Browar dziś coś kiepsko działa, przez co zapewne będę jutro (dziś) samotny w sklepie "U Grubego". A chciałem zachęcić Maidenowca do spotkania się i przekazania mi próbek swoich piw, w celach oczywiście czysto obiektywnych. Co prawda w temacie dot. sklepu podrywał na ten bajer Małążonkę, ale ja też jestem niczegowaty, ostatnio niezłe łydki sobie wykształciłem.
Comment