Sam robiłem miodzik wiosną, ale jeszcze nie spróbowałem. Będzie gotów na święta
To jest napój dla cierpliwych, dlatego lepiej mieć w zanadrzu sporo szybciej dojrzewającego piwa
Borysko napisał(a) {ciach}To jest napój dla cierpliwych, {/ciach}
Ponoć dawnymi czasy, wyciągał taki "waćpan" beczkę, którą nastawiał jeszcze jego dziad, a w to miejsce wkładał beczkę z młodym miodem dla swojego wnuka, tak więc jest to napój dla bardzo cierpliwych.
No i tych, który mieli zacnego dziadka
ergie napisał(a) Nadeszła jesień i jakoś mi przestały podchodzić moje ulubione pszeniczniaki, napił bym się jakiegoś dobrego bocka prosto z Bawarii ale nic na razie w skalepach nie wyczaiłem.
...
doppelbocka (Bajuvator) od Tuchera można kupić m.in. w sklepie A&S wizawi (czy to się tak pisze?) Poczty Głównej w Krakowie, no i w samym Domu Norymberskim, który jest jedynym importerem tego piwa w rejonie małopolski.
Gdybyśmy nie mieli Warszawy w Generalnym Gubernatorstwie, to nie mielibyśmy 4/5 trudności, z którymi musimy walczyć. Warszawa jest i pozostanie ogniskiem zamętu, punktem, z którego rozprzestrzenia się niepokój w tym kraju - Hans Frank 14.12.1943http://zamkidwory.forumoteka.pl
Widzem że miodowe kółko zainteresowań siem powiększa A od Kurpiowskiego dwójniaka bardziej mi podchodzi Dominikański. Tez z Apisu.
Lepiej milcząc uchodzić za idiotę, niż odzywając się rozwiać wszelkie wątpliwości.
------------------------------------------------------------------
Jasne czy ciemne? Jasne, że ciemne!
ergie napisał: Fiu fiu fiu widzę że temat faktycznie wart jest zgłębienia Nawet możnaby etykiety zbierać
Zanim zagłębiłem się w piwną "tematykę", mocno "studiowałem" miody pitne. Skończyłem z nimi około 1992 roku. Po tamtym okresie pozostał mi niezły zbiorek etykiet i obszerna literatura gromadzona pod kątem planowanego wydania książki o miodach pitnych.
Mistrzu jak byś miał zamiar wyrzucić te etykiety to możesz mi je podesłać
Lepiej milcząc uchodzić za idiotę, niż odzywając się rozwiać wszelkie wątpliwości.
------------------------------------------------------------------
Jasne czy ciemne? Jasne, że ciemne!
Oczywiscie ze miody pitne sa robione w innych krajach . Z tych co sprobowalem Apis'a byl najlepszy (Jadwiga). Oto lista z Ratebeer z najlepszymi miodami pitnymi swiata (wdlg RB)
1 Apis Półtorak Jadwiga Mead Spółdzielnia Pszczelarska Apis 69 4.3
2 Vikingernes Mjød Dansk Mjød 27 4.02
3 Viking Brewing Mjød Viking Brewing Company 11 3.5
4 Atlantic Brother Adams Bragget Honey Ale Atlantic Brewing Company 13 3.43
5 Chaucers Mead Bargetto Winery 27 3.42
6 Magic Hat Braggot Magic Hat Brewing Company 34 3.29
adam16 napisał(a) Firma PASIEKA z Łaziska, koło Tomaszowa Mazowieckiego też produkuje miody pitne. Ale to mała firemka i ich produkty moga być bardzo słabo dostępne.
Właściciel firmy nazywa się Maciej Jaros i robi naprawdę wyśmienite miody. Najlepsze jakie piłem, mniam . Poza walorami smakowymi sprzedawane są w stylowych ceramitrznych butalekach a nawet w debowej beczce. Niestety są dość trudno dostepne i cena nie jest niska , 0.75 trójniaka kosztuje około 50 zł. Jedank warto zapłacić bo doznania smakowe są boskie.
W Warszawie widziałem go w trzech sklepach:
1. Sklep z miodami na rogu Waszyngtona i Niekłańskiej,
2. Sklep z Alkocholami na Koszykowej (ten z piwem),
3. Spiżarnia w Centrum handlowym na Bemowie (dają tam też Ciechanów i Lwówek)
A i jeszcze w Krynicy Górskiej też rzucił mi sie w oczy, w okolicy deptaku.
Mistrzu napisał(a) Zanim zagłębiłem się w piwną "tematykę", mocno "studiowałem" miody pitne. Skończyłem z nimi około 1992 roku. Po tamtym okresie pozostał mi niezły zbiorek etykiet i obszerna literatura gromadzona pod kątem planowanego wydania książki o miodach pitnych.
A może jakiś wykazik literatury był bym żywo zainteresowany.
Comment