Idiotyzmy zasłyszane w pracy i nie tylko

Collapse
X
 
  • Filtruj
  • Czas
  • Pokaż
Clear All
new posts
  • Krzysiu
    D(r)u(c)h nieuchwytny
    • 2001.02
    • 14936

    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika ppns Wyświetlenie odpowiedzi
    Czy zapytałeś kobiety - młode matki , czy one chcą po urodzeniu dziecka gnić trzy lata w domu wychowując dziecko ?

    Im więcej młodych młatek niańczących dzieci , tym niższy poziom materialny rodziny
    ( jedna pensja na utrzymanie rodxziny) a stąd gorsze szanse życiowe dzieci.
    To ciekawa teoria, bo system taki funkcjonował kilkaset lat i jakoś cywilizacja pchała się do przodu.

    Moja żona jako młoda matka chciała "gnić w domu", jak mieliśy małe dzieci. Tylko nie mogła, bo za mało zarabiałem. Ale każdy pedagog i psycholog powie tobie, że to korzystna sytuacja. Pomysł, żeby kilkumiesięczne dzieci dawać do jakiegoś państwowego żłobka, to wymysł komunistów, do perfekcji doprowadzony w Korei Północnej, gdzie dzieci po prostu się zabiera, żeby rodzice mogli zasilić rynek pracy, a nie "gnić w domu".

    Zapewniam ciebie zresztą, że opieka nad małym dzieckiem to nie "gnicie", tylko ciężka robota, z czego chyba nie zdajesz sobie sprawy.

    A swoją drogą - jeśłi kobieta natychmiast po urodzenia dziecka chce się go pozbyć, to chyba nie jest normalna sytuacja.

    Comment

    • wasyll
      Major Piwnych Rewolucji
      • 2008.09
      • 1823

      Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Krzysiu Wyświetlenie odpowiedzi
      A swoją drogą - jeśłi kobieta natychmiast po urodzenia dziecka chce się go pozbyć, to chyba nie jest normalna sytuacja.
      Niestety, ale normalnym stało się to, że jak kobieta nie wróci do pracy to może się z nią pożegnać. Z punktu widzenia pracodawcy jest to normalne, bo kto by chciał mieć pracownika, którego nikt w zakładzie pracy nie widział od powiedzmy roku? Po to ktoś wymyślił macierzyńskie, a jak długo ten okres trwa to już inna sprawa.
      www.katalogpodstawek.pl - darmowy katalog polskich podstawek piwnych!

      Comment

      • żąleną
        D(r)u(c)h nieuchwytny
        • 2002.01
        • 13239



        Czekam na podział na podział ideologiczny kolejnych rodzajów zabawy, a także ubrań (zaczątek już jest), samochodów oraz produktów żywnościowych, ze szczególnym uwzględnieniem przypraw i serów.

        Comment

        • Mason
          Major Piwnych Rewolucji
          🍼
          • 2010.02
          • 3280

          Nissan Juke na pewno jest lewacki. Z żarciem można przyjąć, że lewackie jest wszystko co popularne na lewackim, zdegenerowanym zachodzie. Natomiast dla konserwatywnej prawicy zostają konserwy
          JEDNO PIVKO NEVADI!

          Comment

          • Pancernik
            Pułkownik Chmielowy Ekspert
            🥛🥛🥛🥛🥛
            • 2005.09
            • 9798

            Kiełbasa zlotowa jest z pewnością wywrotowa. Co roku po jej spożyciu jestem bliski wywrócenia się...
            Na lewacką wyglądał mi kiszka, chyba też Żą odwijał swoje zapiekanki, pomagając sobie lewą ręką.

            A Nissan Żuk jest samochodowym pawiem dekady, na podium obok Fiata Multipli i Ssangyonga Rodiusa .

            Comment

            • wasyll
              Major Piwnych Rewolucji
              • 2008.09
              • 1823

              Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika Mason Wyświetlenie odpowiedzi
              Z żarciem można przyjąć, że lewackie jest wszystko co popularne na lewackim, zdegenerowanym zachodzie.
              Lewackie gatunki piw belgijskich!
              www.katalogpodstawek.pl - darmowy katalog polskich podstawek piwnych!

              Comment

              • Wujcio_Shaggy
                Major Piwnych Rewolucji
                • 2004.01
                • 4628

                Nie no, piwa belgijskie są akurat konserwatywne (żywe drożdże w butelce dobrze konserwują).
                Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!

                Browar Szlachecki w Warszawie (działalność zawieszona)

                @WujcioShaggy Wuj na Twitterze, czasem coś napisze nawet

                Comment

                • wasyll
                  Major Piwnych Rewolucji
                  • 2008.09
                  • 1823

                  A więc patrząc z różnych perspektyw, Belgia jest miejscem wyraźnego mieszania się poglądów lewicowych, jak i prawicowych
                  www.katalogpodstawek.pl - darmowy katalog polskich podstawek piwnych!

