W związku z tym, że w 99% odwiedzam ulubioną stronę będąc w pracy zakładam nowy wątek.
Zdarza się, że ilość zasłyszanych głupot w pracy czy gdzie indziej potrafi zepsuć cały dzień i nawet kufel ulubionego piwa nic tu nie poradzi. Postanawiam więc zamieszczać największe niedorzeczności lub bzdurne wypowiedzi w tym miejscu aby choć w części pozbyć się ich ciężaru. Zapraszam do komentowania a także wpisywania zasłyszanych "cudowności".
Wczoraj dla przykładu złamało mnie pytanie szefowej: "czy nie wiecie gdzie dałam fax który przed chwilą wysłałam?"
Po napisaniu powyższego tekstu już mi lepiej
Zdarza się, że ilość zasłyszanych głupot w pracy czy gdzie indziej potrafi zepsuć cały dzień i nawet kufel ulubionego piwa nic tu nie poradzi. Postanawiam więc zamieszczać największe niedorzeczności lub bzdurne wypowiedzi w tym miejscu aby choć w części pozbyć się ich ciężaru. Zapraszam do komentowania a także wpisywania zasłyszanych "cudowności".
Wczoraj dla przykładu złamało mnie pytanie szefowej: "czy nie wiecie gdzie dałam fax który przed chwilą wysłałam?"
Po napisaniu powyższego tekstu już mi lepiej
Comment