Ponieważ dsiś już pewnie ktoś wygrał, i pewnie się bardzo cieszy, to ciekawe co zrobić z taką KASIORĄ . Ja to może bym se browar mały otworzył i kilka sklepów ( w każdym województwie jeden) monopolowych. Szkoda że to nie ja wygrałem
20000000 do wygrania w lotku
Collapse
X
-
Takie pieniądze to raczej zguba, a nie ygrana... Ja sie boję wielkich pieniędzy. Ludzie mówią mi, że jestem dobry człowiek. Po co cokolwiek zmieniać?"Mam powody
Powstrzymywać się od wody.
Od wody mnie w brzuchu kole:
Pijam tylko alkohole."
Jan Lemański
-
-
Dlaczego zguba ? Wszystko zależy od Ciebie możesz wykorzystać je dobrze (jeśli ich nie chcesz to oddać na szczytne cele) lub dobrze.
To nie pieniądze są złe lecz człowiek, który je posiada.pozdrawiam
www.BrowaryMazowsza.pl - kompendium wiedzy o piwowarstwie ziemi mazowieckiej
Comment
-
-
Dobrze jest mieć wybór, co zrobić z takimi pieniędzmi, czy się zeszmacić, czy wręcz przeciwnie... Ja niestety takiego wyboru nie mam...
Właściwie, to było umówione, że to ja wygrywam, ale musiała się maszyna do losowania zaciąć Ech, teraz muszę poczekać na następną taką kumulację.
Jak już wygram, to na pewno będę wiedział co z tą kasą zrobić...
Lubię kiedy się zieleni
Lubię jak się piwo pieni...
...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!
Comment
-
-
Cordel napisał(a)
Takie pieniądze to raczej zguba, a nie ygrana... Ja sie boję wielkich pieniędzy. Ludzie mówią mi, że jestem dobry człowiek. Po co cokolwiek zmieniać?
Taka forsa może zminić każdego choć niekoniecznie. Ale jeżeli ktoś twierdzi, że na 100% na zawróci mu w głowie to śmiem delikatnie wątpić.
A problemów dopiero by przybyło wiele. Co prawda kilka również by zniknęło.
Kiedys złapałem się na tym, że zacząłem się kłócić z żoną na temat: na co przeznaczyć wygrane pieniądze (oczywiście ich nie wygraliśmy). Co by było gdybyśmy wygrali??MM961
4:-)
Comment
-
-
20 balonów, to dość dużo i powinno wystarczyć na zaspokojenie wielu potrzeb jednej i drugiej strony. Może zamku za to nie kupię (a nawet jak kupię, to nie utrzymam) i na sponsorowanie (na stełe) klubu też nie starczy, ale można już sobie zasunąć niezłe domki, niezłe fury, rozkręcić jakiś interes, pojechać na "wycieczkę" i odpalić coś na jakiś cel charytatywny. Powinno jeszcze zostać wystarczająco dużo, żeby się odsetki kumulowały .
Lubię kiedy się zieleni
Lubię jak się piwo pieni...
...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!
Comment
-
-
Przytoczę tu może jeden cytat z książki Terry'ego Pratchetta: "Maskarada": "pieniądze szczęścia nie dają, ale dzięki nim można je wynająć na jakiś czas" . Zresztą w książkach tego człowieka znalazłoby się wiele podobnych prawd o życiu. Jego zdrowieKONIEC BROWARÓW WARSZAWSKICH.PONAD 150 LAT TRADYCJI DIABLI WZIĘLI
Comment
-
-
Ja nie wygrałem.
Może to i lepiej; dziś zamiast pisać te słowa leżałbym na reanimacji szpitala kardiologicznego, albo i w zimniejszym pomieszczeniu .Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)
@WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet
Comment
-
-
Wujcio_Shaggy napisał(a)
Ja nie wygrałem.
Może to i lepiej; dziś zamiast pisać te słowa leżałbym na reanimacji szpitala kardiologicznego, albo i w zimniejszym pomieszczeniu .
Lubię kiedy się zieleni
Lubię jak się piwo pieni...
...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!
Comment
-
-
To wtedy Tobie byłoby źle, a nie można wyrządzać innym takich krzywd...Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)
@WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet
Comment
-
-
Pinio74 napisał(a)
Dalej Warszawiacy przyznać się który wygrał
W radiu podali, że zwycięski zakład nadany był w Warszawie, ktoś puścił 3 zakłady na chybił trafił, za 3,75 złocisza...
Ciekawe jak czuje się facet, który wysyłał przede mną za 480zł.
MM961
4:-)
Comment
-
-
O rany była tylko jedna szóstka.Ktoś wytrzepał 20.119.858.20.zł.(minus podatek oczywiście)Ja nawet jedynki nie miałem Ja bym wynajął jakiś lokalik na początek i zaprosił szanownych forumowiczów na małe party,przy piwku z lokalnych browarów.Potem bym wziął urlop i sie zastanowił jak ulokować te pieniądze.Może bym otworzył specjalistyczny sklep z piwem i gadżetami Pogoni?Żyłbym raczej z odsetek-powinny starczyć mojej rodzinie przy rozsądnym gospodarowaniu na wiele pokoleń.
Prawie jak Piwo
SZCZECIN
Comment
-
-
Ja puściłem chybił trafił za 1,25. Więcej nigdy nie gram, bo wychodzę z ałożenia, że jak mam wygrać, to i tak wygram. No i teraz bym wygrał, tyle że maszyna się skopsała. To, że trafiła w Warszawę, to marna pociecha...
Tak myślę, że odkupiłbym sprzęt po Somie...
Lubię kiedy się zieleni
Lubię jak się piwo pieni...
...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!
Comment
-
-
A ja nie gram w totka od dawna, bo się na nich obraziłem. Kiedyś namiętnie obstawiałem zakłady piłkarskie, zwłaszcza ligę angielską (pamiętacie te karteczki z typami i kuponiki z kalką ). No i na początku ogólniaka trafiłem "12" w ligę angielską. Cieszyłem się bardzo - byłem bogaczem. Niestety zakłady były pechowe, bo "13" było kilkanaście, "12" z kilkaset, no i dalszych trafień proporcjonalnie wiecej. Moja wygrana wyniosła ówczesnych 7 (siedem) złotych. Wiele razy wcześniej za trafione "10" płacono dużo, dużo więcej. I od tego czasu moja noga nie stanęła w żadnej kolekturze.
Comment
-
Comment