki trener i Niemiecki styl gry. (jak że inny od gry Niemieckiej reprezentacji). Zasłużone zwycięstwo GRECJI

[Andrewbrw]

Andrewbrw napisał(a)
tia przyznaję się , nie wpadłem na to, żeby Greków wrzucić do ankiety no ale na 10 drużyn ciężko było przewidzieć, że to właśnie oni zagrają w finale. Za dwa lata się poprawię Z resztą jeszcze został jeden mecz-ten najważniejszy, po nim okaże się kto Zdobędzię puchar, może Grecy przegrają

no i wygrali!!! bardzo się cieszę!!! Fakt w ankiecie ICH nie umieściłem, ale któżby pomyślał- chyba nikt!!!-nawet TY BECIKU

tak to już jest ,że przed każdą większą imprezą są duże oczekiwania, emocje, a jak jest finał to najmniej mnie on obchodzi

Jeszcze raz dziękuję wszystkim za udział w ankiecie oraz za dużą ilość postów
Zdrówko ZWYCIĘZCÓW

[bury_wilk]

Olala! Ale jaja!
Mówcie, co chcecie, ale Grecy mimo małej ilości strzałów byli lepsi i wygrali zasłużenie. W ogóle w całym turnieju byli najlepsi i nic mnie nie przekona, że było inaczej. Owszem, niektóre drużyny (większość), grały ładniej, ale na pewno nie lepiej. Założenia trenerskie zrealizowane w stu procentach, skuteczność bardzo wysoka, brak strachu przed gwiazdami i bardziej uznanymi firmami. Nie powiem, przed mistrzostwami nawet mi do głowy nie przyszło, że tak może się skończyć, ale chylę czoła, bo Brecja zrobiła coś wielkiego. Oni po prostu grali to co chcieli, a ich przeciwnicy grali to, co im pozostało, czyli walili głową w ściane. Czasami walili bardzo artystycznie, ale nadal niewiele mogli zdziałać. Porugalczycy wypadli gorzej od Czechów, bo byli jeszcze bezradniejsi.
Jeszcze dwie konkluzje. Jedna, odnośnie trenera (kiedy wreszcie nasi zatrudnią kogoś dobrego zza granicy?), który jak dla mnie ma jakieś 50% tego sukcesu. Graja piłkarze i generalnie, to wynik zależy od nich, ale żeby z tak przeciętnej ekipy zrobić maszynę, która funkcjonuje doskonale, to ogromna sztuka. Chyba tylko Niemiec mógł coś takiego zrobić. W pewien sposób uratował on honor swoich rodaków, którzy grali właściwie to samo, co Grecy, tylko odrobinę mniej skutecznie.
No i druga konkluzja. Ostatnio Grecy przegrali dwa mecze, z nami i z Rosją. Nie chodzi mi broń Boże, o wychwalanie naszych, bo nie ma za co, tylko o pewną ciekawostkę. Piłka grecka jest dobra na drużyny grające ofensywnie, finezyjnie i szybko (Portugalia, Hiszpania, Francja, Czechy). Wtedy mogą grać swoje, to znaczy ostro i konsekwentnie w obronie, a szybkimi i zabójczymi kontrami. Przy grz przeciwników innym systemem, mogłoby się okazać, że tak wspaniale już nie jest. Fakte, żę mecz z nami był o dla rozgrzewki, a z Rosją już o nic, ale ,myślę, że z Niemcami, Włochami, Norwegami, czy nawet Anglikami, mogłoby być podobnie.

[pieczarek]

Grecja jako jedna z nielicznych drużyn w każdym meczu (nawet przegranym) zdobywała bramki. Nie udało się to Włochom, Francuzom, Czechom, Danii, Holandii, Portugalii. Oczywiście nie udało się także także Niemcom i Łotwie, ale u nich to normalne. Czyli ostrożnie z wydziwianiem nad grą Greków.

Mam jeszcze drugą, znacznie ważniejszą dla mnie sprawę. Chciałbym usłyszeć głosy osób, które po meczu pucharu Polski Legia-Lech broniły skandalicznego zachowania części kibiców Legii. Swojego czasu wysuwali opinie, że Lech nie miał prawa tak bezczelnie cieszyć się z sukcesu na stadionie gospodarzy.
Pytam się Was teraz:
- Co mieli po sukcesie zrobić Grecy? Odebrać puchar i cieszyć się w szatni? Czemu służyły te dzikie tańce Greków na portugalskim stadionie? Czy Grecy nie przekroczyli pewnych granic dopuszczalnego zachowania drużyny gości?
- Czy portugalscy kibice, ci najbardziej zawiedzeni, mieli prawo spuścić małe manto piłkarzom Grecji, osobom zgromadzonym na trybunie honorowej? Jeśli tak, to dlaczego? Jeśli nie, to dlaczego takie prawo dawaliście warszawskim kibicom?

[bury_wilk]

pieczarek napisał(a)
- Jeśli nie, to dlaczego takie prawo dawaliście warszawskim kibicom?

(...)pomijając już pewne oczywiste kwestie, to jestem ciekaw jaka część tej chołoty, to faktycznie warszawscy kibice i czy wogóle można tu mówić o kibicach...
Jestem z Warszawy i jestem kibicem. Jest dla mnie obrazą, że takie bydło określa się takim samym mianem!

[zythum]

No cóź, muszę zgodzić się, że Grecja w tym meczu była lepsza. Ale mnie osobiście taki typ futbolu, absolutnie nie odpowiada. Lubię twardą grę i to mi się u Greków podoba, ale nie lubię drużyn które się prawie wyłącznie bronią (Grecy robią to świetnie, ja piszę tylko o samym stylu). Chciałbym oglądać sytuacje pod bramkami, a nie same wślizgi i sporo fauli.

[mwa]

Wygrali ci, którzy nawet nie byli w naszej ankiecie.

[Andrewbrw]

No cóż , ponownie mówię: TO MOJA WINA!!!
a co do postu Burego Wilka , to Grecy z Rosjanami wcale nie grali o nic, przypominam, że ta jedyna bramka strzelona, dała im wyjście z grupy zamiast Hiszpanom!!!

[bury_wilk]

Racja, ta bramka miała swoją wagę. Ale dwie kwestie pozostają niezmienne. Raz: przegrali, dwa: tyle co musieli strzelić, to strzelili...

[bury_wilk]

Przyszło mi jeszcze do głowy, że trenerzy Francji, Czech, a już szczególnie Portugalii, wykazali się zupełnym frajerstwem. Po pierwszych trzech meczach, już było wiadomo jak gra Grecja, było wiadomo, że frontalny atak na nich niewiele zdziała, a przeciwnie, może zakończyć sie przykrą niespodzianką. No powiedzmy jeszcze Francja mogła tak zagrać licząc, że do tej pory się Grekom poszczęściło. Ale Czesi już powinni być na to przygotowani, a tym czasem zagrali to samo. No i odpadli. A Portugalczycy są frajerami do kwadratu, bo nie tylko nie wyciągneli wniosków z własnej pierwszej porażki, ale również z porażek innych grających podobnie przeciw Grakom. Być może, gdyby tak nie szarżowali, gdyby grali spokojniej drugą linią, gdyby wyciągali Greków z własnej połowy, z pola karnego... Generalnie taktyka do bani i wynik był, jaki był.

[Andrewbrw]

Zgadza się, ja jeszcze bym dodał (używając słów Krzysia) ,że Portugalczycy to przereklamowani fuksiarze

[robox]

Bardzo mnie ucieszyła wygrana Greków !
Jak zaczeli, tak skończyli .