Aparat cyfrowy

[angasc]

Angasc, na czym polega mój tragicznie niski poziom? Na tym, że nie daję się ogłupić sloganom? I w którym miejscu ja suponowałem, że jesteś np. głupi, pijany lub z kryminalną przeszłością? Gdzie Cię obraziłem?
.

Ano cytuję:

tak, najłatwiej obrazić się na fakty, na ciężarowe Mercedesy, na ludzi świadomie kupujących małpki.

- tego dotyczyło pierwsze zdanie mojej poprzedniej odpowiedzi.

Twoja argumentacja jest na poziomie Gazety Wybiórczej: co prawda nie mam racji, ale twoja mamusia była prostytutką.

To mówi samo za siebie, a najwięcej o Tobie.

Z resztą odpowiedzi poczekam aż Ci przejdzie.

[pieczarek]

Angasc, naprawdę utrzymujesz, że poziom argumentacji GW jest inny niż podałem?

Dobra, jak już uznasz, że mi przeszło, jak już zejdziesz z belferskiego podestu, to pamiętaj, że cały czas czekam na konkretne informacje odnośnie "najlepszej" lustrzanki spełniającej moje naprawdę skromne wymagania. Nie męczę Cię fizyczną wielkością matrycy, nie męczę Cię poziomem szumów, dynamiką - to dla mnie nieistotne, zwykle starcza mi poziom z kompakcików za 300 zł. Jestem przekonany, że są lustrzanki spełniające moje śmieszne wymagania i że Ty mi chociaż jedną wskażesz.
A jeśli nie, to uczciwie napiszesz, że są sytuacje, kiedy "najlepsze" z rozwiązań do niczego się nie przydają, na starcie nie spełniają wielu ważnych dla kupujących kryteriów.

[angasc]

Angasc, naprawdę utrzymujesz, że poziom argumentacji GW jest inny niż podałem?

Dobra, jak już uznasz, że mi przeszło, jak już zejdziesz z belferskiego podestu, to pamiętaj, że cały czas czekam na konkretne informacje odnośnie "najlepszej" lustrzanki spełniającej moje naprawdę skromne wymagania. Nie męczę Cię fizyczną wielkością matrycy, nie męczę Cię poziomem szumów, dynamiką - to dla mnie nieistotne, zwykle starcza mi poziom z kompakcików za 300 zł. Jestem przekonany, że są lustrzanki spełniające moje śmieszne wymagania i że Ty mi chociaż jedną wskażesz.
A jeśli nie, to uczciwie napiszesz, że są sytuacje, kiedy "najlepsze" z rozwiązań do niczego się nie przydają, na starcie nie spełniają wielu ważnych dla kupujących kryteriów.

Chodzi mi słowa jaikich uzyłeś w dyskusji ze mną.
Widzę że nie chcesz odpuścić, więc dobrze. Jestem chory, wyspałem się, biorę bardzo silne prochy przeciwbólowe więc nie mogę tknąć piwa, jestem trzeźwy więc mogę z Tobą podyskutować.
Za nic w świecie nie wiem, czemu uważasz że mam cokolwiek przeciwko kompaktom. W całej dyskusji z Markiem proponowałem Mu właśnie kompakty. Również innym forumowiczom. Mało tego - wyraźnie napisałem że w wielu zastosowaniach kompakty są lepsze i nawet najlepsi fotograficy mają takowe w swoim wyposażeniu.
Napisałem też, że lustro lest lepsze niż kompakt. I to samo powie Ci każdy kto ma choć odrobinę wiedzy o fotografii cyfrowej. Dlaczego? Bo pomimo że kompakty mają wiele zalet i w niektórych przypadkach są bardziej przydatne niż lustrzanki, to jednak lustrzanki dają nieporównywalnie większe możliwości uzyskania dobrego zdjęcia. Tak było przy analogach, tak jest przy cyfrakach. Wynika to z innej konstrykcji mechanicznej oraz z możliwości modyfikacji lustrzanki w zależności od potrzeb. Chociażby możliwość wymiany obiektywów czy możliwości ustawień niedostępne w kompaktach. Kompilacja tych wszystkich zalet daje o wiele więcej niż małpka.
Ponadto przypomnę Ci, że to nie ja tylko Peixe zaproponował Markowi lustro.
O co więc masz do mnie pretensje?
Nie będę Ci proponowal lustrzanki o podanych przez Ciebie parametrach, bo po pierwsze nie znam takiej, a po drugie nie ma to żadnego sensu. Kompakt to kompakt, lustro to lustro. Są od siebie różne, do czego innego służą. Każdy kupuje to co mu się podoba lub co potrzebuje.