                  Comment

                  • żąleną
                    D(r)u(c)h nieuchwytny
                    • 2002.01
                    • 13239

                    Pierwotnie zamieszczone przez Użytkownika żąleną Wyświetlenie odpowiedzi
                    na podział na podział
                    Aż dostałem czkawki, tylko nie wiem, czy to lewacka reakcja, czy prawicowa.

                    Comment

                    • Pogoniarz
                      † 1971-2015 Piwosz w Raju
                      • 2003.02
                      • 7971

                      Czemu mnie to nie dziwi...
                      Jak oni ściemniają, czyli oświadczenia majątkowe posłów na celowniku RMF FM
                      1 godz. 13 minut temu

                      57 posłów i 14 senatorów jest wnikliwie prześwietlanych przez CBA. To efekt uważnego przestudiowania składanych przez parlamentarzystów oświadczeń majątkowych. Jak wynika z podobnych badań, które od początku tygodnia prowadzą Krzysztof Zasada i Tomasz Skory, można uchwycić co najmniej kilka zjawisk, mnożących pytania o faktyczny stan poselskiego majątku. Pojawiają się także wątpliwości co do tego, czy na pewno oświadczenia traktowane są poważnie.

                      Posłowie, wypisując należące do nich nieruchomości, wielokrotnie pomijają rubrykę, nakazującą podanie jej wartości. Np. jeden z posłów PiS pisze w swoim oświadczeniu majątkowym, że jest właścicielem mieszkania o powierzchni 98 metrów kwadratowych:
                          /www.sejm.gov.pl

                      /www.sejm.gov.pl

                      Wartości mieszkania - jak widać - poseł nie wpisał. W kolejnym oświadczeniu majątkowym ten sam poseł uzupełnia brak i wówczas okazuje się, że mieszkanie jest warte 920 tysięcy złotych:
                          /www.sejm.gov.pl

                      /www.sejm.gov.pl

                      Rzecz może wyglądać na zwykłe przeoczenie. Może też jednak wywoływać zaciekawienie, czy poselskie mieszkanie od początku warte było tyle, czy może dość gwałtownie zyskało na wartości w czasie zasiadania posła w sejmie. A jeśli zyskało - to dlaczego i w jaki sposób?

                      Pytanie nie jest wcale absurdalne. Wartość domu jednego z posłów PO w ciągu kadencji Sejmu wzrosła niemal dwukrotnie - z 320 do 600 tysięcy złotych. 120-metrowy dom innego posła PO zdrożał w ciągu kilku lat ze 120 do 400 tysięcy złotych.

                      Z kolei 45-hektarowe gospodarstwo jednego z posłów PSL w ciągu czterech lat jego zasiadania w Sejmie zdrożało z 250 do 500 tysięcy złotych. Bez rozbudowywania, wykazania inwestycji - ot, po prostu. Ciekawe, czy to się często zdarza sąsiadom pana posła? Ów poseł jest zresztą zdumiewającym szczęśliwcem. Jego auto - warte w 2008 r. 60 tysięcy złotych - w 2009 r. stało się nagle warte więcej o siedem tysięcy złotych.

                      Kolejny poseł PO w pierwszym oświadczeniu majątkowym napisał, że jego oszczędności wynoszą zero złotych. Parę miesięcy później - już 30 tysięcy złotych. Rok później - 100 tysięcy, kolejny rok później - już 240 tysięcy, w następnym roku - 256 tysięcy, a na końcu kadencji - 330 tysięcy złotych. Po drodze poseł kupił jeszcze mieszkanie i wymienił dwa niezłe samochody na nowe i lepsze.

                      To prawie tak samo zdumiewające, jak przypadek jednego z ministrów PO, ponoć niezłego prawnika. Jego majątek stanowią samochód oraz żaglówka i stare auto, którego współwłaścicielem jest syn. I to wszystko po wielu latach zasiadania w Sejmie i rządzie.

                      Albo inny 50-latek z PO, który ma jeden samochód i nic poza tym, przynajmniej według oświadczenia majątkowego.

                      Jest też inny zastanawiający przypadek - poseł SLD z zamiłowaniem do pisma ręcznego i niechęcią do cyfr oraz rozdzielania wyrazów. Przyjęło się podawanie wartości zgromadzonych środków liczbami, jednak poseł postanowił się zapisać na swój ulubiony sposób.
                          /www.sejm.gov.pl

                      /www.sejm.gov.pl

                      Konia z rzędem temu, kto zgadnie, ile poseł zgromadził. A rzecz wcale nie jest drobiazgiem, bo w kolejnym oświadczeniu staje się już jasne, że oszczędności posła przekraczają milion złotych.
                          /www.sejm.gov.pl

                      /www.sejm.gov.pl

                      Znów pojawia się pytanie - czy ten milion był już na początku, tylko niewyraźny, czy go nie było, a pojawił się w czasie kadencji? A jeśli się pojawił, to skąd, jak i za co?

