Idiotyzmy zasłyszane w pracy i nie tylko

[Marusia]

W kategorii idiotyzmy, prowadzi u mnie reklama Skody. Jedzie sobie facet samochodem, mija tunel. Zaczyna padać, nasz kierowca chce wyprzedzić cieżarówkę i ... w ostatniej chwili udaje mu się zająć ponownie prawy pas, tuż przed nadjeżdżającym z przeciwnej strony autobusem. Czyli - z naszym świetnym samochodem zawsze (tylko, czy aby na pewno) się wyrobisz.

Fajny zbieg okoliczności, bo akurat jadę sobie wczoraj późnym wieczorem skodzinką, a tu z naprzeciwka autobus wyprzedzał ciężarówkę i na czołówkę ze mną leciał, musialam gwałtownie z 60 km zredukować do 20 a i tak ledwo się zmieścił, kretyn Wiwat hamulce, może zaproponuję Skodzie taką reklamę, idealnie się wpasowuje w poprzednią

[grzech]

Ale w tej reklamie kierowca nie naciskał hamulca, tylko gaz.

[Ahumba]

Ale w tej reklamie kierowca nie naciskał hamulca, tylko gaz.

Też jestem oburzony pokazywaniem "wzorcowego" kierowania pojazdem. Szczyt kretynizmu, jakich mało

[Marusia]

Ale w tej reklamie kierowca nie naciskał hamulca, tylko gaz.

No przecież mówię, że sytuacja była dokładnie ODWROTNA, łącznie z tym, ze to autobus wyprzedzał ciężarówkę

[grzech]

No przecież mówię, że sytuacja była dokładnie ODWROTNA, łącznie z tym, ze to autobus wyprzedzał ciężarówkę

Słyszę, słyszę.

[Ahumba]

20 dni do emerytury. Kilka podpisów jeszcze do zdobycia na obiegówce. Skierowanie w ręku na komisję lekarską (trochę ona potrwa) i tekst szefa, abym poszedł do kancelarii (dla ułatwienia nie jest to miejsce mojej dotychczasowej pracy) i pozszywał teczki z dokumentami.

[Wujcio_Shaggy]

20 dni do emerytury. [...]

(Trochę nie na temat...) Odcinasz codziennie po centymetrze?

[Ahumba]

(Trochę nie na temat...) Odcinasz codziennie po centymetrze?

wirtualnie



20 - MAOOO

[jerzy]

... i tekst szefa, abym poszedł do kancelarii (...) i pozszywał teczki z dokumentami.

Może jesteś ode mnie trochę starszy, ale ja w życiu pracę zmieniałem zdecydowanie więcej razy niż Ty i mogę Ci powiedzieć, że takie traktowanie odchodzących to naprawdę nic szczególnego.

[cyborg_marcel]

Tu w budynku czerwony napis na drzwiach "prosimy o oszczędne korzystanie z toalet" Nie wiem, czemu ale zawsze śmiać mi się chce, kiedy to widzę.

[fteo]

Kolega IT dzwoni do serwisu dużej, zagranicznej firmy produkującej sprzęt komputerowy:
- Dzień dobry! Mam kłopoty z pamięcią...

[Mawas]

Często na samochodach (choć nie tylko) stojących przy drogach widnieje wielki napis "SPRZEDAM".
Zawsze mam ochotę dopisać "SPRZEDAJ"

[cyborg_marcel]

Tu w budynku czerwony napis na drzwiach "prosimy o oszczędne korzystanie z toalet" Nie wiem, czemu ale zawsze śmiać mi się chce, kiedy to widzę.

Mina mi zrzedła, kiedy się okazało, że w całym budynku wyłączono wodę.

Dzisiaj na kursie rozmowa nt. szukania pracy i pracowników i najpierw padło "szukam kobiety wszechstronnie uzdolnionej", a chwilę potem "szukam cyborga" Aż mnie korciło, żeby coś powiedzieć, ale postanowiłam pozostać incognito w dalszym ciągu.

[Marusia]

Dzisiaj, Radio Wrocław:

"Dzwoniła pani Magda i poprosiła o piosenkę Joe Satrianiego"

[cyborg_marcel]

Wczoraj TVP1:
- dziękujemy panu Marku Godlewskiemu (kobieta z tv śniadaniowej),
- a to książka o Mrożku, Andrzeju Mrożku, yyy Mrożku.. przepraszam Państwa, mam dziś rano kłopoty z imionami (facet z tej samej tv śniadaniowej) [ktoś tam w studiu jednak ryknął za kamerą "Sławomir Mrożek!"... ].