[peixe]

Od tej chwili zaczną się pytania praktyczne , kupiłem Nikona D60 18-55 VR w dobrej cenie.
Jest maszyna

Bedziesz zadowolony Ja mam to samo tylko pucha z wyzszym o trzy dychy numerem. Czuje sie taki malutki przy mozliwosciach tego aparatu, nawet ze szklem kitowym

EDIT: Ze zdjec bardzo podoba mi sie konar, tylko dodawaj EXIFA, na Gymbrynusa!

[mark33]

Bedziesz zadowolony Ja mam to samo tylko pucha z wyzszym o trzy dychy numerem. Czuje sie taki malutki przy mozliwosciach tego aparatu, nawet ze szklem kitowym

EDIT: Ze zdjec bardzo podoba mi sie konar, tylko dodawaj EXIFA, na Gymbrynusa!

Sprawdziłem kiedy dane wcięło, okazało się, że kadrowanie usuwa EXIF. Popróbuje kadrowania w aparacie i pewno dane zostaną następnie zamieszczę zdjęcie ponownie.

[Stasiek]

Sprawdziłem kiedy dane wcięło, okazało się, że kadrowanie usuwa EXIF. Popróbuje kadrowania w aparacie i pewno dane zostaną następnie zamieszczę zdjęcie ponownie.

Do kadrowania (oraz prostych edycji typu rozjasnianie, wyostrzanie, korekta koloru) polecam program FastStone.

Pierwsze fotki:

Konar,

A mi się to nie wyświetla.

[mark33]

Do kadrowania (oraz prostych edycji typu rozjasnianie, wyostrzanie, korekta koloru) polecam program FastStone.

A mi się to nie wyświetla.

Zostało wycięte i wstawione z danymi EXIF. Całość fotek można zobaczyć pod adresem:

http://mark33.fotosik.pl/

Co do programików to coś tam posiadam, tylko nie sądziłem, że stracę dane zdjęcia przy kadrowaniu. Sprawdzę jak chodzi polecony przez Ciebie FastStone (dzięki)

[pieczarek]

Angasc, jeśli łaskawie uznasz, że już wytrzeźwiałem od wczoraj i jeszcze nie jestem ponownie pijany, to napisz mi, którego ze zdjęć zaprezentowanych przez Marka33 nie można było wg Ciebie zrobić cyfrowym kompaktem.
Słowo zucha, naprawdę jestem zainteresowany Twoim zdaniem.

[mark33]

Angasc, jeśli łaskawie uznasz, że już wytrzeźwiałem od wczoraj i jeszcze nie jestem ponownie pijany, to napisz mi, którego ze zdjęć zaprezentowanych przez Marka33 nie można było wg Ciebie zrobić cyfrowym kompaktem.
Słowo zucha, naprawdę jestem zainteresowany Twoim zdaniem.

Spokojnie dopiero odkrywam menu

[kiszot]

Angasc, jeśli łaskawie uznasz, że już wytrzeźwiałem od wczoraj i jeszcze nie jestem ponownie pijany, to napisz mi, którego ze zdjęć zaprezentowanych przez Marka33 nie można było wg Ciebie zrobić cyfrowym kompaktem.
Słowo zucha, naprawdę jestem zainteresowany Twoim zdaniem.

Niechętnie acz musze sie tym razem zgodzić z Pieczarkiem.Takie fotki to zwykłym kompaktem można robić.

