Do astronomicznej ceny wzrosła wartość piłki, którą Anglik David Beckham nie wykorzystał rzutu karnego w meczu z Portugalią podczas mistrzostw Europy. W internetowej aukcji piłka osiągnęła wartość ponad 2,8 miliona euro.
Uderzona przez Beckhama piłka w serii rzutów karnych ćwierćfinałowego meczu Anglików z Portugalią poszybowała nad bramką. Trafiła do siedzącego w rzędzie Q lizbońskiego stadionu Da Luz hiszpańskiego kibica, który postanowił wystawić ją na aukcję. Jako jedni z pierwszych za piłkę zdecydowali się zapłacić wydawcy jednej z brytyjskich gazet - 18.000 euro.
Internetowa aukcja rozpoczęła się w poniedziałek, a po okresie 48 godzin cena piłki wzrosła do astronomicznej kwoty 2.800.800 euro.
25-letni Pablo Carral powiedział, iż szczęśliwym trafem piłka trafiła do niego, tylko dlatego, że "siedział tak daleko od bramki". Na piłce znajdują się nazwy obu drużyn, a także data i miejsce spotkania.
Nie wykorzystany karny przyczynił się do wyeliminowania Anglików w Euro-2004. Portugalia wygrała po rzutach karnych 6:5, po dogrywce był remis 2:2.
Według regulaminu uczestnictwa w aukcji ze złożonej oferty będzie można zrezygnować tylko w wyjątkowych powodów. Aukcja potrwa do 22 lipca.
Do astronomicznej ceny wzrosła wartość piłki, którą Anglik David Beckham nie wykorzystał rzutu karnego w meczu z Portugalią podczas mistrzostw Europy. W internetowej aukcji piłka osiągnęła wartość ponad 2,8 miliona euro.
Podobno jest już warta 10 milionów...
Nie było Ciebie tyle lat! Myślałem, że nie wrócisz już (Krystyna Prońko - koniec cytatu)
Celciku, na internetowaej aukcji ja mogę zaraz zalicytować 3 miliony euro. Jedyną konsekwencją tego, że nie zapłacę, będzie otrzymanie negatywnej oceny od sprzedającego. I tyle.
Możesz się śmiać z tej ceny. Rzadko kiedy można spotkać idiotę z milionami euro, znacznie częściej nieodpowiedzialnego żartownisia.
Zdziwiłbym sie, jakby ktoś to kupił za taka cenę (szczególnie, ze jest to jakiś koleś z 32 pkt). Musze sie to zgodzic z Pieczarkiem, ze to jakis suchar.
Ale będę aukcje obserwował
Na polskim allegro tez był taki przekręt jak Heyah wystawiała swoje numery. Za nr 666 111 111 po kilku dniach płacono już 200 000 zł a gdy zaczęto weryfikować uczestników aukcji i wyrzucać tych co nie chcieli kupić to na koniec cena spadła do 20 000 zł.
Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.
Jaja niezłe. Niedługo pewnie pójdą w miliardy euro, chyba że system eBaya się wywali, jeśli nie jest przygotowany na takie sumy
A może to sam "Becks" tyle daje? Albo jego małżonka...
Już 23.650 i pewnie jeszcze spadnie. Dziwne by to było gdyby ktoś zapłacił 9 mln za głupią piłkę jak za tą cenę mógł by mieć dwa Maybachy takie jak mam ojciec Rydzyk
Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.
Comment