Kto to będzie nosił?
Ten zestaw waży ok. 1,2 kg, z torbą i duperelami pewnie 1,5 kg. Powieś im na cały dzień na ramieniu pół cegły. I później spytaj czy dalej chcą targać lustrzankę.
Widzę, że mnie rozumiesz.
Aparat z baterią to ok. 550g, obiektyw 610g, torby nie liczę. Razem ok. 1160g...
Obaj wiemy, kto to będzie nosił (inna sprawa, że jest to lżejsze od wspomnianej starej lustrzanki ).
1,5 kg to śmieszny ciężar dla prawdziwego turysty.
Lustro faktycznie jest sens brać pod kątem rozbudowy "szklarni". A wtedy moim zdaniem warto zakres ogniskowej rozbić na kilka szkieł - zamiast jednej megalufy do wszystkiego (18-200) wziąć trzy obiektywy, np. te najlepiej oceniane na forach.
Ja mam Konicę-Minoltę, z której prawdopodobnie wywodzi się ten Soniak. Po przejrzeniu forum użytkowników KM kupiłem trzy stare szkła Minolty z autofocusem: zoom 25-50/4, stałkę 50/2,cośtam (dziecko śpi w pokoju, gdzie trzymam sprzęt ) i zoom 70-210/4. Zawiodłem się tylko na 25-50/4, który chcę opchnąć i kupić jakąś jasną stałkę 25 jako obiektyw główny. Pozostałe dwa bardzo ładnie rysują.
Ogólnie mam w planach jeszcze lampę i rybie oko, circa about 3000 zeta, a w dalszej przyszłości pełną klatkę, minimum 5000, więc lepiej dobrze się zastanów nad tym lustrem. Moziem się spotkać, to sobie zerkniesz - zresztą z Becikiem się od pół roku na oględziny umawiamy, możemy zrobić jakieś fotospotkanie w ogródku Bierhalle.
Wiem, że narażam się na wagon zgryźliwości, ale za to Was lubię...
Całkiem poważnie myślę o zakupie zestawu Sony DSLR A390 + Sigma 18-200 F3.5-6.3 DC.
Nie napinam się na udział w World Press Photo, zamierzam robić foty "sytuacyjno-rodzinne" plus "widoczki" np. w górach.
Konstruktywne opinie mile widziane .
Nie wiem jak w tej chwili kształtuje się cena wybranego przez Ciebie soniaka ale ten obiektyw coś nie za bardzo mnie przekonuje, jak zresztą ogólnie Sony w fotografii. Ja również zdecydowanie rozdwoił bym ten obiektyw. Zobacz sobie i zastanów się nad zestawem np. Nikon D3100 ( lub D5000) z dwoma obiektywami 18-55 i drugi 55-200, w okresowych promocjach znajdziesz taki zestaw za już nieco ponad 2000 zeta. Zgadzam się oczywiście z przedmówcami że trochę tego tałatajstwa jest do noszenia no ale.......coś za coś ...... mnie to na przykład nie przeszkadza, półtora kilo w plecaku mniej czy więcej a ile z tego może być radości
He, problem w tym, że to właśnie "rodzina" do lustra prze...
Kiedyś mieliśmy dość prostą, analogową Minoltę w lustrze, stąd to parcie .
To powiesz, że to lustrzanka, NOWOCZESNA lustrzanka
A żeby nie było off to raczej kompakcik powinien być dobry. Nie robię fotek ale w domu robią, Nikosiem robią i wcale nie wiem po co tyle zapłaciłem za aparat. Jak nie widać różnicy to... wygoda!
"nie zostanę onanistką bo jestem anarchistką" :)
Widziałem u Dori i Kopyra i też tak myślę: Browar to nie apteka :))
Poszukujesz wiedzy na temat browarnictwa amatorskiego?
Przeczytaj >>>>FAQ<<<<
Sprawdź >>>Przewodnik<<<
Dziękując wszystkim dotychczasowym doradcom raportuję z negocjacyjnego frontu: szala przechyla się w kierunku Nikona D3100 z obiektywem 18-105.
Małżonka jest nawet skłonna zrezygnować z (wcześniej niezbędnego ) bajeru w postaci uchylnego ekranu LED i trochę "zumu" w obiektywie...
Przy okazji - dość przydatne porównania różnych aparatów są w necie. Dla zagubionych w lustrzankowej mgle dołączam przykładowy link: http://snapsort.com/compare/Nikon_D3...lpha_DSLR-A390
A może jednak kompakt? Znacznie lżejszy, prostszy w obsłudze, do fotek sytuacyjno-rodzinnych się nada znakomicie. Do widoczków też, czemu nie. Ja mam własnie kompakt i jestem bardzo zadowolony - zoom optyczny 15x, całkiem niezły tryb makro (robię portrety owadom ) i do tego horror mode (czyli tryb nightshot, podobno nadaje się też do wykrywania UFO ).
