10,5

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • bury_wilk
    Major Piwnych Rewolucji
    • 2004.01
    • 2655

    #16
    Tak czy siak wszystkie tardżety ich wyrolowały

    Lubię kiedy się zieleni
    Lubię jak się piwo pieni...

    ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

    Comment

    • żąleną
      D(r)u(c)h nieuchwytny
      • 2002.01
      • 13239

      #17
      ... i pojechały do Tardżykistanu.

      Chuchając na zimne - to słowo wymawia się target.

      Comment

      • Wujcio_Shaggy
        Major Piwnych Rewolucji
        • 2004.01
        • 4628

        #18
        żąleną napisał(a)
        [...]Chuchając na zimne - to słowo wymawia się target.
        Czemu taką drobną czcionką? Trzeba to cicho wymawiać?
        Zresztą target to się wymawia po angielsku; nasi wybitni specjaliści od marketingu mówią taret...
        Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

        Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

        @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

        Comment

        • bury_wilk
          Major Piwnych Rewolucji
          • 2004.01
          • 2655

          #19
          Nasi wybitni specjaliści, to tardżet menagerzy.

          Lubię kiedy się zieleni
          Lubię jak się piwo pieni...

          ...najlepiej z Browaru Szlacheckiego!

          Comment

          • żąleną
            D(r)u(c)h nieuchwytny
            • 2002.01
            • 13239

            #20
            A wspominałem już na forum o polamerskim, języki polskich emigrantów w Stanach?

            - wyprowadź doga na łoka
            - nie dżampuj po stersach, bo sobie legsy pobrejkujesz

            Ponoć autentyczne, był artykuł w gazecie (albo nawet w Gazecie).

            Comment

            • Wujcio_Shaggy
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2004.01
              • 4628

              #21
              Dżizas!!!
              Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

              Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

              @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

              Comment

              • biermann
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2001.09
                • 2552

                #22
                A zostawiając wszystkie tardżety na boku i wracając do początkowego pytania to sprawa miała się tak. 10,5 powstało jako odpowiedź na EB i odeszło w niebyt po tym jak obie marki się przejadły
                Chociaż 10,5 miało swoje zalety - nadawało się na grila - nie żal było nim podlewać zbyt dużego ognia.
                Last edited by biermann; 2004-06-10, 19:21.
                "Zawsze pamietaj o przewidywalności głupoty"
                Hare piwo, hare piwo, piwo, piwo, hare, hare
                Hare sex, hare sex, sex, sex hare, hare
                Hare muza, hare muza, muza, muza, hare, hare
                Hare siec, hare siec, piwo, sex, muza, hare.

                Comment

                • cielak
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2004.03
                  • 2890

                  #23
                  W Krakowie był kiedyś "Club 10,5" i znajdował się na miasteczku studenckim i powiem że 10,5 tam lane sprzedawało się super, a obok w sklepie szło jak pocisk!
                  zupka chmielowa dobra i zdrowa!!

                  Comment

                  • Krzysiu
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2001.02
                    • 14936

                    #24
                    biermann napisał
                    ... 10,5 powstało jako odpowiedź na EB i odeszło w niebyt po tym jak obie marki się przejadły...
                    Chyba przepiły ...

                    Okazało się, że gigantyczne pieniadze wtłoczone w kampanie reklamowe zostały zmarnowane i od tego czasu nie reklamuje się już piwa dla młodych ludzi. Młodzi ludzie szybko przestają być młodzi i trzeba od początku szukać nowego targetu i robić przepierkę mózgu.

                    Comment

                    • Makaron
                      Major Piwnych Rewolucji
                      • 2003.08
                      • 2107

                      #25
                      A czy czasem niezlaeżało komuś na tym by EB jako marka odwaliła kite??
                      "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

                      Comment

                      • cielak
                        Major Piwnych Rewolucji
                        • 2004.03
                        • 2890

                        #26
                        Makaron napisał(a)
                        A czy czasem niezlaeżało komuś na tym by EB jako marka odwaliła kite??
                        Myślę że była zagrożeniem dla żywca i trzeba ją było "udupić".

                        lub

                        Gdy EB królowało praktycznie nie miało konkurencji i może komuś bardzo zależało na "utworzeniu" rynku w którym będzie kilku liczących się graczy.
                        zupka chmielowa dobra i zdrowa!!

                        Comment

                        • Krzysiu
                          D(r)u(c)h nieuchwytny
                          • 2001.02
                          • 14936

                          #27
                          Marka EB nie odwaliła kity, bo jest jedną z marek w portfelu GŻ. Z tym królowaniem to przesadzasz albo nie pamiętasz, jak było naprawdę. A w promocję EB wtopiono tyle pieniędzy, że firma Elbrewery nabawiła się poważnych kłopotów finansowych; promocja ustała, grupa docelowa wydoroślała i olała EB. Nie ma w tym żadnego spisku, tylko błędy w zarządzaniu firmą.

                          Comment

                          • Makaron
                            Major Piwnych Rewolucji
                            • 2003.08
                            • 2107

                            #28
                            Władowoali dużo pieniędzy w marke,ale w ten sposób stala się znaną marką. Ale od przynajmniej 10 lat w okolicy browaru EB podstawą konsumpcji piwa jest "Specjal" produkt EB. Produkcja tego piwa jest olbrzymia, zresztą podobnie jak spożycie tego piwa na pomorzu. Mogliby się spokojnie utrzymać z produkcji tej marki piwa.

                            Zresztą podobnie ma teraz b.Belgia. Pierwsze podejście z Palmem nie udane. Teraz próbują z Frater`em. Jak narazie też według mnie raczej niewyrwą poważnej ilości rynku. Może dlatego całyczas produkują od cholery piw marketowych by tylko wykorzystać moce produkcyjne.
                            "If you see a beer, do it a favor, and drink it. Beer was not meant to age." Michael Jackson

                            Comment

                            • zirel
                              Gość
                              • 2004.05
                              • 60

                              #29
                              A marketowe piwa idą,bo większośc nie jest wybredna i bierze co tańsze

                              Comment

                              • Viktor
                                Kapitan Lagerowej Marynarki
                                🍼
                                • 2002.04
                                • 617

                                #30
                                10,5 i EB

                                Upadek tych piw to dwie różne bajki.
                                10,5 zaczęło padać po zerwaniu przez KP kontraktu z firmą reklamową , która wypromowała to piwo. Wspaniała kolekcja KONTR i napisów pod kapslem to było to. W przypadku 10,5 chodziło o pieniądze.
                                Natomiast browary EB po początkowym okresie poszły na ilość i piwo stało się bylejakie. Oszukany klient porzucił to piwo i koniec ( mimo ,że po pewnym czasie smak EB uległ poprawie ).

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X