                      Można się też w oświadczeniach natknąć np. na deklarację posła PiS. W czasie kadencji spłacił on kredyt hipoteczny na budowę domu. którego nie ma - przynajmniej w jego oświadczeniu majątkowym. Nie ma nie tylko zresztą domu, ale i działki, na której jest (bądź nie jest) zbudowany, co dość wyraziście skłania do zadania sobie pytania: Na jakiej podstawie bank udzielił pożyczki hipotecznej, skoro nie ma nieruchomości, dla której hipoteka mogłaby być założona?

                      Pożyczanie pieniędzy to zresztą także intrygujący aspekt życia posła. Oprócz kredytów komercyjnych, parlamentarzyści mogą korzystać z Funduszu Socjalnego Kancelarii Sejmu. Socjalnego, a więc przeznaczonego dla tych, którzy potrzebują pieniędzy z powodów z pewnością nie komercyjnych. Co więc sądzić o poniższym fragmencie oświadczenia majątkowego jednego z posłów PiS?
                          /www.sejm.gov.pl

                      /www.sejm.gov.pl

                      Pożyczanie pieniędzy przeznaczonych na cele socjalne może się oczywiście zdarzyć nawet posiadaczowi nieruchomości. Ale kiedy korzysta z tej możliwości właściciel kilkunastu działek - jak autor powyższego oświadczenia - znów pojawia się pytanie: Jak to możliwe?

                      Oświadczenia majątkowe wszystkich posłów od maja przeanalizowało już Centralne Biuro Antykorupcyjne. Wyłowiło z nich aż 57 posłów, co do których deklaracji ma poważne zastrzeżenia, a które teraz badane są badane znacznie wnikliwiej.


                      Prawie jak Piwo
                      SZCZECIN

                      Comment

                      • ART
                        mAD'MINd
                        🥛🥛🥛🥛🥛
                        • 2001.02
                        • 23981

                        Tłumaczenie pewnej opcji w pewnym systemie zarządzania:

                        "Link do członka: Użytkownik nie wiąże się z członkiem"
                        - Wspieraj swój Browar! Stań się Premium - Użytkownikiem!
                        - Moje: zbieranie - Opole & warzenie - Browar Domowy Świński Ryjek ****
                        - Uwarz swoje piwo domowe z naszym Centrum Piwowarstwa

                        Sprawy dotyczące postów/wpisów/wątków/tematów zgłaszaj proszę narzędziem "Zgłoś [moderatorowi]" (Ikonka flagi przy danym wpisie).

                        Comment

                        • guma77
                          Szeregowy Piwny Łykacz
                          • 2010.02
                          • 1

                          W technikum kolega 1012 hPa przeczytał jako 1012 stopni w skali Hektopa.

                          Comment

                          • jacer
                            Pułkownik Chmielowy Ekspert
                            • 2006.03
                            • 9875

                            Nowa dyrektywa unijna przestrzega m.in. przed obdarowywaniem dzieci balonami, papierowymi rozwijanymi trąbkami i misiami, których nie można prać – czytamy w „Rzeczpospolitej”.

                            Dzieci, które nie ukończyły 8 lat mogą teraz dmuchać w balony tylko pod okiem rodziców, a rozwijane gwizdki będą dozwolone dopiero od 15. roku życia. Jak tłumaczą unijni urzędnicy, ustnikiem można się udławić, a balon, pękając, wystraszy dziecko.

                            Natomiast misie i inne pluszaki muszą być zrobione z takich materiałów, by można je było prać. Te wypchane trocinami zostały uznane przez urzędników UE za prawdziwe bomby biologiczne.
                            Milicki Browar Rynkowy
                            Grupa STYRIAN

                            (1+sqrt5)/2
                            "Nie ma (...) piwa, które smakowałoby wszystkim. Każdy browarnik, który próbuje takie przygotować, skazany jest na klęskę" - Michael Jackson
                            "Dobrzy ludzie piją dobre piwa" - Hunter S. Thompson
                            No Hops, no Glory :)

                            Comment

                            • Marusia
                              Marszałek Browarów Rzemieślniczych
                              🍼🍼
                              • 2001.02
                              • 20221

                              Już dzwoniłam do Slavoya i opowiedziałam, ale czuję potrzebę podzielenia się z szerszą publicznością swoim pęknięciem ze śmiechu

                              Kilka minut temu mój i Slava "ulubieniec" z PRW W-w T. Sikora zapowiadał wywiad z Jerzym Stuhrem, który gra w filmie o papieżu, w którym główną rolę gra - uwaga uwaga!!!

                              MAJKEL PIKCZOLI

                              www.warsztatpiwowarski.pl
                              www.festiwaldobregopiwa.pl

                              www.wrowar.com.pl



                              Comment

                              • żąleną
                                D(r)u(c)h nieuchwytny
                                • 2002.01
                                • 13239

                                Konkret. A można było wybrać "piękno milczenia": http://www.prw.pl/employees/view/11/tomasz-sikora

                                Comment

                                Przetwarzanie...
                                X