Samotność w sieci

[jerzy]

Chyba gdybym butelkę takowego posiadał, to bym je właśnie teraz wypił. W normalnych warunkach ten syropek jest dla mnie nie do przełknięcia.

[jerzy]

Idę spać. Definitywnie. Do szkoły trzeba wstać przed świtem...

[żąleną]

Ja jednak się przekonałem. Cukier cukrem, ale paloność jest w nim prawdziwa a nie karmelowata.

A w Michasiu ostatnio można je kupić w dawkach odpowiednich, czyli półlitrowych. Wspominałem już, że syna nazwę Michaś?

[żąleną]

Do szkoły???

PS ffdshow okazał się właściwym lekarstwem, dzięki za radę.

[jerzy]

School of English.

ad ps:

[grzeber]

Traz ja jestem jedyny na forum. Wszyscy poszli spać a Żą się jeszcze nie obudził

No ale ja też już spadam bo jutro rano na basen

[bury_wilk]

A teraz ja. Wszyscy jeszcze sobie śpią, a ja w robocie

[zbysia]

co dziś z tą samotnością??? Bo muszę skoczyć po piwko do "Rodzynka" na Rocha Świętego ulicę i mógłbym podotrzymywać towarzystwa.

[żąleną]

Próbuj, próbuj. Mnie dzisiaj w nocy w internecie nie będzie, więc masz dużą szansę na samotność.

[Audi]

Ja jutro o 6:00 jestem już w pracy zobaczymy czy będe sam

[zbysia]

zaraz otworzę pirwszę i psychicznie przygotuję się do jutrzejszego słodowania pszenicy

[Audi]

No i sobota , jak zwykle w pracy i jak zwykle sam w sieci
Pozdrawiam Tych co maja wolne.

[zbysia]

Ja może nie w pracy ale chyba muszę trochę potyrać

[naczelnik]

Żą, przekręcasz się na drugi bok?

[żąleną]

Obejrzałem właśnie ostatnią część "Władcy pierścieni". Mamma mia, co za tandeta. Żeby happy end trwał pół godziny?