Darki Koszmarki, czyli koszałki opałki wyplatane przez redaktora Sz.

[ppns]

Inni komentatorzy potrafią normalnie relacjonować spotkania piłkarskie , jak ostatnio podczas zwycięstwa Greków nad Francją.


A to inne kwiatki Pana Darka :

"Oto ten moment przed momentem na państwa ekranach"

Mecz Francja - Chorwacja :
Zidane w młodym wieku wiele czasu poswięcił doskonaleniu
techniki ale z głową miał problemy.

Ciekawe , co SZPAKU dzisiaj nam przedstawi

[albeertos]

Podczas Euro 2004 każdy dzień w pracy rozpoczynamy z reguły od dyskusji na temat meczów z dnia poprzedniego. I wspólnie doszliśmy do wniosku że bardzo pożytecznym urządzeniem byłby pilot do telewiizora z dodatkowym przyciskiem z wizerunkiem przekreślonego SZPAKA
Jakby co to ja pierwszy to zgłosiłem i roszczę sobie prawa autorskie pomysłu

No i ten WASYL... nie strzelił karnego i Anglicy odpadli...

[zythum]

Darek99 i Ahumba, ten temat to żart, a nie próba dokopania Szpakowi. Oczywiste jest, że pan Darek tworzy jako jedyny z polskich komentatorów atmosferę meczu. Co nie znaczy, że nie możemy się trochę pośmiać.
Runi, Roonej, Roni jeden Anglik w trzech osobach

[Ahumba]

Co za pech, że dziś Go nie słychać

[Wujcio_Shaggy]

Ano nie słychać - i obawiam się, że już Pana Darka na ME nie usłyszymy. Szef postanowił ująć sprawy (tj. mikrofon) we własne ręce i chyba red. Szpakowski został odsunięty. W ćwierćfinałach mieliśmy bzdety w wykonaniu red. nacz. Basałaja oraz ględzenie duetu red. Iwański - red. Jasina (całe szczęście, że wczoraj nie było dogrywki). Na tym tle doskonale widać wielkość Szpaka...

[grzech]

Chciałem pochwalić Szanownego Redaktora. Komentując wczorajszy mecz, w okolicy 45. minuty zobaczył napis na koszulce VAN NISTELROOYA i od tego momentu, choć z widocznym wysiłkiem, prawidłowo wymawiał jego nazwisko.

[Wujcio_Shaggy]

Nie chcę za bardzo krytykować Pana Redaktora, ale i później były momenty, gdy przyzwyczajenie brało górę, a na boisku występował "wan Nisterroj". Ale to zawsze jakaś poprawa...

[JAckson]

grzech napisał(a)
Chciałem pochwalić Szanownego Redaktora. Komentując wczorajszy mecz, w okolicy 45. minuty zobaczył napis na koszulce VAN NISTELROOYA i od tego momentu, choć z widocznym wysiłkiem, prawidłowo wymawiał jego nazwisko.

Ja także zwróciłem uwage, że od tego momentu literował niemalże jego nzwisko. Podejżewam, że to było zaskoczenie dla owego komentatora iż tak pisze się nazwisko owego zawodnika - tak przynajmniej wynika z jego reakcji

Wczoraj nie było standardowej ilości idiotyzmów w wypowiedziach - przerwa robi swoje. W pewnym momencie przypomniało mi się tylko pewne zjawisko w wypowiedziach pana DS. Mianowicie chodzi o tłumaczenie przemysleń i wypowiedzi zawodników lub trenerów.

Np. zawodnik wypluwa z siebie serię angielskich przekleństw - redaktor tłumaczy - panowie, tak nie możemy grać itp.
Zawsze mnie to bawi

[Pinio74]

grzech napisał(a)
Chciałem pochwalić Szanownego Redaktora. Komentując wczorajszy mecz, w okolicy 45. minuty zobaczył napis na koszulce VAN NISTELROOYA i od tego momentu, choć z widocznym wysiłkiem, prawidłowo wymawiał jego nazwisko.

Natomiast współkomentujący mecz G. Mielcarski dalej widział "Wan Nisterloja"

[Krzysiu]

Nieee, Darek wczoraj był cienki, jak Holendrzy ...

[Pogoniarz]

Kibice Grecji krzyczą Hellas,Hellas ,a cymbał Szpak mówi ucichli kibice greccy.
Portugalczykom chce wyraźnie wejść w wiadome miejsce

[dziku]

Pogoniarz napisał(a)
(...)Portugalczykom chce wyraźnie wejść w wiadome miejsce

Znaczy... do serc chce im trafić...

[cielak]

Przyznał się dziś nasz Daruś że od początku był za Portugalią, co było widać, a raczej słychać od początku turnieju.
Na pochybel Portugalii

[Andrewbrw]

Na pochybel Portugalii i Szpakowskiemu!!!!!!!!!!!!!!!!! a najbardziej podobał mi się piłkarz (chyba grecki) którego nazwisko wymawiał Darek tak : "ALESZTERAZ"....

[celt_birofil]

Oprócz perełek językowych, zdarza się pany red. wylewać wazelinę. W jednym z meczów z udziałem Portugalii, nie omieszkał pan redaktor zauważyć na trybunie honorowej naszego Prezydenta i niezwykle wylewnie go powitać