[mark33]

Niechętnie acz musze sie tym razem zgodzić z Pieczarkiem.Takie fotki to zwykłym kompaktem można robić.

Pewno, że można choć sposób w jaki pracuje ten sprzęt powala.
Reasumując dzień kupienia garnków nie jest dniem w którym umiesz gotować

[angasc]

Angasc, jeśli łaskawie uznasz, że już wytrzeźwiałem od wczoraj i jeszcze nie jestem ponownie pijany, to napisz mi, którego ze zdjęć zaprezentowanych przez Marka33 nie można było wg Ciebie zrobić cyfrowym kompaktem.
Słowo zucha, naprawdę jestem zainteresowany Twoim zdaniem.

Rzeczywiście, każde ze zdjęć które Mark33 nam zaprezentował można zrobić również kompaktem. Może nie każdym, bo nie każdy pozwoli na uzyskanie np takiej rozdzielczości.
Dlatego też przez cały czas polecałem Markowi kompakty.
Ale On widocznie uznał, że ma potrzebę kupienia takiego a nie innego aparatu i jest to jego suwerenna decyzja. Być może chce za jakiś czas dokupić akcesoria pozwalające Mu na wykonywanie zdjęć bardziej zaawansowanych. Na przykład wymagających zastosowania zewnętrznej lampy błyskowej ( co nie wszystkie kompakty umożliwiają ) lub innych wartości przesłony czy czasu naświetlania - niedostępnych w popularnych kompaktach.
Widzę że za wszelką cenę chcesz mi udowodnić, że w którymś momencie dyskusji nie mam racji. Perwnie można taki fragment znaleźć, ale jak na razie wytykasz mi że mam zdanie podobne do Twojego.
Jako zakończenieodpowiedzi na Twoje pytanie zacytuję sam siebie z postu nr 446:
"Niewątpliwie każde lustro będzie lepsze niż kompakt. Wszystko zależy od zasobności portfela i co chcesz później z tymi zdjęciami robić. Przy wydrukach w formacie pocztówki nie zauważysz różnicy. Przy oglądaniu na monitorze w wielości ekranowej też raczej nie."
Czy naprawdę nie widzisz, że na tym etapie nasze opinie są podobne?

PS. Pieczarku, naprawdę wolałbym dyskutować z Tobą bez niepotrzebnego zacietrzewiania się i bez sarkstycznych wtrętów. Popróbujemy?

[pieczarek]

...Pieczarku, naprawdę wolałbym dyskutować z Tobą bez niepotrzebnego zacietrzewiania się i bez sarkstycznych wtrętów. Popróbujemy?

Przyjmuję, bo wezwanie wydaje się być rozsądne.
Jest mały problem w tym, że ja nigdy nic nie pisałem o Twoim rzekomym np. upojeniu alkoholowym, kryminalnej przeszłości, braku higieny czy innych nieprawdziwych bzdurach. A żadne rzeczowe argumenty, podane w nawet w wyjątkowo uszczypliwej formie, mnie nie obrażają. Jeśli będziesz chciał napisać coś jadowitego, ale opartego na faktach, to się nie krępuj, nie mrugnę okiem. Wystarczy, że nie będziesz w przyszłości oczekiwał mojego wytrzeźwienia. A ja nie będę pamiętał, że kiedyś miałeś takie oczekiwania.

[angasc]

Jest mały problem w tym, że ja nigdy nic nie pisałem o Twoim rzekomym np. upojeniu alkoholowym, kryminalnej przeszłości, braku higieny czy innych nieprawdziwych bzdurach.

Z tej całej litanii przyznaję się tylko do upojenia, być może do czegoś z kategorii " inne". Pozostałych zarzutów nie kojarzę, .
Ale cieszę się, że obaj widzimy szansę na normalność. Powróćmy woęc do normalności, a wyjdzie to wszystkim na zdrowie.
Miłego dnia.

[Seta]

Matko! Już wolałem jak się kłóciliście. Teraz wali od Was landrynkami z miodem...