Sekcja fotograficzna

[slado]

No i nie zmieściłem w tych trzech minutach - FCJP. Wystarczyło że wywołano mnie do innego pomieszczenia
A tak dla porządku, czy w tej sekcji będzie o technicznych aspektach aparatów , artystycznym podejściu do fotografii czy prezentacja najciekawszych ujęć?
A może wszystko naraz?

[dziku]

pieczarek napisał(a)
No chyba lustrzanki nie chcesz porównywać z dajmy na to dalmierzową Leicą. Nie ta klasa. Nie ta kasa.

Tylko nie ta kasa...
Klasa... już (a może niestety...) całkowicie porównywalna. Czasem na korzyść "Laiki" czasem na korzyść lustrzanek. Ale mówię tu o porównaniu optyki, a nie puszek. Puszki nie mają nic do rysunku zdjęcia (a tym bardziej do kompozycji czy pomysłu).
Gdyby "Laiką" "robiły się" istotnie najlepsze na świecie foty to byłby to podstawowy aparat zawodowców... Może mam zbyt mało rozległe znajomości wśród fotografów zawodowych, ale znam osobiście tylko dwóch, którzy pracują "Laikami" a i to obok innego sprzętu... Wiem jeszcze o kilku innych.
Poza tym ciekawe byłoby zestawienie ile tych pięknych skądinąd aparatów rocznie trafia w ręce zawodowców, pasjonatów, kolekcjonerów i... zwykłych snobów.

[Borysko]

Ja tez się do sekcji zapisuję. Z moim poczciwym EOSem 300 i ulubionym obiektywem 50 mm. Na inne o porównywalnej jakości na razie mnie nie stać

[arcy]

Nie aparat jest najważniejszy. Ja miałem okazję bawić się wieloma modelami, i naprawdę każdy ma swoje zalety. W pewnym momencie miałem do dyspozycji 4 aparty: Fed 5B, Minolta 505si, Olympus C-5050 i aparacik do komórki. I nawet ten ostatni się raz przydał
Teraz została mi Minolta i Fed. I o ile Minolte mógłbym wymienić, to Feda nigdy. Wartość sentymentalna.

[Mistrzu]

Zgłoszę swój akces tylko powiedzcie mi w jakim celu powstaje ta sekcja?

[Marusia]

Mistrzu napisał(a)
Zgłoszę swój akces tylko powiedzcie mi w jakim celu powstaje ta sekcja?

JAk to po co, żeby każdy mógł się pochwalić, jaki ma aparat

Ja się nie zapisuję - mam Zenitha i Practicę, ale od czasu zalewu aparatów cyfrowych w ogóle odechciało mi się robić zdjęcia normalnymi aparatami, a cyfrówki póki co nie posiadam

[arcy]

Dzięki temu będziemy mogli przygotować opracowanie pt. "Najpopularniejsze aparaty wśród polskich piwoszów", tudzież "Wpływ spożywania piwa na ostrość zdjęć z uwzględnieniem parametrów technicznych posiadanego sprzętu"
Poza tym, z pewnością za jakiś czas ogłosimy konkurs na najlepsze piwne zdjęcia w wielu różnych kategoriach. Czekamy tylko na zgłoszenia od potencjalnych sponsorów

[arcy]

Marusia napisał(a)
JAk to po co, żeby każdy mógł się pochwalić, jaki ma aparat

Ja się nie zapisuję - mam Zenitha i Practicę, ale od czasu zalewu aparatów cyfrowych w ogóle odechciało mi się robić zdjęcia normalnymi aparatami, a cyfrówki póki co nie posiadam

Toż to bardzo dobre aparaty są. I z pewnością mają równie dobrą optykę. Natomiast te cyfrówki sa przereklamowane. Ja tam wolę tradycyjne zdjęcia i ten okres oczekiwania. Parę dni przecież mija, zanim zobaczę co zrobiłem. A niespodzianki się zdarzają

[becik]

I ja tez się wpisuję ze swoją lustrzanką (nieważne jaką ), ostatnio namiętnie fotografuję zameczki całe bądź zrójnowane oraz wszystko to co mi sie podoba.
Pod tym względem jestem tradycjonalistą, uważam, że to człowiek robi zdjęcia, a nie aparat i nawet na starych dobrych Practicach czy nawet Zenitach można wykonać doskonałe fotografie.
Co do aparatów cyfrowych to podzielam zdanie mojej znajomej twierdzącej, że są to aparaty dla ...hmmm, napiszę delikatniej - mało wymagających.

[arcy]

zrujnowanych

FCJP

A ze zdaniem o cyfrówkach absolutnie się zgadzam

[dziku]

Marusia napisał(a)
(...)od czasu zalewu aparatów cyfrowych w ogóle odechciało mi się robić zdjęcia normalnymi aparatami, a cyfrówki póki co nie posiadam

Od czasu zalewu aparatów cyfrowych robienie zdjęć tradycyjnych zaczęło mi sprawiać jeszcze większą frajdę. Szczególnie czarno - białych. Bo wtedy najbardziej widać różnicę. I nie chodzi tu o możliwy do uzyskania format, bo z cyfrówki i 50 x 70 cm robiłem... Podobnie rzecz się ma przy slajdach.
Oczywiście fotografuję i cyfrówką. Dziś jest to w pracy fotograficznej niestety konieczne. Tym niemniej stary "Nikormat" z czarno - białym filmem jeździ ze mną zawsze. Inne graty to już różnie - zależy co zamierzam fotografować.

[Marusia]

Chłopaki, cieszę się, że tak na Was zadziałały cyfrówki, natomiast we mnie akurat wzbudziły lenia. Przecież nie twierdzę, że cyfrówki są, broń Boże, lepsze, albo, że ja posiadam złe aparaty.

[ART]

działam Zenitem TTL z przystawką cyfrową Zenit ma jaszcze taką zaletę że mozna nim się dość skutecznie bronić, zadając napastnikowi bolesne rany miażdżone

[dziku]

(...)i rany szarpane też. Spust migawki ma takie ostre i czepliwe moletowanie
Echhh... miało się i Zenity... chyba ze 3 sztuki. Dwa udało mi się "zajeździć"...

[maleństwo]

Marusia napisał(a)
JAk to po co, żeby każdy mógł się pochwalić, jaki ma aparat

Ja się nie chwaliłam Ale prawda jest taka, że też mi się odechciało robić zdjęcia zwykłym aparatem jak posmakowałam cyfrówkę.