Ciekawy temat, sama się zaczęłam zastanawiać jak to jes, że czasami można wytrzymać kilka dni a czasami nawet między zajęciami trzeba wyskoczyć na browara.
Jak długo jesteśmy w stanie wytrzymać bez piwa?
Collapse
X
-
po części z choroby, po części dla samosprawdzenia dziś nie pije już 15 dzień ( z jednodniową przerwą ) ale już jutro, bez względu na stan zdrowia - koniec przerwy!!!Koniec i bomba,
Kto nie pije ten trąba !!!
__________________________
piję bo lubię!
Comment
-
-
Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika jerzyTo już rozumiem Twoje smutne ostatnio opisy na gg.
Koniec i bomba,
Kto nie pije ten trąba !!!
__________________________
piję bo lubię!
Comment
-
-
A ja kiedyś się zawziąłem i postanowiłem wytrzymać miesiąc. I wszystko szło dobrze, ale po pierwsze zaczęło robić się ciepło, a po drugie w Łodzi pojawiło się Książęce z Lwówka... no i wytrzymałem 2 tygodnie
Comment
-
-
Ja w tym tygodniu nie piłem już piwa ze 3 dni, ale nie wiem, czy jest sens.
Ja piję piwo przede wszystkim po to, żeby dostarczyć organizmowi odpowiedniej ilości płynów (herbaty prawie wogóle nie pijam, wodę mineralną to jakieś 0,5 litra dziennie) oraz składników odżywczych (to jeśli chodzi przede wszystkim o piwo mojej roboty), no i oczywiście dla smaku. Tak więc, jeśli mam jakiś dzień "wolny od tego napoju" to muszę zrekompensować to innymi płynami, których już tak przyjemnie się nie pije.
Tak więc jako element codziennej diety, staram się systematycznie "wchłaniać" "sok jęczmienny". To tyle."All the good things for those who wait"
Comment
-
-
Od dziś, w środku upalnych wakacji, nie mogę pić piwa - biorę dożylnie leki, które grożą nawet śmiercią w przypadku wymieszania z alkoholem. Nie z jednym piwem oczywiście, ale wolę nie ryzykować. Tym bardziej, że dzienna dawka kosztuje mnie ok. 25 zł i wolałbym nie ograniczać skuteczności leku.
Abstynencja skończy się chwilę przed Zlotem.browerzysta, abstynent i nałogowy piwoholik c[]
Światem rządzi miłość. Ja na przykład kocham piwo :]
Comment
-
Comment