@Pancernik
Pentaks K-r pomyśl na tym wyborem w każdym teście otrzymuje bardzo wysokie oceny widziałem go ostatnio w cenie 1990 zł, osobiście mam model z zeszłego roku Pentax K-x długo szukałem i porównywałem również we wszystkich porównaniach zjadał Nikony, Alfy etc.
Nie kieruj się porównaniami ze strony snapsort.com bo na papierze to nikon wygląda 10 razy lepiej a jak przychodzi do szczegółowych ocen to mamy remis lub delikatnie wygrywa Pentax. Nie mówiąc już o tym że jest aparatem tańszym. Więc możesz sobie dokupić szkło, statyw dodatkowe akumulatory, co tam sobie wybierzesz.
Zdjęcia możesz zobaczyć u mnie na www. Faktem jest że żeby uzyskać dobre efekty jest potrzebny nakład pracy w naukę obsługi i robienia zdjęć
Jeśli chcesz aparat do cykania fotek na wyjazdach, spotkaniach itd to @Mason ma rację.
Mason ma rację, ale - jak już pisałem pieczarkowi na PW - mieliśmy kiedyś prostą lustrzankę analogową Minolty i małżonka się na lustrzankę zakodowała.
Muszę jej przyznać, że (abstrahując od parametrów) lustrzanka zupełnie inaczej leży w dłoniach...
W odwodzie jest kilkuletni stricte "wakacyjny" Olympus mju 720 SW (co to niby może upaść i wpaść do basenu ).
Pentax K-r rzeczywiście wygląda nieźle, ale z lepszym obiektywem niż standardowe 18-55 trochę mnie cenowo lobuje... Z Tamronem 18-200 kosztuje ok. PLN 2,9K.
Słyszałem też, że (odpukać!) serwis Pentax-a w PL jest słabowity...
Zanim się zdecyduję (-my ), i tak pojadę do jakiegoś sklepu "rzeczywistego", żeby wszystkich potencjalnych kandydatów (przynajmniej body) potrzymać w rękach i się przymierzyć...
Swoja drogą - cholera, kiedyś człowiek był w siódmym niebie, gdy udało mu się zdobyć najprostszego Zenita, a teraz...? Kiedyś jednak było lepiej
Swoja drogą - cholera, kiedyś człowiek był w siódmym niebie, gdy udało mu się zdobyć najprostszego Zenita, a teraz...? Kiedyś jednak było lepiej
Co racja to racja spędziłem na poszukiwaniach kilka ładnych dni.
Pamiętaj że Nikon nie ma silnika AF w body co później zaowocuje przy cenach obiektywów.
Słyszałem też, że (odpukać!) serwis Pentax-a w PL jest słabowity...
Cha! to wrzuć w sieć hasło "serwis nikon polska" to dopiero zobaczysz co znaczy mieć złą renomę. Powiem tylko, że wielu nikoniarzy wysyła sprzęt do serwisów w Berlinie i Londynie - taniej i szybciej (sic!)
Ale, sam mam nikona i nie narzekam. Na pewno nie zamieniłbym na sony.
Chciałem tylko dodać od siebie w kwestii szkieł - jedno czy kilka. Nie zgodzę się z tezą żąleną, że zawsze lepiej mieć kilka krótszych niż jedno długie. Duży zakres ogniskowych nie znaczy, że szkło musi być słabe optycznie. Twierdzę wręcz, że dla przeciętnego amatora bez większej spinki wygodniej i bezpieczniej mieć jedno uniwersalne szkło (tzw. spacer-zooma) niż 3 sztuki, które trzeba ze sobą nosić i nimi żonglować (wiem coś o tym bo sam chodzę z trzema ) Oczywiście stałki to zupełnie inny temat ale nie każdy je lubi i potrzebuje.
Weź pod uwagę, że częste zmienianie obiektywów w terenie to prędzej czy później sporo syfu w komorze i na matrycy (a właściwie na filtrze dolnoprzepustowym) - a nieudolne własnoręczne czyszczenie tegoż to częsta przyczyna zawałów i samobójstw
Pamiętaj że Nikon nie ma silnika AF w body co później zaowocuje przy cenach obiektywów.
To prawda, ale jego podejście nie wskazuje na to że ma zamiar jakoś strasznie rozbudowywać szklarnię Zawsze może też wziąć któregoś nikona ze śrubokrętem - ostatnia szansa żeby kupić D90 sprawdzony model a to już ostatnie dni na rynku więc ceny polecą w górę i jeszcze można na nim zarobić
Może to nie będzie konstruktywna opinia ale ja już nigdy nie kupię nic, co ma napis "sony". Wszystkie moje dotychczasowe sprzęty tej marki (chyba trzy) psuły mi się maksymalnie dwa tygodnie po upływie terminu gwarancji nigdy przed...
Mógłbym skopiować słowo w słowo z Twojej wypowiedzi i pasowałaby idealnie do moich perypetii z firmą Sony. W każdym urządzeniu padł laser, a w niektórych jeszcze elektronika. Nigdy więcej Sony.
Bo kto piwa nie pije ten jest wywrotowcem, świadomie uszczuplającym dochody państwa, bezideowcem.
Comment