yemiołka napisał(a) Żą! no i po co Ci interlokutor...
Ty tak pięknie gawędzisz sam ze sobą
On nie gawędził sam ze sobą, jedynie z Żą ze świata równoległego
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Uwaga, dziś w nocy może znów zaatakuję, bo mam tłumaczenie na jutro do zrobienia.
Roboczy sylabus:
1. Warunki sprzyjające lekturze "Pana Tadeusza".
2. Kto się lubi, ten się czubi - prawda czy fałsz?
3. Sens mycia się na wyjeździe wakacyjnym.
4. Termin łykendowego najazdu na Olsztyn.
5. Czy Agnieszka Krukówna chodzi z Pawłem Delągiem? A jeśli tak, to dokąd?
No cóż, tym razem zupełnie wymiękłem. Skończyłem po 3 i ledwo na oczy widziałem. Wyłączyły mi się całe sektory mózgu i nie byłem w stanie robić nic poza oglądaniem gołych b... birofiliów.
I równie obrotowy. W piątek na treningu ćwiczyliśmy kręcenie się na głowie i nagle jak mi w pewnej chwili coś w szyi nie pyknie... Mamy znowu lato (normalnie ze 3 raz w te wakacje), a ja nie mogę oglądać się za.. eee... samochodami na przejściu dla pieszych. Dzisiaj urządziłem sobie piknik ze znajomymi i nijak nie mogłem się ułożyć na kocyku, cały czas musiałem siedzieć jak kołek w płocie, bo mnie w szyi rwało. Porażka na całej linii.
Samotność w sieci to coś starsznego, ale samotność w życiu to coś jeszcze bardziej gorszego Chciałbym kiedyś kupić sobie syrenkę i pojechać w Polskę. Spotykałbym się z ludźmi i pytał się jak żyją, a potem pstryknęli byśmy sobie fotkę i wymienili adresami i ja bym im te zdjęcia wysyłał i już nie był bym samotny ani w sieci, ani w rzeczywistości. Idę na pszeniczne pomarzyć o dalekich podróżach.
Piana jak śmietana smak szesnastoletniej dziewczyny! To jest piwko!
Na moim osiedlu stoi taka odpicowana na czerwono, normalnie prawie Ferrari. Niech no tylko właściciel wywiesi kartkę, że sprzedaje, a zaciągam pożyczkę w banku. Kiedyś miałem Syrenę, ale zanim ją zrobiłem, to mi ją dzieciaki po osiedlu rozniosły. Parę piwek zdążyliśmy w niej jednak obalić, nawet suszyłem w niej samosieję.
Dudlik, chyba jest prostszy plan na zaradzenie samotności, niż jechać w cholerę? Np. spotkania forumowiczów.
Wczoraj miałem klimat rodem z liceum: wróciłem po imprezie o 8 rano. W drzwiach klatki minąłem się z ojcem, który szedł akurat do pracy.
Gul_gul, ładnie połączyłeś wątek finansowy z uczuciowym w temacie homoseksualizmu. Nie bez znaczenia jest zapewne, że w zgodzie z moimi poglądami.
Intensywnie kombinuję, jak zarobić i być samemu sobie szefem. Dochodzę do wniosku, że trzeba napisać bestseller, najlepiej nadający się do ekranizacji. Coraz trudniej mi normalnie rozmawiać z ludźmi, bo podczas dyskusji myślę o jej ewentualnej przydatności dla fabuły.
Nie matura, a chęć szczera zrobi z ciebie bestsellera.
Tak przeglądam różne wątki na forum i znalazłem dobry sposób na stałe dochody i to bez większego wysiłku. Niestety publicznie nie mogę tego opisać bo mnie zamkną
Tuż za liniami wytyczającymi granice stolicy Czech, we wiosce Třebotov od połowy 2024 roku swoją działalność rozpoczął kolejny mikrus. Kulivá Hora to mały, rodzinny browar wraz z dużą sala restauracyjna, oraz pokojami gościnnymi na poddaszu. Ceny za pokój nie są zbyt wygórowane, natomiast...
Pierwsze piwa uwarzyliśmy w 2017 roku. Działaliśmy w formule kontraktowej: piwa warzyliśmy według naszych receptur w zaprzyjaźnionych browarach.
Od połowy 2022 roku warzymy u siebie, w Rumianku, blisko Poznania.
AIPA z ekstraktem 14.0*, alko 6.0%
Chmiele: Centennial, Citra,...
OpperBacco to już spory browar rzemieślniczy butelkujący i puszkujący swoje piwa oraz o bardzo uznanej pozycji. Startował w początkach włoskiego kraftu i ma w palecie dużo ciekawych eksperymentów (linia Abruxensis) oraz solidne pozycje poszukiwane przez koneserów (np. baltic porter). Mnie...
Jedyny klasztor trapistów w Anglii i jedyny browar trapistów w Wielkiej Brytanii!
Opactwo założone w 1835 i prawdopodobnie mnisi warzyli tam piwo w XIX w. Jednak współczesny browar pierwszą warkę wypuścił w 2018 r. (wcześniej mnisi prowadzili mleczarnię). Do lata 2019 r. wyprodukowano...
Rüssellheim to miasto położone 15 minut jazdy pociągiem na wschód od Mainz. Słynne jest z wielkiej fabryki Opla, której ogrom możemy podziwiać z okien pociągów jadąc wzdłuż przez ponad 2. Biurowiec i główna brama wejściowa znajduje się po lewej do wyjścia z dworca głównego, tędy...
Comment